-
czesc wiecie co ?
ja juz nie moge neiwiem caly czas mi sie chce slodyczy i jakiegos chleba z maslem :twisted:
i dlatego z okazji ze zjadlam wlasnie 2 cukiery czekoladowe i kromne bialego chleba , przechodze od jutra na sb bo po niej nie chce mi sie ani slodyczy ani chleba , jesli tego nie zrobie to boje sie ze bedzie zle a waga sie ruszy , ale w gore :!:
a na sb mnie do niczego nie ciagnie bo mam wrazenie ze jak zjem czekoladke o po diecie a tu nie i w tmy jest problem !
ale bede chyba tak kolo 1 tygodnia na 1 fazie bo nie chce schudnac niewiadomo ile i wygladac jak wieszak , chce te 2 zrzucic i utrzymac wage :D
frytex fajniutki masz obrazeczek , ja ostatnio nie widzialam bo jak weszlam na forum to juz go nie bylo :)
-
dobry wieczór mam nadzieję na to że trzymacie dietkę :))
ja jakoś też trzymam ale coraz bardziej tęsknie za jakimś przysmakiem :)) hehe :D a ja też oglądam "na wspólnej" i się baardzo wkurzam jak mi odcinek przepadnie.. bo m jak miłość się już takie przymulaste zrobiło i często nie chce mi się tego oglądac.. ehh dziś trzeba iść wcześnie spaćku jednak :) dziś się tak srednio wyspałam :(
dziś 2 razy byłam w sklepie i nawet mnie tak bardzo nie kusiło na nic.. ale marzy mi się filet z kurczaczka w sosie słodko-kwaśnym :P to jedno z moich ulubionych dań :))
słodyczy nie jadłam od 3 tygodni :P :) może dlatego tak za mną coś chodzi..
pozdrowienia
-
czesc dziewczyny :)
ja od dzis plazuje bo zabardzo mnie po kuchni nosi i chce mi sie slodyczy :)
a na sniadanko plazowe zjadlam dzis tak :
jajecznice z 2 jaj na oliwie i poledwicy z indyka
100 g sera bialego chudego i pol pomidora
i zaraz pekne :D
wiecie co moja wagunia dzis pokazala ?
a no kolejne 0.5 kg mniej waze 51 kg , no chyba ze nie dowidzialam :)
ale to dziwne bo skoro ja chudne po jedzeniu to z czego przytylam :?: :roll:
juz kiedys tez tak mialam zjadlam w jeden dzien 15 miliwayow ( wiem , masakra)
a na drigi dzien bylo - 1kg hehe
zwariowan mam ten organizm :)
alluniag 3 tygodnie bez slodyczy ?
nono gratuluje :)
dziewczyny frytex , agassi , nicoletia , ysale co u was ?
-
allunia: nie jadłaś słodyczy od trzech tygodni!? :shock:
heh, gratuluję bardzo :)
aaggii: ja wiem, że SB jest w miarę prosta, ale nie boisz się, że całą rodzinkę będziesz musiała przestwić? bo to troszke kłopotliwe pewnie dla nich bedzie... ale może ja za dużo na jej temat nie wiem... w końcu zawsze możesz zrezygnować, prawda? chociaż jej zasady są takie, że nieby III faza już do końca życia ma zostać, tak?
frytex: nie tym razem ;) znalazłam sobie troszkę inne ćwiczenia, na więcej partii mięśni i od jutra (nie ma to jak magiczne "od jutra", co?) zaczynam plus ten nieszczęsny rowerek :P
wczoraj zjadłam za dużo o kawałek bagietki, serek wiejski light z rzodkiewkami i pół jabłka... trochę tego było, ale przesadziłam rano i wieczorem już nie wytrzymywałam... trudno :) jakoś tym się nie martwię :) zaczęłam bardzo wierzyć w to, że mi się uda, chodzę w spodniach które jeszcze misiąc temu były za małe :)
a wczoraj znów tatę na zakuypy wyciągnęłam :D i kupiłam sobie butki, kolczyki i taką czaderską gumkę do włosów :)
teraz idę do kościoła, więc już zmykam, miłego dnia :D
-
czesc :)
agassi nie bede musiala nikogo przestawiac :)
jesli chodzi o obiadki to u mnie najczesciej jest mieso to ktore mozna no i w sumie ja to samo co oni tylko bez ziemniakow :)
a czasem moge sobie omlecika zrobic :)
a ta 3 faza to juz w sumie mozna szystko jesc tylko z umiarem :)
no ja po niej odrazu przeszlam na 1000 kcal i nie przytylam wiec bedzie dobrze , ale i tak cyba 2 tygodni nie bede na niej tylko z tydzien bo wiecej bez hclebka to chyba nie wytrzyamm :)
