Powiem ci Nan,ze liczy sie jednak i jakośc,nawet bardzo...i niestety tez nie dietkuje ładnie,pizza na diecie,kto to widział w ogóle
dziś było:
-3 łyzki musli
-grahamka+2 plasrty sera light+2 plastry poledwicy+2 łyzki ketchupu
-herbata słodka i kawa slodka ze smietanka
-kajzerka z almette i pomidorem
-duze jablko
-bulka z kapustą i grzybami(nie miłam wyjście,miałam lekcje do 18 i nic do żarcia przy sobie)
-gorący kubek
-troche piersi z kurczaka w sosie grzybowym
-1 paluszek
wsio,myśle,ze kalorycznie podobnie jak wczoraj,ale jakość zarcia fatalna
Jutro zjem tylko sniedanie(musli z jogurtem) i obiadek maly,bo wieczorem impraza=piwo

a teraz lece odpocząc...wykonczyli mnie...