-
no ja mam tylko 4 cm więcej i dużo więcej kg.
ja sobie jade w góry w pon. ale obawiam sie o moją diete bo kochm oscypki
na moje nieszczescie
ale moze uda mi sie nie pochłonąć 5 na raz a musze ci powiedzieć że na ciepło to jeszcze nie jadłam
od jutra zaczynam moją dieta
mam nadzieje że na gadaniu sie nie skończy jak zwykle
musze tylko policzyć ile to będzie mieć kcal.
pozdrawiam
-
ale na pewno bedziesz chodzic po gorach, wiec mozesz zjesc troche wiecej
mysle, ze na cieplo beda ci smakowac, wiec mozesz jesc na obiad
dobra ide sprzatac, bo sie beda na mnie darli :/
mam juz swoj rower <jupi>
-
no tak jak mam rower to pada :P
tak sobie wlasnie myslalam jak odkurzalam i wymyslilam, ze od poniedzialku modyfikuje troche dietke tzn 4 posilki co 3 godziny, najlepiej by bylo 9-12-15-18 jeszcze odpowiednio sobie policze jak przydziele na nie kalorie i jak bede chciala zjesc cos slodkiego to moge ale w danym limicie i tylko jako posilek koniec z podjadaniem
pozniej jeszcze napisze jak ja to widze
i jeszcze wiecej ruchu sobie zapodam
-
ja oczywiście nie przestrzegałam swojej diety ale dzisiaj zjadłam 150g pleśniaka czyli ok 475kcal. z 800g. czereśni licze że to tez będzie jakieś 400kcal. 50g. ryby czyli jakieś 80 kcal. i malutki kawałeczek arbuza 30kcal. 2 kromki chleba 160 kcal. czyli o 100 pare za dużo kcal. ale nie jest źle chyba jak myślisz
-
oczywiscie, ze jest dobrze wazne, ze nie przekroczylas za bardzo 1000, a to ze zjadlas cisto to nic zlego
aha zapomnialam zapytac na ile jedziesz
no a ja we wtorek mam wyniki, przynajmniej bede wiedziala co mam robic dalej
ja dzisiaj wafelki jadlam, a jeszcze sobie dzisiaj troszke pofolguje, ale od poniedzialku tak jak pisalam max 4 posilki i 0 podjadania
a tak na marginesie, ale mi sie zamarzyl monitor lcd, ile bym miala miejsca na biurku ehhh
-
ja jade na 2 tygodnie i mam nadzieje ze tam schudne
choć nie wiem bo jak sie żuce na oscypki to moze byc nie za dobrze
ale mam nadzieje że chęć zrzucenia kg. będzie mocniejsza niz pochłonięcie któregoś z rzędu oscypka
-
na pewno, tym bardziej, ze nawet ulubione rzeczy moga sie przejsc, wiec moze jak pierwszego dnia bedziesz jesc tylko oscypki to pozniej nie bedziesz mogla na nie patrzec
pomyslalam, ze co bede czekac do poniedzialku i moja dietke zaczynam od jutra, postaram sie tez rano cwiczyc
a dzisiaj to chetnie bym poszla juz spac, ale jeszcze weider przede mna a tak mi sie nie chce ale zrobie a dzisiaj to juz 16 powtorzen, ciezko bedzie.....
-
no i bdb że zaczynasz od jutra ja mam nadzieje ze jutro tez zjem w miare mało kaloryczne jedzonko
ja dzisiaj nie cwiczyłam nie chce mi sie
-
bo dzisiaj byl wogole taki dzien ze nic sie nie chcialo(oprocz jedzenia)
weider zrobiony
wlasnie zjadlam 2 marchewki,bo takie swiezotkiem poprostu mniam,jak sie mama dowie to mnie zbje ze jej zabralam :P jeszcze ide po jablko wiem, ze pozno i wogole no ale co tam i tak dzisiaj tyle zjadlam ze to mi raczej nie zaszkodzi
wymyslilam ze bede jesc tak tylko ze jutro mam obiad wczeniej wiec zamienie obiad z 2sniadnaniem
ŚNIADANIE = 9:30 = 300kcal
II ŚNIADANIE = 12:30 = 150kcal
OBIAD = 15:30 = 350-400kcal
KOLACJA = 18:30 = 200kcal
koniec z podjadaniem pomiedzy posilkami
do tego minimum 1 godzina ruchu weider,abs,hulahop,taniec,rower,itp.
weidera to bede sie starala teraz rano robic przed sniadaniem
-
uppppsss policzyłam sobie dzisiejsze kcal. i wyszło 1660 a zjadłam tylko 4 kromki chleba 1 bułke dużo czereśni i arbuza
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki