Hihihihi, SunAngel, Grubinkoo, Op, bez_xyfki - dziękujemy za ciepłe słówka

Dziś jeszcze nie wzięliśmy się ostro za ćwiczenia - oboje jesteśmy świeżo po chorobie, Pawełek jeszcze bierze antybiotyki. Ja mimo szczerych chęci nie podołałam dzisiaj - przy pierwszym ćwiczeniu zamroczyło mnie i o mało nie zemdlałam Tak więc mój plan na najbliższy tydzień to ścisła dietka, dużo witamin i spacery - wszędzie, gdzie tylko będę mogła, będę chodzić pieszo.

- Niuniek, a jak minął Twój dzionek? - zapytała Aniffka, siedząc 50cm obok swojego ePka