Wątek: Diary Forever ...Malinsi:)

Witajcie...
własnie wrociłam ze szkoły i juz zjadłam obiadek a na niego rybka z surowka i szklaneczka Vitaminki
A zarza uciekam do pracy
W szkole zjadłam bułeczke z pasztetem i ogorkiem...ale bułka ciemna oczywiscie
i jabuszko i jeden wafel ryzowy
nio i piłam wodeeeeee

Achawoj!
Nio jak miło ze sie o mnie troscisz ..i martwisz:P
Dietka idzie mi jak widac dobrze ...i oparłam sie ...jednka te forum mi pomaga...no i pogadałam sobie z Paulyna i to takze pomogło
Mam nadzieje ze wszystko ebdzie ok..na cos jednego se chyba pozwolisz:P?!
co sie bedziesz ograniczac...do konca takl to tez zle

Kittky85!!!
To juz osttani watek...obiecałam to karolince..a jej nigdy nie zdradze :P :P :P
Buziaki ja tez trzymam kciuki za ciebie

Buziaki al:*****
cholercia ale pogoda co nie?!
pieknie poprostu!!!!!!

Motylisku!!!!!!!
ja tez powinnam prosic o wybaczenie
ale czytam twoj pamietnik...
i wiedz ze jestem z toba myslami...i niech sie wszystko ułozy po twojeje mysli jak najlepiej
:**********

Nio własnie wrociłam z biegania
ii czuje sie super...tylko zauwazyłam ze dietka powoli schodzi na dalsze plany ...
i tak jakos postanowiłam do konca sie nie ograniczac
co z tego ze napale sie na ostra diete prztez 2 tyg a pozniej napadne na lodowke:P
Wiec spokojnie ..podchodze do tego

Kurde chyba nie bede pisac...bo nieiwem do kogo ..:P ...

Dla mnie Malinko .... dla mnie .............

Hej Malino, Malinko, Malineczko...Malinsio!!! Tak wogóe to fajny masz niczek wiesz :P hihi No więc, widzę, że narzekasz, że nikt Cię tu nie odwiedza! Hmmm poważnie - trzeba to zmienić czo?? Melduję zatem, że będę tu Cię odwiedzała, ale nie zapominaj, że na GyGy też nam się fajnie rozmawia Zrobiłaś mi niezły apetyt na kanapeczkę z pasztetem... MNIAM! Ale ja jeszcze przez tydzień - dokładnie do 25 kwietnia mam I fazę SB tzn, że nie mogę pieczywka w żadnej postaci Ale wytrzymałam już ponad 1,5 tygodnia! To drugie tyle pójdzie również spoko(mam taką nadzieję )
Uciekam spać - pozdrawiam Cię mocno Całuski, cukiereczki, ciasteczka CMOK :*

No jak sie miło czyta
To nie bede chamska i Do Was kochane tez bede zagladac...i tak zagladam ale nic nie skrobie u Was ale to sie zmieni
Naprawde juz myslałam ze bede tu sama na tym watku...juz chciałam sie przeprowadzac do Karolki..ale jednak nie tak zle:P

Dzis na snaidanko zjadłam kaszke manna na mleczku i jeden płat ryzowy no i teraz koncze herbatke
Dzis brat odrabia w szkole ...wiec moge dzis sobie posiedziec na kompie...na szczescie
Bo musze napisac wypracowanie z Historii...i musze cos z neta poprzepisywac:P
I wogole superasnie słoneczko jest ...znow fajna pogoda...az nachodza mysli dołujace ze nie ma sie z kim pospacerowac...z jaakas dusza meska hihihi...ahhh...ale co tam ...mam zajecie...matura:P ..to moja duszyczka do spacerowania

Motylisku
Bardzo sie cieszem ze jestes ze mna...Bardzo Bardzo sie cieszem....Mam nadzieje ze wszystko sie wyjasni u ciebie i ułoży
Pamietaj ze ...CO CIE NIE ZABIJE TO WZMOCNI ...

Paulyna
Nio to masz szczescie ze mnie odwiedziłas hehe ...nio ja strasznie lubie pasztecik...ale nie mozna za duzo heh ...poprostu ja sie do konca nie ograniczam...no ze słodyczami tylko probuje nie jesc ...i nawet to mi wychodzi...ja Cie podziwiam za Te trzymanie sie ostro na dietce SB ...bo ja dałam plamy po 4 dniu...bylam na rowerze i przyjechałam głodna i pierwsze co zjadłam to makaron z serkiem ...heh i wtedy podupadłam...wogole diete szlak trafił...i dopiero tydzien temu gdzies...wziełam sie ostro za Siebie
I napewno Ci sie uda Kochana ...jak kazdej z Nas tu na forum
A na gygy ...trafiaj do mnie kiedy tylko najdzie Cie ochota

Buziaki siusiaki Kochane:* kisses:*

Hej Malinsia! Widzę, że już zdąrzyłaś wstać i wszamać sniadanki Hihi!
No ja też już co nie co zjadłam - szprota w pomidorach... no bez chlebka nie jest on taki dobry :P ,ale zjem jeszcze serek wiejski i pódję sprzątać... bo w końcu dzisiaj sobota - ale można przy tym spalić troszkę kalorii, więc OK!
Hmmm chciałaś się przeprowadzić i zostawić swój pamiętniczek?? Osz TY niedobroto :P Hehe Pozdrawiam Cię Misiaku CMOK :*:*:*

Hej Paulyna
No kto rano wstaje temu Pan Bog daje
A zaraz ide sprzatac..mam wiecej bo jeszcze za brata musze posprzatac:P I jak piszesz mozna wiele zrzucic a przeciez sobota obfituje w tyle pokus...jak jeszcze moja mama pracuje w ogolnospozywczym...:/ to juz wogole..ale damy rade ...jak nie my to kto:P
Wogole ..tak bez pieczywa...wrrr ...dlatego SB nie dła mnie :P ...
Nio z Wami napewno nie zostawie pamietniczka

A zapomniałam sie pochwalic...dzis sie rano weszłam na wage a co ona pokazała kilo mniej ...i waze 81 kg
musze zmienic suwaczek

Byłam an rowerkku z kolezanka...i zmeczona przyjechałam jak zwykle:P
ana obiad zjadłam jaks zupe z warzywami i kromki ciemnego chleba:P
no i jabłko ...a po rowerju danio z rodzynkami i jabłko...
a na kolacje wten piekny dzionek szykuje sie griil ...kiełbaski z grila mniami mniami:P

Wogole wyczysciłam taras..meble ogrodowe az chce sie uczyc tak na swiezym powietrzu

aaaa jeszcze sobie farbnełam włoski na czerwono...hihi :P wygladam jak prawdziwa malinsia

Buzziaki sle:***********

Witam Kochanienkie duszyczki
Wiec tak sniadanko:
kaszka na mleku:P i plaster papryki konserwowej
2 sniadanko:
płat ryzowy posmarowany masłem snikersowym:P i marchewka:P
A na obiad : szykuje sie rosołek + kurczaczek z surowka

Wogole fajnego mam misia
powiedzcie ze tak:P

ale wczoraj złapałam doła:P
masakra:P
Ale dzis jest juz dobrze o wiele lepiej:P
Zawsze w sobote tak jakos smutnawa jestem i rycze:P ..zawsze sobie znajde jakis powod:P

Buziaki:********