Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: odlatujące kilogramy =D

  1. #1
    Guest

    Domyślnie odlatujące kilogramy =D

    PO ponad półrocznej obecnośći na tym forum wreszcie dojrzałam do decyzji, zeby założyć sobie pamiętnik. Licze na too, ze pomoze mi osiągnąć sukces wiadomo w czym
    Mam 17 lat
    ok 55 kg
    wzrost 166
    odchudzam się "od zawsze" 2 lata temu udało mi się zrzucić ok 10 kg ( z 63) i wagę utrzymałam ale nadprogramowe 2 kg w ciągu zimy oczywiście się nagromadziły
    chciałabym warzyć 50 kg i taką wage utrzymac.
    Planuję przejść na dietę 1000 - 1200kcal
    co do ruchu to od 3 lat regularnie 3 x w tygodniu chodze na basen
    w sezonie "bezśniegowym" biegam średnio co 2gi dzień i jeźdżę na rowerku niemal codziennie ok 1-2h
    oprócz tego od grudnia chodze na aerobik 2 lub 3 razy w tygodniu po 1,5h i na siłownię....
    czasami ćwicze też w domu ale do tego b.trudno jest mi się zmobilizować.....
    myślę że jutrzejszy poniedziałek będzie dobrym dniem na rozpoczęcie diety
    3majcie za mnie kciuki.
    wierzcie we mnie bo to najbardziej mi pomoże
    pozdrowienia i buziaki dla wszystkich walczących z kilogramami

  2. #2
    blondynka2202 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    bardzo dobrze że zaplanowałaś duzo ruchu napewno szybko schudniesz

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    no więc plan na juterko:
    mleko +płatki owsiane
    jabłko
    zupa pomidorowa
    surówka
    jogurt z otrębami

    jutro zdam relacje .....

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    dzisiaj było całkiem niexle....
    tzn zrobiłąm sobie post.....
    zjadłam tylko troch miodku na gardło rano
    i oprócz tego pilam kawę, herbatę i sok malinowy (z wodą) również na gardełko...
    i od jutra 1000-1200
    zobaczymy jak wyjdzie...
    na razie lecze przeziębienie więc sport odłożyłam.....

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    wracam do Was kochane dziewczynki!
    z nową energią i wiarą
    wakacje za pasem i chce wreszcie coś ze sobą zrobić
    od juterka 1000kcal
    3majcie kciuki!

  6. #6
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    więc ja ze swojej strony powiem tak: tesh bym tak chciała znaczy mieć tylko 3-4kg do zrzucenia, ba jakbym miałą 10kg to bym się cieszyła i pewnie bym ich nie ruszała, bo w ogólnym rozrachunku nie miały by znaczenia, ale cóż life is brutal, full of zasadzkas & sometimes kopas w dupas niestety no, ale pomimo Twojego maluteńkiego problemiq życzę Ci powodzenia i jeśli będziesz tak jadła, jak piszesz, to pewnie kg zlecą w 2 tygodnie, może nawet szybciej
    pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie



    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...6613&start=135


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •