ojjj moze Grzesiu ma pełno spraw na głowie, albo boi sie zrobic nastepny krok, moze nalezy do tych typów "niesmiałych".....
no to masz ładna strategie z tym bieganiem
ja chyba bede robic jakis ruch przed spaniem ,skoro to pomaga w zasniecu, bo przez ostatni tydzien mam z tym powazny kłopot :/
Ale dzis cieplutko na dworku, a w domu jeppppppp tak zimno ze o h o h o. przedemna lezy ksiazka i pare zeszytow no coz trzeba sie za to zabrac. przede mna 7 egzaminow
wiec do roboty musze sie wziasc, a nie włązic tu na stronke. :P
ok. juz nie marudze Ci tu :P
A Grzesiem sie nie przejmuj tak, zobaczysz juz wkrótce zaprosi cie na romantyczna kolacyjke albo cos w tym stylu.
albo zaspiewa jaks serenade pod oknem
i miłosc bedzie kwitła no moze nie az w takim tepmie :P ale zawsze jakims
pozdrowionka
pa
Zakładki