pochłaniac to za dużo powiedziane,w książce autor przestrzega przed nadmiernym spożywaniem orzeszków, są określone pewne normy takie jak 2 orzechy włoskie, 15 midgałów itp, więc od takich ilości się nie przytyje, ale jeżeli ktoś będzie spożywał je w większych ilościach myślę że nikt nie zagwarantuje utraty wagi
Ja też jestem na SB i na początku jak się dosiadłam do orzeszków nie potrafiłam przestać, więc teraz pozwalam sobie na nie od czasu i do czasu i skrupulatnie odliczam ilośćPozdrawiam i życzę wytrwałości
Zakładki