Dzień dobry :) Dzień dziś średni, ale może będzie jakiś spacerowy, jak przestanie lać ;) Na śniadanko 370kcal :)
http://www.koktajl.com.pl/img/koktajl.jpg
Wersja do druku
Dzień dobry :) Dzień dziś średni, ale może będzie jakiś spacerowy, jak przestanie lać ;) Na śniadanko 370kcal :)
http://www.koktajl.com.pl/img/koktajl.jpg
Hej! Pogoda faktycznie niespecjalna (ja też jestem z Krakowa8)). Ja na śniadanie zaliczyłam nadprogramową czekoladkę, ale to z okazji walentynek, więc nie mam wyrzutów :) No to trzymaj się dziś dzielnie.:)
u mnie na szczescie jeszcze nie pada.. - i mam nadzieje, ze nie bedzie ! ale strasznie zimno.. chociaz... i tak mam w planie ta swoja nieszczesna silownie - wiec moze sobie popadac :)
zycze udanego dnia ! :)
Tleli :arrow: ja wciąż się trzymam, choć też dostałam czekoladkę. Zjem ją, kiedy będę na dłużej wychodzić na miasto, żeby nie pomieszać cukru z innym tłuszczem lub białkiem :)
never1give1up1 :arrow: udanego dnia na siłowni ;)
hm... tak sie zastanawiam.. dzisiaj jest 16ty - a wiekszosc dziewczynek po 14 umilkla. hm.. ? zbieg okolicznosci jakis ? czy czekoladki wszystkie dostaly, zjadly i sie nie pokazuja ? :D
eh.. tez bym tak chciala :D:D:D:D serio ;p
Jak tam AAnikAA ? :) dieta dopieta na ostatni guziczek ? ;) (bo u mnie nie za bardzo.. :( )
Helllo ;) Nie no oczywiście, że zjadłam wtedy tą czekoladke, ale na szczęście tylko tą jedną ;) A nie było mnie dzień na forum, bo... czarowałam jednego fantastycznego mężczyznę ;) No i zdaje się, że go oczarowałam ;) Cudnie było z moim Skarbem :)
P. rozumie mnie jak nikt :) Za co bardzo mu dziękuję :) Jestem szczęśliwa, szczerze szczęśliwa :)
Co do dietki... trzymam się dzielnie ;) wczoraj jakieś 1100kcal niecałe, dziś do tej pory jakieś 800kcal. Czekam na mego lubego i zjemy jeszcze dziś na kolację sałatkę mojej roboty, więc będzie jeszcze ze 200-250kcal, choć właściwie jestem cały czas pełna, no, ale do 1000kcal trzeba dobić, żeby nie wiem co :)
Pozdrawiam dziewczynki :)
http://republika.pl/blog_qw_3252610/...klana_roza.gif
Aniko - fajnie, że masz takiego wyjątkowego faceta... I pięknie sobie radzisz z dietką. :) Nic tylko zazdrościć. :D Ja też zjadłam czekoladki (liczba mnoga) w Walentynki :roll: ale potem pojeździłam godzinkę na rowerku to może się troszkę wyrównało. :) życze miłego wieczorku! :)
Hej :D Fajnie, że dieta Ci idzie i w ogóle pozazdrościć nastroju 8)
Dzień dobry :) Obudziłam się dziś w bardzo dobrym nastroju... ;) Właściwie to obudziłam się, bo mój mężczyzna dał mi słodkiego buziaka :) Eh... kocham początki związków ;) Ale mam nadzieję, że zostanie tak na zawsze :)
Co do dietki to na razie na liczniku jakies 800kcal, ale dzisiaj czeka mnie opijanie sesji, więc pewnie będzie z 2000kcal :oops: Chociaż jak tak patrzę na moje poprzednie dorobki imprezowe... było tego zazwyczaj ze 4000kcal, więc i tak jest sukces ;) No, ale nie chcę się usprawiedliwaić :) Zaraz zalicze maleńki spacerek do kościoła i powrót :)
Buziole kochane :)
http://www.roze.pl/gfx/S024_big.jpg
Witaj Aniko! Ale miałaś fajny poranek. :) A opijanie sesji jest ze 2 razy w roku, więc można sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa. Życzę bardzo przyjemnego wieczorku!!! :)