-
Nie stosuję jakiejś konkretnej diety. Po prostu mało jem. Na śniadanie pół serka wiejskiego z małą kromką pumpernikla i pomidorem, ogórkiem lub pieczarką marynowaną. Na obiad pierś lub udko z kurczaka z jarzynami, a na kolację serek danio z otrębami. Między posiłkami owoce lub marchewka. Dużo piję - wody oczywiście
-
gabula, dziuba ma rację, nie potrzebna Ci Meridia.
miałam BMI ok. 27 jak wzięłam Meridię. z tym, że wystarcza mi 3-7 dni i ją odstawiam. a przy wyższym BMI zalecane jest stosowanie przez dłuższy czas, nawet do roku.
z chemicznych zapychaczy żołądka jest jeszcze coś takiego jak BioSlank. pod wpływem wody, którą się go popija, pęcznieje i wypełnia żołądek. ale chyba trzeba w to mocno wierzyć, bo ja nie wierzyłam i dalej byłam głoda a może to tylko na mnie nie działało... za to na meridię narzekać nie mogę.
jednak wydaje mi się, że te 9 kg zrzucisz bez problemu bez "środków dopingujących"
ja starałam się liczyć kalorie i nie przekraczać 1000. przy jednoczesnym chodzeniu na aerobik schudłam 11 kg w pół roku. no tylko potem sobie troszkę odpuściłam, przybyło 3 kg. teraz mam do zrzucenia jeszcze 7. 2 z tych co przybyły i 5 zaplanowanych na ten rok. do lipca musi się udać
-
co to jest ta merida ile kosztuje i kiedy sie ja wydaje prosze o napisanie
-
Misiunia! Meridię przepisuje lekarz jeśli ktoś ma danwagę powyżej 15 kg. Nie każdy jednak może ją przyjmować, jest cała lista przecieskazań! Trzeba być całkiem zdrowym, bo inaczej M. może być niebezpiecza. Działa ona na ośrodek mózgu odpowiedzialny za łaknienie - nie czuje się głodu. A koszt, no cóż, nie jest tania. Ja kupuję po 320 zł, ale w innych aptekach kosztuje ok 420 zł. MERIDIE BIERZE SIĘ POD KONTROLĄ LEKARZA!
-
No coz troszke to dla mnie zadrogie bede musiala polegac na sobie
-
Nieźle mi idzie! Zgubiłam 3,5 kg w tydzień!! Czuję się bardzo dobrze! Nawet spodnie lecą mi z tyłka, ale to chyba wina sparciałej gumki Naprawdę jestem lżejsza, wreszcie chce mi się jeździć na rowerku. Staram się godzinę dziennie! Niestety długa droga przede mną. Trzymajcie kciuki
-
dziuba - jak się widzi (czyta hehe) zadowolone pysio, to od razu lżej się odchudzać brałam ostatnio meridię i po 3 dniach jest mnie 1,5 kg mniej a dzisiaj spieszyłam się rano i po prostu zapomniałam ją wziąć i... wcale nie jestem głodna. jeszcze zostały mi 3 tabletki w listku (jedna wyszła kiedyś kiedyś, najstarsi góralne nie pamietają kiedy hehe) - chyba zostaną na "chwile słabości". na razie spróbuję się trzymać bez chemii.
mi sie udało z meridią, moja mama jest lekarzem i ja się załapałam na bezpłatną próbkę. ale warto zapłacić te 300-350 zł, nawet za jedno tylko opakowanie, bo jedno jest wystarczająco skuteczne, żeby potem radzić sobie bez wspomagania. a poza tym zawsze to 300 zł, których nie wydam na jedzenie
misiunia - z tańszych wspomagaczy chemicznych możesz spróbować BioSlank'u. jeśli dobrze pamiętam to opakowanie mieści się w 50 zł, a tabletek jest 60 a nie 7 jak w przypadku tej meridiii, którą mam pod ręką.
wielki uśmiech do Was, dziewczyny
-
czesc dziewczyny!
Jestem przerazona tym co tu piszecie...I wydaje mi sie ,ze moze to zle wpływac na uzytkownikow forum...Sorki,ze tak ostro,ale chyba same nie wiecie co piszecie...
ja zaczełam brac Meridie,bo przepisała mi ja znajoma doktorka.po znajomosci kupiłam za 250 zł...oczywisice działanie było natychmiastowe.Mogłam nic prawie nie jesc,zjadałam sobie na dzien dwa jogurty,loda,albo batona...Strasznie niezdrowe jedzenie...chudłam w szybkim tempie.po pewnym czasie pomyslałam,ze skoro tak sobie swietnie radze to dam sobie rade bez prochow...i przestalam ja brac...po kilku dniach zaczeło sie ze mna cos dziwnego dziac...zarłam wszytko co tylko nadawało sie do zjedzenia.Napychałam sie do bolu brzucha.to było straszne,nie potrafiłam nad tym zapanowac.przeczytajcie sobie co sie dzieje jak sie odstawi lek.Wzmaga sie zapetyt.To była chemia,cos silniejszego ode mnie...Nie potrafiłam nie odczuwac głodu.wciaz jadłam.W miesiac przytyłam 7 kg .
Chce Wam powiedziec ,ze jest fajnie ja brac,nie chce sie jesc...Gorzej jak sie odstawi... zadne prochy,zadne kapuscianki (odwadniajace organizm ,a nie gubiace tłuszcz!!!!) nie doprowadza do niczego dobrego!
tylko zdrowa ,zbilansowana dieta,ruch i rozsadne podejscie sprawi ,ze chudniemy trwale i zdrowo.To jest najwazniejsze słowo...ZDROWO!
Nie chce was krytykowac,bo ja tez kiedys byłam zdesperowana,wpadłam w kompulsywne jedzenie...Teraz po terapii z psychologiem widze juz sprawy takimi jakie sa i powinny byc.
dziuba zycze Ci z całego serca,zeby Meridia nie wpedziła Cie w taki stan w jakim ja sie znalazłam.A tak w ogole to na moje oko to masz za mała nadwage,zeby brac chemie...Nie probowąłas schudnac naturalnie...?
Dziewczyny ...chemia to jest chemia...czy przyjmowana co dzien czy pozostawiona na czarna godzine nie jest niczym dobrym.
Nie marudze Wam juz wiecej,ale po prostu jak słysze słowo MERIDIA ,to mnie szlag trafia.
pozdrawiam i zycze powodzenia... [/b]
-
Trycka, dobrze, że piszesz jakie miałaś potem problemy, bo może się to przytrafić każdej. ale nie oznacza to, że będzie tak NA PEWNO. ja po odstawieniu meridii nie mam żadnych problemów. nie mam wzmożonego apetytu! nie rzucam się na jedzenie, jakbym go pół roku nie widziała. po prostu nie potrzebuję tyle jeść. myślę, że to kwestia obkurczenia żołądka po paru dniach. może się mylę, ale do tej pory zawsze tak było, więc nie mam powodów żeby doszukiwać się w tym myśleniu błędów.
nie dziwię się, że miałaś problemy podczas stosowania meridii i po niej, jeśli zamiast odżywiać się zdrowo i racjonalnie objadałaś się słodyczami. meridia nie jest po to, żeby nie jeść nic. jest po to, żeby nie jeść np. 2 schabowych na obiad, tylko pół. a nie po to, żeby głodować i zjeść batona. nie dziwne, że twój organizm się w końcu zbuntował. sama bym się zbuntowała na jego miejscu!
lekarz nie powiedział Ci, że meridię należy stosować odżywiając się nadal normalnie, tylko w racjonalnych porcjach? nie mówił, żeby stosować do tego ruch? nie uwierzę, że kazał Ci łykać meridię i jeśc co chcesz, a najlepiej nic albo batona i lody.
Ciebie skręca, jak słyszysz słowo "meridia", a mnie - jak czytam takie głupoty! nie obwiniaj za swój stan zdrowia chemii, tylko samą siebie - bo to twoja dieta była niewłaściwa, a nie lekarstwo...
z ulotki dołączonej do leku:
W lczeniu otyłości należy uwzględnić: odpowiednią dietę, postępowanie psychoterapeutyczne, wzmożenie aktywności fizycznej. To kompleksowe postępowanie jest podstawowym warunkiem utrwalenia zmian nawyków żywieniowych i trybu życia niezbędnych do utrzymania zmniejszonej masy ciała po odstawieniu leku.
meridia nie jest cudownym odchudzaczem, tylko lekiem wspomagającym odchudzanie. nie upoważnia do jedzenia słodyczy i pomijania wszystkich podstawowych posiłków, ograniczania spożycia witamin i składników mineralnych.
i pamiętajcie - to jest lekarstwo. a z lekarstwami nie należy przesadzać...
Trycka, albo zmień lekarza, albo swoje podejście do odchudzania, zanim się na nas oburzysz drugi raz...
acha, i jeszcze jedno
nikogo nie namawiamy do stosowania meridii
może to zaproponować lekarz i to on musi zgodzić się na wypisanie recepty, więc w ogóle nie ma mowy o jakiś namowach. jestem tylko ZA jeśli ktoś tego potrzebuje. tylko z głową, dziewczyny, wszystko z głową
buźki
-
Trycka! Myślę, że sama sobie zaszkodziłaś! Jak można nie jeść cały dzień a potem opychać się ciastkami czy lodami!! Ja jem 3 posiłki dziennie, za to w mniejszych porcjach. Dbam o to, aby nie brakowało mi żadnych składników mineralnych i witamin. Nie planuję zrzucić jak najwięcej w jak najkrótszym czasie, żeby zaoszczędzić! Mimo, że nie chce mi się jeść, nie zapominam o żadnym posiłku! Chudnę wolniej, ale za to zdrowiej.
Opinie na temat M. są różne, ale większość jest pochlebnych. Ja jestem z niej zadowolona!
Co do efektu jojo, to opowiem za kilkanaście miesięcy. Mój lekarz mówi, że odstawiając M. w odpowiedni sposób można nie dopuścić do jojo.
Zdaję sobie sprawę, że M. nie jest dla wszystkich - jednym służy, innym - nie.
A co do tego, że jest niezdrowa: A CO TERAZ JEST ZDROWE?? Można umrzeć po źle dobraniej tabletce przeciwbólowej lub po zjedzeniu nieświerzego jajka
Alkohol też jest niezdrowy a 95 % SPOŁECZEŃSTWA PIJE
ALE MIMO TO OCZYWIŚCIE DZIĘKUJĘ ZA TWOJĄ OPINIĘ, NIECH BĘDZIE PRZESTROGĄ DLA INNYCH NIEROZWAŻNYCH GRUBASKÓW.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki