-
Gratuluję angielskiego,już o polskim nie wspomne.Jak to czytałam przypominała mi sie moja matura,przynajmniej co do tego angielskiego.Pamietam,że w tych dniach pochłaniałam wszystko jak odkurzacz,bo stres sprzyja szybszemu spalaniu...(i generalnie jedzeniu u mnie :wink: )Ale wtedy też byłam dużo grubsza,miałam z 70kilo.Ciesze sie,za ja mam już to za soba,teraz tylko dwa razy w roku stres związany z sesją egzaminacyjną na studiach ale jeszcze rok studiów i to sie skończy... :) :) Cieszę się,że znowu jesteś,w koncu zajrzałaś do mnie ajko 1 z pierwszych gdy założyłam pamiętnik
-
boojeczko zaglądaj do mnie. ja czytam Twoje pościki. Nie mam czasu pisac bo młyn w pracy i troche klopotow rodzinnych. Trzymaj sie z ta maturką!!!
-
Hej boojeczko!!!
Wiem, wiem martwię się na zapas!!! Ale trzeba troszkę hehe... No na bierząco trzeba się uczyć, ale ja z tego dodatkowego angielskiego jednak skorzystam, żeby nie pluć sobie później w twarz, że nie spróbowała...
Mam rozszerzoną matemtykę, więc pewnie ją zdam na podstawowym poziomie... Większość osób z klasy ją zdaje, bo sama facetka mówi,że na podstawowym to każdy na bank zda... Teraz mamy wszystko rozszerzone i idzie nieźle, więc :lol:
Zobaczymy, prawdopodobnie we wrześniu ostateczne decyzje co i jak i jaki poziom... Więc zacznę powoli się decydować :wink:
Słodkich snów śpioszku :*:*
-
Hello boojeczko,
z lekkim opóźnieniem ale BAAAAAAARDZO SERDECZNIE GRATULUJĘ MATURKI :!:.
Pozdrawiam serdecznie.
-
GRATULACJE ogromniaste, Boojeczko :D :D :D Cała reszta też pójdzie świetnie, zobaczysz :D :D :D
Za rok chyba też będzie taka matura jak teraz. Jest jakiś przepis, że zasady matury można zmienić 2 lata przed egzaminem, czy coś takiego :? Bo rok przede mną miał te takie zawirowania z 2 wersjami matur, z moim rocznikiem nie experymentowali :wink: Dopiero z Twoim :? A z tymi ogłoszeniami o prezentacji to paranoja jest :x Te prezentacje w ogóle... Jak ktoś ma kasę to pewnie i 25/20 dostanie :wink:
Trzymam kciuki dalej!!! :D Pozdroofka! :D
http://www.miastoplusa.pl/i/photoblo.../ph_548948.jpg
-
Ojejku Boojeczko ale ty schudłaś:):):) . Gratuleje i dziekuje , że do mnie wpadłaś i pomogłaś . :)
-
Hej Boojeczko!
Jak minął dzionek? Mam nadzieję, ze fantastycznie :)
Ja się robię coraz bardziej zmęczons- z każdym dniem mam coraz mniej sił. :x Śmieję się ,że to "zmęczenie materiału" Dobrze , ze juz nadchodzi długi weekend-> to poimprezuje, odpoczne od uczelni. :twisted:
I Ty odpocznij Boojeczko :!: :!:
Ja na długo weekend wyjeżdżam do rodziny i nie będę miała gdzie korzystac z netu. :? Mam też nadzieje , ze rodzinne posiłki nie odbiją się negatywnie na mojej wadze.Chyba bym się załamała :evil: Ale nie zamierzam do tego dopuścić. :D
Buźki i miłego dłuuugiego weekendu
CIRC
-
Boojka na wakacjach !
Przepraszam dziewczyny, ze dzisiaj nie zajrzalam nigdzie , ale kurcze odpoczywalam sobie ... z jedzonkiem na pocztku szlo dobrze nawet loda sie wyrzeklam ale szlag to trafil bo siostra postawila mi przed nosem rafaello i wez sie nie skus ... a pomyslalam sobie eee tam do czerwca daleko a Ty tak ladnie mature zdalas ( bynajmniej czesc) no poczestuj sie... no i sie chapnelo jedne, drugie , trzecie .... mniam niebo w gebie, a pozniej do konca zycia na biodrach.... o nie na to nie pozwole :) ale musze sie pocieszyc tym , ze dzisiaj bylam na rolkach z moim kochaniem i na spacerze szybkomarszowym :) wiec ogolnie spoko dzionek ... :)
Widze , ze swoja maturka wzbudzialm wasze wspomnienia i niektore refleksje :) wsrod tych przed ktorymi to :) ahhh :P
:arrow: Circus ja dzisiaj nie dotknelam ani jednej ksiazki ani na 5 minut , obijalam sie jak moglam nawet odlozylam sprzatanie na jutro :P bo mi sie nie chciało ... ohh a Ty biedulko coraz bardziej zmeczona , ale nie martw się bedzie lepiej... musi być ! no i ten weekend dlugi to Cie troche poratuje ... moj kolega juz siedzi w domu i sie obija , student wolne ma phi ciekawe czy z czegos nie nawial, ale mi sie nie przyzna :) ahhh ja tez mam nadzije , ze jak bedziesz u rodziny to nie pograzysz sie z tym jdzonkiem , ale trzeba byc dobrej mysli , wiec i takiej badzmy :P pamietaj jak zjesz za duzo to musisz przynajmniej wyrowac to troche ruchem :)
:arrow: Sisiu nie ma za co ... ale ja schudlam ... ehh cos mi sie wydaje ze i troche znow przytylam ... ale wystrzegam sie wagi jak diabel swieconej wody nie chcem sie przylamac ... ale az tak zle w moje najmniejsze spodnie jeszcze sie mieszcze :)
:arrow: Nio nio spoczko Kicius ... pewnie i tak, bo nie moga tak eksperymentowac, wyzywaja sie na nas... ale moze nas oszczedza, chociaz ja nie wiem , nie cackaja sie oblewaja rowno.... nie zdalo juz sporo osob z angielskiego i niemieckiego ... dwie osoby z mojej klasy z angielskiego polegly ... z polaka w sumie wszytkich przepuszczaja ... najwyzej daja minimum pkt... ah tak z nami eksprerymentuja , -omysleli rocznik czarnobyla to juz i tak im nic sie nie stanie , takie mutanty i ciach pach reformuja nas jak im sie podoba :) ehhh ale Kciu Ci co kupili za kase prezentacje nie do konca sa w temacie i moga polec na pytaniach chyba ze sie dobrze przygotuja , a poza tym... gdzie ich satysfakcja ... bo ja mam ogromna , ze w 3 dni udalao mi sie tak wiele :P
:arrow: Pomzie , jeszcze raz dziekuje bardzo kochana :)
:arrow: Pauluś ... ja tez bylam i po przeniesieniu pozniej takze bylam w klasie z rozszerzona matma ... ehhh i powiem Ci , ze jak u mnie w szkole zrobili matme ... to wypadla strasznie , a rozszerzonego poziomu nikt nie zaliczyl ... ahhh no ale zobaczymy jak im pojdzie na tej prawdziwej .. ja tam matmy sie bym bala zdawac , chociaz w pierwszej klasie na pocztkumialam taki zamiar :) no tak ... :) boojeczka zmieniala przedmioty i upodobania co pol roku :P ale Tobie radze sie juz zdecydowac nastawic i przylozyc bardziej do tego przedmiotu, bo pozniej wszytko na hurra tak jak w moim przypadku to nie wypali ... :P
:arrow: Klemensiczku , oczywisicie , ze bede , ale ostatanio mam tyle roboty , matura i te sprawy , ze nie mam czasu tyle niestety ... ehhh mam nadzije , ze Twoje klopoty nie sa takie grozne i szybko sie z tego wykaraskasz...
:arrow: Ahh Savciu ja tez jak ten odkurzacz ... ale musze sie zabrac za siebie bo az ohhh wstyd, mam jeszcze tylko w planach jeden grzech , jakas babeczke , bo moj luby dzisiaj strzelil focha, ze ja u siostr to rafaello jadlam a z nim babeczki ( jego ulubionej) to juz nie chcem ... no i co powiedzialam , ze ok ale tylko raz i tylko jedna ... ahhh Ci faceci :wink: ehhh ja tez juz chcem na te studia ... w gruncie rzeczy jak sie dostane na dzienne to bedzie moja przeprowadzka na dobre... bo wiem ze jak sie stad wyproqwadze to juz tu nie wroce ... po tych 5 latach mieszkanie , maz, dzieci ... hihi zartuje , ale sie rozpedzialam :) no ale juz bym chciala po studiach byc na swoim :)
:arrow: Fufeczko ajm sorki , ze kurde dzisiaj nie odpisalam , ale od siostry wrocilam pozniej jakos i tak wyszlo ze znalazlo mi sie inne zajecie , ale napisze na pewno , bo o Tobie nie zapomne , zwlaszcza jak mi dzisiaj takie cudne zdjatka wyslalas ... :P a co do lodow wg zyczenia :P
http://foto.hmmm.pl/im/szklanka.jpg
http://69.56.199.195/prace/miniaturki400/115846.jpg
http://www.bertur.pl/zielonomi.jpg
-
hehs troche mnie tu nie było i tak do końca wszystkiego nie łapię... ale gratuluję maturki!!!!!!
jedzonko nie jest w tym momencie najważniejsze :)
pozdrawiam!
-
Hej boojeczko :D wpadłam żeby zobaczyć co w boojeczkowej trawie piszczy, no i co ja widzę? rafaello? :twisted: jedno, drugi, trzecie :twisted: hihi. Nie żałuj sobie :!: maturkę raz się zdaje, trzeba poświętować, a na tych rolkach to pewnie potrójnie spaliłaś :wink:.
Pozdrawiam serdecznie
Pomzie