Strona 9 z 10 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 98

Wątek: pamietnik czas zaczac :)

  1. #81
    aska83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Edynburg
    Posty
    0

    Domyślnie

    wracam ze skrucha (troszke udawana)
    dzis wycieczka nie wyszla - pada okrutnie - wiec zostala przelozona na jutro
    a to znaczy tylko tyle ze dzis znowu dietka, a jutro zawieszenie

    ale ja ci aniu zazdroszcze tego ze umiesz tanczyc. to musi byc strraaasznie fajne

    wiem korciu wiem.. troche bez sensu, ale pocieszam sie tym ze niby najzdrowiej jest chudnac max 1kg/tydz i tak pewnie do tego dojdzie jak bede tak ta diete zawieszala ( o ile nie mniej ) no nic zobaczymy jak to wyjdzie
    dzis waga pokazala kolejne 0.5kg w dol ale pojutrze w zwiazku z weekendowymi szalenstwami to moze byc znowu 1.5 kg wiecej tak ze sie na razie sie cieszy nie bede

  2. #82
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Asiu skoro sobie zdajesz sprawę z konsekwencji i liczysz się z nimi nio to ok
    Więc dziś życzę udanej dietki a jutro udanego odpustu
    I aby waga się za bardzo nie pogniewała
    Pozdrawiam!

  3. #83
    Hefalumpf jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehehehe
    oj na taki odbiad z deserem tez bym sobie odpuściła - na szczęście moja rodzina nie wpadła na taki pomysł

    a kebab wczoraj też jadłam (i co ja się tak glupio cieszę )

    pozdrówka

  4. #84
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Asiu , nic prostszego bierz bracholka za kołnierz, albo jakiegoś kumpla i śmigajcie na kurs tańca
    nie dość że dużo przyjemności, to ile spalonych kalorii

    a później tylko iść na imprezkę i......................... pokazać wszystkim do kogo należy parkiet

    a co do zawieszenia dietki...................tylko się troszkę pilnuj głupio by było "rozciągnąć" sobie żołądek i znowu się męczyć za nim się zmniejszy :P :P

    Pozdrowionka i pa pa

  5. #85
    aska83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Edynburg
    Posty
    0

    Domyślnie

    eeh tylko ze ja za duzo smigam w te i we wte zeby uczeszczac gdziekolwiek na jakikolwiek kurs.. nom moze jak na studia wroce to jakos to sie da zrealizowac
    w kazdym razie mega super sprawa szczegolnie latynoskie tance (tak mi sie przynajmniej zdaje bo ani sie na tym nie znam ani nie slucham takiej muzyczki - no ew w takim klimacie slucham flamenco )
    z tym zoladkie to wiem. zjem tyle ile bede miala ochote ale tak zeby sie nie obezrec po szyje (taki przynajmniej mam zamiar) i moze waga nie skoczy za bardzo w gore. a moze w ogole nie skoczy tylko po prostu stanie sie okaze

    hefalumpf no wlasnie moja niestety wpada na to srednio raz na tydzien - tak sie ciesza ze do nich przyjechalam
    a ja ci powiem czemu sie cieszysz jak glupi do sera bo kebab byl pyszny no i nie bylas jedyna osobka ktora w ten sposob wczoraj zgrzeszyla (tyle ze ty jestes taka sprytna ze sie zmiescilas w bilansiq )

    * łoj ja glupie
    ale szczesliwe i najedzone

  6. #86
    Hefalumpf jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehehe

    ja tez chciałam się zapisać na tańce - nawet moja PW robi takie kursy w cenie 75 zł za cały semestr lekcji (od marca do czerwca) raz w tygodniu 1,5h - ale Moj Mężczyzna nigdy się normalnie nie da namówić - ale pracuję nad tym

  7. #87
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    niom taniec fajna sprawa... ja to bym chciała jakieś nowoczesne ale nie mam możliwości...
    u mnie w sql co roku od początku grudnia do końca stycznia na wszystkich w-fach tańczymy poloneza,cha-che,walca wiedeńskiego i angielskiego,tango... i jest przy tym dużo polefki no i jest całkiem sympatycznie jak się koledzy kłócą o partnerki,bo w mojej klasie jest 22 chłopaków a tylko 8 dziewczyn i ci dla których nie starczy muszą tańczyć z chłopakiem
    u mnie też dzisiaj była taka mała rodzinna uroczystość mam nadzieję że waga nie odpłaci mi pięknym za nadobne...
    pozdrawiam!!

  8. #88
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hejka!
    nie jesteś sama, nie wiem ile dzisiaj zjadłam, ale napewno coś ok2000
    wszystko przez to że pelasia upiekła placek
    ale kręciłam 30min hula hop, tańczyłam i mam zamiar iść poskakać na skakance.........
    miłego imprezkowania pa pa

  9. #89
    aska83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Edynburg
    Posty
    0

    Domyślnie

    szybkie podsumowanie wczoraj:
    1150kcal
    80 basenow

    dzis waga mi skoczyla. w gore niestety
    hmmm i niby po czym

    wskakuje w samochod i jade na wycieczke.
    3majcie kciuki zeby sloneczko dopisalo
    udanej niedzieli

  10. #90
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Oj niestety z tą wagą to tak jest...czasem ma swoje humory... Dlatego lepiej patrzeć na wymiary!
    Udanej wycieczki!!!

Strona 9 z 10 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •