Wątek: niezmącony spokój

her12 no taka niedobra nie jestem to taki motywujący klaps ewentualnie kopniak ma być :P

sunnydaaay to był żarcik sama poprawię jej ten kopniak po tobie jak nie będzie dietki ładnie trzymać

a kopniak by mi sie przydal, i tolepiej w glowe bo to w niej tkwi problem, choc wprawdzie dzisiaj bylo dobrze, bo 1300kcal, ale czuje ze to za duzo, mam wielki brzuch i szukuje sie tylko ze sie odchudzam, wogole to zla dzisiaj jestem strasznie, wszystko mnie drazni, czy ja nie umiem zrobic rzadnej sprawy od poczatku do konca dobrze, luty to strasznie ciezki miesiac, dla mnie, a tu na poprawe moge liczyzc dopiero w polowie marca

to masz kopa

ja jakos tez 1300, ale wole tak troche wolniej cudnac, niz potem znowu z jojo walczyc moze masz duzy brzuch od jakiegos produktu? ja np od chleba z nasionami mam i wygladam jak w ciazy wtedy

ja mam tyel tluszczu na brzuchu, ze tez tak wygladam
ide spac, dobranoc kochane

Spokojnych snów a jutro pogodnych myśli gw1azdo . Jakiś ochydny czas teraz tak ogólnie, u mnie też czarno cmentarno .
Może jednak faktycznie tak się skombinowało, że nie podług wyobraźni po dzisiejszym jedzeniu ten brzuch wygląda? Ja tam lepiej w ogóle wieczorem nie zważam jaki on tam, bo bym chyba w permanentnie w depresji kładła się spać .
Trzym się

kalorycznie było ok wiec nie am co sie martwić

dzisiaj mam nadzieje że wstałaś w bajkowym nastroju

co to mabyć Nas odwiedziłaś a tutaj cisza

przepraszam, ale przechodze maly kryzys, duzo rzeczy sie naraz zebralo, obiecuje ze to nadrobie, poprostu zaczyna mi brakowac sil

mam nadzieje że to nic poważnego zaczynam sie martwić ;( trzymam kciuki zeby wszystko się wyjaśniło i żebyś miala dużo sił