-
hejla pigułko, od razu mi się lepiej robi jak czytam takie posty jak Twoje i Autkobu (a jest tu takich trochę więcej, wow, kiedy ja dołącze do klubu...:-), że straciłyście 20 kg :-) Dzięki za rady powyżej- 100 dni bez słodyczy chyba nie wytrzymam, ale cała reszta jest zdecydowanie do wdrożenia i wykonalna :-) Zwłaszcza ta sałata z cytryną i oliwka mi przypadły do gustu :-) do zobaczenia ma mecie, chociaż mi bliżej startu :-)
-
Ja tu zagladam do dziewczyn , a one ani mru mru od wczoraj... zagladam do iebie kochana patrze, ze tez sie tu nie pojawilas, ale to dobry znak ... widac ze wypoczywasz, moze sie gdzies dobrze bawisz i tego zycze Ci na caly weekend:) buziaczki:* :* : *
-
dziękujędziękuję za wizyty Kochane moje :wink:
:arrow: Mellka, wiesz ja czasami sama nie wiem co odpowiedzieć jak ktoś mnie pyta skąd we mnie taka wytrwałość i motywacja. kurcze, tak naprawdę nie wiem. na początku to było, że ja wam wszystkim jeszcze pokażę, że schudnę, a teraz, cholercia te komplementy i luźne ubrania i uśmiechy samców przypadkowych, no, to wszystko działa niesamowićie motywująco :wink: a co do dopingu to ja bardzo chętnie, mam nadzieję, że nie metodą kijka http://emotkiforum.webpark.pl/jezor.gif
:arrow: Paula63, to zależy jak spojrzeć. dla mnie szklanka jest zawsze w połowie pełna :wink: poza tym, kiedy ma się już za sobą stracone kiogramki (a przecież TY rewelacyjnie 9 już zgubiłaś) to teraz pójdzie z górki i ani się obejrzysz a tu na wadze pokaże się właśnie TA waga, do której dążysz. ja wiem,wiem, to slogany taki, ale kurcze, ta wytrwałość kiedyś nam wszystko wynagrodzić, och i wteyd to dopiero będę nosa zadzierać, ha! http://emotkiforum.webpark.pl/fajek.gif
:arrow: boojka, Skarbulku, widzę, że Ty pięknie chudniesz! gratulacje! widzisz, nie było się co tak martwić, ze to choróbsko, oprócz złego samopoczucia, przyczyniłoby się jeszcze do dodatkowych kilogramków. Super! nieźle z koksem jedziesz hehe http://emotkiforum.webpark.pl/ok.gif wielka Pigułka jest pod wrażeniem :wink:
ściskam mocnomocno,
jak to łikend, wreszcie można odpocząć i powygłupiać się, chociaż niekoniecznie uda mi się to bez piwka, nie dziś :wink:
zatem, Wasze zdrowie Kochane moje :!: http://emotkiforum.webpark.pl/piwo.gif
luv,
pigułka
-
hheeeeeyaaaaa :]]]]:]]]]]]
piwkooo piwkooooo :]
pozdro!!!!!
-
Jak sie pytaja skad taka wytrwalosc i motywacja w tobie trzeba poprostu powiedziec, ze lubisz siebie i nie chcesz sie truc tymi wszytkimi paskudny mi fastfoodami :wink: chcesz byc ladna , zgrabna i powabna... zreszta to logiczne, kto by nie chcial :P
Nio ten koks niezle idzie, ale mogl by szybciej znikac :wink: pozdrowki piguleczko :)
-
http://emotkiforum.webpark.pl/nutki.gif Witam Kochane http://emotkiforum.webpark.pl/nutki.gif
tak jak przypuszczałam, wczorajszy wieczór nie był bezalkoholowy http://emotkiforum.webpark.pl/party.gif mogę nie jeść słodyczy i makowca, i nawet nie myśleć zbyt intensywnie o lodach nesquika, ale co do piwa, to ja nie potrafię http://emotkiforum.webpark.pl/zawstydzony.GIF
co prawda trochę też potańczyłam http://klub.chip.pl/gekon/emots_m/taniec03.gif no i znów nie wypiłam AŻ tak dużo, a biorąc pod uwagę atmosferę, śmiechy, chichy i w ogóle, to mówi się trudno, let by gones be by gones http://emotkiforum.webpark.pl/jezor.gif nawet nie obiecuję poprawy :wink:
dzisiaj dzień spokojnie minął. wstałam na obiad, na który to zjadłam chyba z pół kilo gotowanej marchewki, mniam, i gotowanego kurczaka, nie, nie całego, ale duuuuużą jego część :wink:
liczba wykonanych ćwiczeń: ZERO. niestety, nawet na te 8 minut ABS'u nie miałam siły :wink:
teraz magnez musssssssujący w szklance: RAZ. i idę wkuwać jak to zmieniały się consonanty w old inglisz, porywające, aj noł :wink:
Tym, co szczęśliwi i spać niedługo idą,
kolorowych http://emotkiforum.webpark.pl/spioch.gif
luv,
pigułka
-
Piguleczko ja piwa nie pilam od poczatku mojej diety :roll: co prawda poszlam raz na piwo z moim kochaniem ,ale on wypil dwa a u mnie skonczylo sie na herbatce bez cukru i coli light :wink: ale obiecalam sobie ze po maturze to nie bede patrzyla na na kaloriie , moge nawet sie zalac na sztywno... :) :) :) no i chyba ksiazke z angielskiego spale na miejscu, naucycielke tez bym podpalila ... ale chyba az do tego sie nie posyne , chyba ze mnie obleje :wink: a Topbie ,zycze owocnego w nauke wieczoru ... no i od jutra jak sobie obiecalysmy sie zabieramy do walki :) pa :*
-
-
to ja będe tu zaglądać częściej, bo patrząc na Twoje stronki wzrasta mi wiara, że mi tez może się udać :-) pisz, dużo pisz, bo miło się Ciebie czyta :-)
-
[color=red]Jak tu przyjemnie:)
Gratuluje Wam dziewczynki,tak ladnie Wam idzie dietkowanie:):)
Mam nadzieje,ze niedlugo tez sie przed Wami pochwale sukcesikiem...:)
Tak dalej!!!!![color=red]