Witam Was Kochane:*
Dzien zaczełam od kaszki z cynamonem i herbatke czerwona sobie popijałam
byłam w biurze ...bo wczoraj było zamkniete ...i dzis doipero sobie popracowałam ale mało było polis ...ale zrobiłam porzadek z papierami:P
no i poszłam sobie cos kupic do ubranka...wiecie ...jak dziewczyna jest zaintersowana facetem..to chce ładnie wygladac ...to sobie kupiłam spodnie dzinsowe...troche ciasnawe...wiec jest motywejszenD: ..kupiłam sobie taki przepiekny polarek biały ..i wygladam w nim tak uroczo ...hihi...i bluzeczke sobie kupiłam...z nadrukiem...hhii i wiecie co na niej pisze ...Dio...a taki nik na gadu ma Strazak:P...wiem wiem wariatka ze mnie:P hihhi
jeszcze sobie chłopak pomysli ze mam jakas obsesje
A na obaid ..zjadłam...kapusniaka z 2,5 kromkami chleba...
Dobrze ze nic na miescie nic nie zjadłam...ale nawet mnie nie ciagneło..jak juz to winogrono ale było drogie...aha i po obiedzie zjadłam jeszcze jabłko a terza popijam herbatke oczywiscie czerwona


Wogole dzis stanełam na wage ...a tu 81,5 kilo..a myslłaam ze po tym kilkudniowym obzarstwie bedzie gorzej ...taka ulga ze łohhh
ale i wieksza motywejszen
Ale brzusio duzy ..wiec ostro bioremy sie do roboty


KArolinko!!

Oj mam nadzieje ze NAm wszystko sie ułozy..i w serduszkach ale w twoim wszystko chyba w porzadku , no i dietkowo ..ze wreszcie osiagneimy ta wage ktora sobie stawiamy za cel
I meilika napisałam Ci


D2ieciak!!!

nio ja tez biegam ...wieczorem... trase rozpoczynam od lasu ale koncze na takim sasiednim osiedlu i po chodniku biegne..a tu ludzie spacerua..i strzepia gały...co ja wogole robie..i czy mi nie brakuje szostej klepki:P...nio woogle jak ktos na mnie sie gapi to pesze sie ...zasatanawiam sie dlaczego sie gapia...czy to spowodowane ze biegam ...czy taka gruba i brzydka:P
hehe:P

Buziaki kochane:**