-
a dziś piatek
Wieczorem imprezka = morze piwka. Postaram się aby czipsy do tego nie doszly
Wesołego piatku wszystkim zyczę
btw, kolejne 0,2 w dół
-
nie było mnie tu, bo znów nie mialam czasu, ale od ostatniej wizyty jest kolejne 0,6 kg mniej
pozdro
-
huh stuknęła mi 70
Jeszcze troszeczke i pojawi się (MAM NADZIEJĘ) 6 na począteczku...
nie moge się doczekać
pozdro
-
No, tak, wczoraj była imprezka rodzinna, więc jak można było się spodziewać 6 sie dziś nie pojawiło z przodu , ale dziś będzie wzorowo, czuję to...
-
8:27 a ja już po obiedzie...
Od kilku miesiecy jem obiady na śniadania i muszę przyznać.. to działa
hyh, a teraz czas już do pracy
-
hello muszę Ci powiedziec, ze i tak odwiedza Cie duzo ludzi w przeciwienstwie do mnie ale mi to nie przeszkadza co nie znaczy ze sie nie ciesze, jak ktos wpadnie ja wlasnie zjadłam sniadanko, a jak wczoraj czytałam Twoj topic, to widze, e nareszcie znalazłam kogos kto ma ten sam motyw co ja a mianowicie, to, ze na deicie nie potrafi zrezygnowac z alko ja slodyczy jesc nie musze, ale, z alkoholu nie zrezygnuje szczegolnie w weekendy, bo wtedy imprezuje, pozatym jak od alkoholu nie tyję, bo jak ide na impreze to tancze do 5 rano i wszystkie te piwka czy cos mocniejszegospalam, moim problemem jednak jest to, ze jak wracam do domu to sie obzeram, bo wtedy mam to gdzies, jak sie budzę, to jestem na siebie zła, naszczescie od kiedy zaczełam dietę to nie mam takich napadów..jedyne co to z tego co pamietam, to raz mi sie zdazylo jak przyszłam na chate, wypic calą maslanke ale co zrobic najwazniejsze jest to ze chudnęi to powoli chudnę i nie jestem głodna pozdrawiam Cię mocno)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki