Wątek: Zwałom tłuszczu mówię zdecydowane NIE!!!!

znalazłam fajniutkie przepisy na sałatki. Dzięki Niezapominajka

ooo niezłe te przepisiki
filigranowa, gratuluję przesunięcia suwaczka mnie nic tak nie cieszy jak właśnie zmiana na tickerze oczywiście wpisywanie niższej wagi aż do celu , a to już niedaleko ale chwilowo mam jakoś pod górkę Podejrzewam że to nawał pracy, tak na mnie dział w domu nawet nie mam siły sprzątac a jedyną czynnością do której się zmuszam to mycie naczyć, po następnej wypłacie kupuję zmywarkę mam już dość garów
A pójście pod prysznic graniczy z cudem że tam ne zasnę :P , mam nadzieję że to przejściowe
A co do profilu towarzyskiego każda zmiana równa się kilku wejściom i porawką wrrr...

Agnes, myslałam, że tylko mi sie tak nic nie chce. Dzisiaj od rana tylko śpię. Na nic nie mam natchnienia. A bajzel w domu jak nie wiem. Od wczoraj miałam 2 dodatkowych dzieci (sama mam jedno). Siostrzenice mojego męża. Pojechały jakieś 2 godziny temu. Te trzy przeurocze dziewczynki (6, 6, i 3 lata)przewróciły mi dom do góry nogami. Co prawda moja córka coś tam posprzątała, ale, delikatnie mówiąc, po wierzchu. Dobrze, że obiad mam już ugotowany. No dobra, kończę, o muszę się wziąć do roboty. Pa

Filigranowa pytalas na XXL jak zrzucilam 37 kg... Wszystko tam opisalam. Chudne metoda dieta (1200 kcal) plus ruch (przez kilka miesiecy fitness, teraz marsze bo nie mam czasu na klub) plus picie wody i herbat ziolowych plus kosmetyki wyszczuplajace (to dla kondycji skory oraz psychiki, w wieku 34 lat cialo jest zbyt cenne by po odchudzaniu zostaly wiszace polacie skory). I tak juz 20 miesiecy

margolka dzięcki za odwiedziny. Jestem pod wrażeniem twojej wytrwałości i uporu w dążeniu do celu. Tak trzymać. Przeczytałam twoje posty i bede brać z ciebie przykład. Pozdrawiam

margolka dzięcki za odwiedziny. Jestem pod wrażeniem twojej wytrwałości i uporu w dążeniu do celu. Tak trzymać. Przeczytałam twoje posty i bede brać z ciebie przykład. Pozdrawiam

filigranowa zaciekawiłas mnie ja zaraz gonię margolko do ciebie poczytac o Twojej walce. A tak przy okazji gdzieś wyczytalam filigranowa że wzięłaś się za robienie na drutach, to jest całkiem niezłe tez potrafię więc właśnie może tym zajmę sobie wieczory
pozdrawiam

Bardzo fajna sprawa, te druty, Agnes. Zapomina się o jedzeniu.

Filigranowa, widze ze Ci niezle idzie Gratulacje

dzięki, ziutka. Staram się