-
Madziu jedzonko takie bo:
1. śniadanie rano przed wyjazdem chciałam zjeść dość solidne, no i może przesadziłam :oops:
2. Obiad był w zajeździe po drodze mój mąż jadł devolaya i frytki, więc i tak pierogi i uszka z wody (nie odsmażane) uznałam za zrowsze. A że za dużo - no cóż masz rację :oops: ale pyszne były :lol: :lol:
3. kolacja - wróciliśmy zmęczeni i głodni i... no nie mam innego usprawiedliwienia :oops:
ALE DZIŚ BĘDZIE JUŻ ŁADNIE :D
Buziaki!!!! :* :*
-
ULEŃKO POZDRAWIAM PONIEDZIAŁKOWO :D
Co do sera - to jaki masz, ja najczęściej rozrabiam chudy albo półtłusty twaróg, chudy jadam jak czuję się głodna, bo zapycha na długo :shock:
Lecę już do domku :wink:
Papatki
Grażyna
-
No, Ulus, to ja czekam na to LADNIE! i zadnych mi tu prosze 15 pierogow i 7 kromek chlebka nie wypisywac, bo po lapkach dostaniesz :lol: :D
P.S. Fajnie, ze wrocilas do pracy. Mam nadzieje, ze jestes zadowolona!
-
Uleczko- prosze mi tu łądnie dietkować, ja też nie grzesze mało kalorycznością, ale ucze się gotować ;) trzeba z czegoś zrezygnować :P
-
Nie wiem co się stało, ale nie mogłam się wczoraj w domu dostać na stronę dietki :evil: Nie wiem, czy to u mnie coś czy u nich wrrr, akurat chciałam trochę popisać...
Wczoraj wcale nie było ładnie :oops: :oops: teściowa zrobiła pizzę i przywiozła :oops:
Ser biały chudy 412,00
pomidory 102,00
jabłka 200,00
pizza 600,00
truskawki 96,00
W sumie kalorii: 1 410,00
Na rowerku - 19,6 km i znowu żadnych innych ćwiczeń :roll:
Generalnie - nie jestem z siebie zadowolona :?
Dziś rano waga: 103,2
Grażyno, no ja jem przeważnie chudy, a jak akurat nie ma w sklepie, to półtłusty :)
Madziu wczoraj niezbyt dobrze mi wyszło, ale dziś już będzie lepiej- słowo!
A do pracy nie wróciłam, ta firma pada i nie ma ratunku, ale pilnuję swojego :roll: I może coś jeszcze wyduszę ;)
Nan wyzsza kaloryczność jest chyba mniej zła, niż zła jakość - a tym właśnie ostatnio grzeszę :roll:
-
Jest jeszcze jedna zasada odchudzania, ktorej warto Ula pilnowac, a Ty ja ignorujesz. Mozna jesc 1500 kcal w rozbiciu na minimum 5 posilkow, i chudnac. Warunek wtedy ? musi byc spora dawka ruchu. ALE: wartosc kaloryczna jednego posilku nie powinna (a w zasadzie nie moze) przekraczac 350 kcal. Tyle organizm potrafi spalic przez 3 godziny, do nastepnej "wrzutki", przy okazji spalajac nieco tkanki tluszczowej (jesli posilek jest dobrze skomponowany) Jesli jesz posilki bardziej kaloryczne, prawdopodobienstwo, ze odloza sie nowe komorki tluszczowe, jest bardzo wysokie ? zwlaszcza ze masz raczej kiepski metabolizm przy swojej wadze.
Ula, nie zabrzmi to moze milo, ale obudz sie. Jedzac pierogi i pizze nie schudniesz. Zastanow sie, co chcesz osiagnac.
margolka
-
http://img.123greetings.com/events/i...ppy/diet4b.gif
Witaj Uleńko:)
życzę Ci, aby Twoja waga już tylko spadała, spadała i spadała:)
bardzo dobrze, że jeździsz na rowerku, napewno spaliłaś sporo wczoraj:)...
ja dziś też byłam na krótkiej wycieczce (16km), trochę straszyło deszczem więc nie oddalałam się za bardzo żeby w każdej chwili móc podjąć decyzję o ucieczce;)
co do Twojego jadłospisu, to wydaje mi się że nie było tak najgorzej, choć pizzy może było ociupinkę za dużo, ale ja sama też pewnie bym się na nią skusiła będąc na Twoim miejscu, uwielbiam pizzę, taką domową też;)
wiesz, z tym wejściem na Dietkę, to się jakieś cuda dzieją wciąż, ja też miałam ciągle jakieś kłopoty, Misiek mi trochę w kompie pozmieniał zabezpieczenia i jest już lepiej:)
ale dziś rano też jakoś mi strasznie wolno działała :roll:
całuję Cię bardzo mocno i życzę miłego dzionka:)
-
Trzymaj sie dzielnie Ulcia, ja jestem z Toba, narazie tylko duchowo,
bo dietkowo raczje nie ....
Ale jak tylko sie lepiej poczuje, to od razu biegne do Ciebei i razem dietkujemy!! !! !!
Nio ostatnio cos duzo tych grzeszkow...
A moze ustalimy sobie jeden dzien w miesiacu na grzeszki?
Wtedy bedziemy wiedzial, ze tylko jeden jest i nie ma przebacz!!!
Pozdrowionka
-
Margolka- to prawda, że posiłek nie powiniem przekraczać 350kcal?? Nigdy o tym nie słyszałam, a niektóre diety to nawet podają że śniadanie może mieć 500kcal, chyba że chodzi o te godziny, bo ja mam dłuższą przerwę między posiłkami (4-6godz.)
-
EXPRESOWE POZDROWIENIA I GORACE USCISKI :!: