Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 69

Wątek: Zwałom tłuszczu mówię zdecydowane NIE!!!!

  1. #1
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Zwałom tłuszczu mówię zdecydowane NIE!!!!

    Witam wszystkich. Mam na imię Kaśka, ma 28 lat i przy 172 cm wzrostu, waże ok 80kg. Nie wiem dokładnie, bo nie dorobiłam się jeszcze wagi. Jestem tu w zasadzie nowa, chociaż zarejestrowana byłam dużo wcześniej, ale... jakoś tak wyszło . Tym razem będzie inaczej.
    Odchudzałam się w swoim życiu parę razy. Przeważnie była to metoda MŻ. Stosowałam też dietę na poprawę przemiany materii. Jak ktoś wyrazi taką chęć, mogę ją podać następnym razem. Jest skuteczna, przetestowana na mnie.
    Niestety, przez moją głupotę, waga wzrosła mi od 65kg "troszeczkę" w górę.
    Teraz, wszem i wobec ogłaszam swoje postanowienia:
    1. Docelowa waga - 60kg
    2. Codzienne ćwiczenia w domu i jakaś zorganizowana forma ruchu
    3. Narazie dieta MŻ, chyba, że coś mi fajnego polecicie.
    4. Kupić wagę i kontrolować co jakiś czas (powiedzmy co tydzień)
    5. Pomierzyć swoje "wypukłości" i też kontrolować

    Narazie takie, ale postaram się je jeszcze udoskonalać. Tak zapał mnie rozpiera.
    Mam nadzieję, że mnie wspomożecie, szczególnie ci, którym sie udało.
    Z góry dziękuję i wpadajcie tu często.
    Pozdrawiam, Kaśka

  2. #2
    AgnesLe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć, polecam SB mimo iż ja plażuję dopiero od trzech dni. Wczoraj zakupiłam książkę o dietce i przyznam szczerze, że przeczytanie jej pomogło zrozumieć mi mechanizm działania diety, myślę że jest realna i skuteczna, pierwsze dwa tygodnie są najbardziej restrykcyjne, ale dla takiej wielbicielki warzyw jak ja to żaden problem Inaczej jest tu z owocami nieco ciężko się powstrzymać, ale jak na razie nie mam nawet na nie ochoty, dokładnie tak samo jeżeli chodzi o słodycze, co mnie cieszy najbardziej. Na forum znajdziesz mnóstwo informacji na temat dietki.
    Co do ważenia na pewno nie częściej niż raz w tygodniu, przynajmniej moim zdaniem, bo wynik w miarę wiarygodny i nie stresujesz się że wieczorem ważysz więcej albo jednego dnia rano jest więcej a drugiego mniej Pozdrawiam, trzymaj się chudo

  3. #3
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Filigranowa, trzymam kciuki. Ja sama najpierw zjechalam sporo na diecie cambridge, ale... rownie szybko wrocilo jak spadlo, wiec tym razem jade na 1000kcal.
    Chetnie dowiem sie czegos wiecej o diecie przyspieszajacej przemiane materii i... czy to naprawde dziala?

  4. #4
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ziutka, na twoją prośbę - dieta regulacyjna

    Dieta ta została opracowana przez lekarzy ze szpitala rządowego w Kopenhadze. Dieta ma za zadanie zmienić naszą przeminę materii i dlatego działa nawet po zakończeniu kuracji. Należy ściśle przestrzegać zawartych zaleceń, każde odstępstwo np. żucie gumy, jest przerwaniem kuracji. Tylko przestrzeganie jej zaleceń „niewolniczo” da zamierzony efekt.

    Diety nie można powtórzyć wcześniej niż po roku, a zaleca się dopiero po 2 latach (jeśli zachodzi taka potrzeba).
    Do podanego jadłospisu należy wypijać 2 litry niegazowanej wody min dziennie (przynajmniej). Jeśli chcesz, aby zadziałało – jedz to, co napisano, ni mniej, ni więcej.

    Jeśli chcesz spróbować, oto jadłospis. Powodzenia !!

    Dzień 1
    Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru
    Lunch: 2 jajka na twardo, gotowany szpinak, 1 pomidor
    Obiad: 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną

    Dzień 2
    Ś: 1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru
    L: 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną, 1 owoc
    O: 1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

    Dzień 3
    Ś: 1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru, 1 grzanka
    L: gotowany szpinak, 1 pomidor, 1 owoc
    O: 2 jajka na twardo, 1 plaster szynki, sałata z olejem i cytryną

    Dzień 4
    Ś: kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru
    L: 1 jajko na twardo, 1 tarta marchew, 1 małe opakowanie twarożku naturalnego
    O: 300g kompotu z owoców mieszanych, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

    Dzień 5
    Ś: 1 duża tarta marchew z cytryną
    L: 1 duża ryba z cytryną i odrobiną sosu pieczeniowego
    O: 1 duży befsztyk, sałata (bez dodatków) i brokuły

    Dzień 6
    Ś: 1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru, 1 grzanka
    L: kurczak, sałata z olejem i cytryną
    O: 2 jajka na twardo, 1 duża marchew

    Dzień 7
    Ś: 1 kubek herbaty bez cukru
    L: 1 kawałek chudego mięsa z grilla, 1 owoc
    O: NIC!!


    Potem powtórka od 1 dnia do 13

    Kilka porad:
    Lunch i obiad możemy zamieniać, ale tylko tego samego dnia.
    Chuda ryba: dorsz, pstrąg, gruby plaster: około 100g. Wędlina musi być chuda (wędzona, gotowana). Przyprawy: tylko sól i pieprz, kawa: rozpuszczalna, lub z ekspresu. Owoce: tylko świeże. Jeśli ktoś nie słodzi, to i tak kostka cukru obowiązuje.
    Jeśli przestrzega się zaleceń, można zgubić 7-20 kg.

  5. #5
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chętnie odpowiem na pytania dotyczace diety regulacyjnej. Z własnego doświadczenia wiem, że działa. Udało mi się schudnąć TRWALE. Gdybym się nie obżerała jak...

  6. #6
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    AgnesLe[/b] czytałam co nieco o SB - całkiem mi sie to podoba.
    Pókii co ja robię tak:
    Rano na śniadanko muesli, albo jogurt, w pracy tylko kawka i mnóstwo wody niegazowanej (juz się zaczynaja ze mnie śmiać, że szef mi potrąci z poborów za ta wodę).
    Po powrocie do domu obiadek (staram się , żeby był mały i lekki), potem 1,5 godz przerwy i ćwiczę, a po 18 juz nic nie jem.
    Aha, zdarza mi się jakieś jabłuszko po drodze, czy inny owoc.
    Dzisiaj jadę kupić w końcu wagę, bo nawet nie wiem ile ważę.
    A na wszelkie pokusy znalazłam sposób.
    Wycięłam z gazety kolorowej zdjęcie jakiejś superlaski o wymarzonej figurze i przykleiłam na drzwiach od lodówki. To naprawdę działa. Kilka razy zdołało mnie to odwieść od otwarcia lodówki.
    Myślałam, żeby obok powiesić jeszcze moje zdjęcie w bieliźnie - efekt byłby piorunujący - wcale nie wchodziłabym do kuchni, ale zrezygnowałam z tego w obawie przed ewentualnymi gośćmi.
    A może znacie jakieś inne skuteczne "odstraszacze"?
    Pozdrawiam wszystkich

  7. #7
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Aaaaa, to znam te diete... Niestety, ona nie dla mnie. Nie przelkne kawy z cukrem. Jeszcze czarna to jako, choc wole biala, ale ten cukier to brrr... No i reszta tez nie bardzo mi lezy. Pozostane przy moich 1000kcal, ale przynajmniej zroznicowanych i pozwaljacych dostosowywac jedzenie do "zachcianek" smakowych

    A Tobie zycze wytrwania w dietce i samych sukcesow

  8. #8
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wzajemnie, Ziutka życzę wytrwałości w dążeniu do szczupłości.
    ( Nie czuję jak rymuję )
    Pozdrawiam

  9. #9
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A dla wszystkich, co nie wiedzą jak się robi suwaczek dają link do TakaSobie, która zadała sobie wiele trudu i wyjaśniła wszysko od A do Z. Nawiasem mówiąc, dzięki ci TakaSobie

    http://ww2.dieta.pl/forum/viewtopic....d86d267b9af2b7

  10. #10
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Początek jest zawsze najgorszy. Najlepiej jest, jak już widać efekty, to się człowiek mobilizuje. Ale nic to, trzeba przetrwać ten okres, a będzie dobrze.
    Jutro, mam nadzieję, dostanę kasę z pracy, to w końcu sobie tą wagę kupię.
    Przedtem, spryciara jedna, nie chciałam nawet stawać na wagę, żeby sie nie podłamywać. Ale spryciara, nie? Samą siebie oszukująca

Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •