Ha, Cajuncia :D:D:D

Nareszcie znalazlam Twoj watek :D:D:D
Juz sie balam, ze nei masz swojego :-)
Szybciutko nadrobilam zaleglosci w czytanku i juz jestem gotowa pisac :D:D:D
Nio ja dzisiaj prawie caly dzien jem cieple rzeczy, bo dalej jestem chora i biore antybiotyki, wiec do niedzieli leze w lozeczku :D:D:D
iestety cwiczonka padly z tego powodu....
W kazdym razie ciagle pije kubek goracy ( oczywiscie czerwony barszczyk )
A dzisiaj ugotowalam sobie pyyyych zupeczke, a mianowicie pol litra wody, kostka rosolowa wolowa, do tego pol mrozonki "wloszczyzna", w sumei jakies 100 kcal :-)
Wiec malusko, a jedzonke, hoho i w dodatku rozgrzewa :-)
A teraz pijkam sobie herbatke Zimowa, taka pycha jest, z cynamonem i pomaranczami i innymi pychotkami :D:D:D
Musze gdzies dopasc pyszny jogurcik marcepanowy z makiem, pyyyycha, chociaz dosc kaloryczny :-)
Ale ciagle o nim mysle :-)

Generalnie jest dobrze i jestem zadowolona :D:D:D

Buziaczki :*:*:*