a pozatym przez te 2 tygodnie mozna schudnac do 6 kg no a ja az tyle to nie chce , bo nie chce byc wieszkiem tylko cos z kobietki to bym sobie zostawila ;)
-
prawidłowa postawa :) ja tam narazie jem 15oo (staram się :P ) i mi z tym dobrze, więc nic nie zmieniam... poza tym, cokolwiek bym nie wymyśliła pewnie i tak 15oo bym nie chciała przekraczać, bo kurde w tej mojej głupiej główce już coś jest zakodowane i inaczej nie mogę ;)
dzisiaj sobie schodzę w moich dżinsach na dół, taka stoi i patrzy "Aga, czy ty nie schudłaś przypadkiem?" mama przychodzi: "schudłaś, laska się robisz" heheh, bo oni ogólnie nie wiedzą, że się odchudzam, bo potem każdy przysrywa :) czepiają się i jak nie wyjdzie to klops :P a tyle razy już nie wyszło. więc tym lepiej, bo zauważyli sami z siebie, a nie tylko mówią tak, bo chcą być mili :) ale facet nie zauważył... tzn. coś tam przebąkiwał, że ostatnio ładnie wyglądam, ale to chyba z wagą nie miało mieć nic wspólnego :P a jak ludzie widzą, to miłe to jest :) takie mobilizujące :)
-
Cześć dziewczynki. Ja właśnie wstałam , mój chłopczyk jeszcze spi( rodzice na działce więc hata wolna :) ), zaraz zrobie nam śniadanko. Ja bee jeść dwie kanapeczki razowca, 1 z jajeczkiem a 2 z wędlinką i do tego pomidorek. Ciekawe ile to ma kalori,musze sprawdzić
Frytex dziś mój 3 dzień szostek, wczoraj ledwo zrobiłam bo mnie tak bolały mięśnie brzucha myślałam że oszaleje.
Jeszce się nie ważyłam , ale chyba zrobie to w środę bo wtedy mija tydzień mojej dietki
Cieszę się ze mogę sobie tak u was popisać.
No i suchajcie od środy nie jadłam nic słodkiego :!: :!: :!:
DZiś cały dzień muszę sie uczyć bo we wtorek egzamin,
nicoletia co się nic nie odzywasz :?:
BUZIACZKI :wink: :wink: :) :)
-
Witam serdecznie :D
Zapraszamy wszystkich bywalców do ustanowienia nowego rekordu Forum... :idea: :D
Miło zrobić coś razem... skoro potrafimy sie wspaniale wspierać w trudnych chwilach, doradzac sobie w przeróżnych kwestiach to na pewno wirtualne spotkanie w większym gronie może okazać sie interesujące :)
Czas bicia rekodru ustalono na:
9 maj 2005 (poniedziałek) godz. 19:00
Szczegóły i idee przedsięwzięcia można prześledzić w temacie: Termin bicia rekordu ustalony 9 maja 19:00!
Zatem zapraszamy wszystkich do logowania się na Forum między 18:30 a 19:30
Do zobaczenia :wink:
-
znów dzisiaj średnio to wszystko widzę, jestem głodna (chociaż 840 kcal za mną), jest mi zimno, pogoda fatalna, uczyć mi się nie chce, ćwiczyć też nie... tylko jeść ;)
tylko na obiadek czekam :)
nie wiem czy zwalać to wszystko na okres? czy może po prostu jakiś mały kryzys...? trzymam się narazie, ale taka znudzona jestem :( idę herbatkę zrobić, może cieplej mi się zrobi :)
a Wy się trzymajcie :)
-
agassi mam to samo..bym tylko sie obijala i do tego mile widziana jakas slodkosc :wink:
narazie zaspokoilam sie lodem :)
bedzie spox,a herbatka to dobry pomyl,zaraz sobie zielona wypije :twisted:
to strasznie mile jak ktos chwali i zauwaza nasze starania,mi tez mama ostatnio powiedziala,ze schudlam,moj mezczyzna tez,jak mnie masowal to stwierdzil,ze mam na plecach mniej cielska,hehe,kochaniutki :P
ysale, szostka jest naprawde ciezka,caly czas jest pod gorke,ale efekty niesamowite :wink: szkoda,ze tak malo miesni pobusza,zdecydowanie za malo skosnych,ehh,ale to w koncu cwiczenia dla facetow :wink:
aaggii,przypuszczam,ze nawet jakbys byla przez 2 tyg na sb to bys tych 6 kilo nieschudla z racji tego,ze juz od dluzszego czasu jestes na diecie,trzymam kciuki i powodzenia w sb,ja tez kiedy probowalam,ale to nie dla mnie :)
ide sie pouczyc geografii i polezec w lozku :D tez nie chce mi sie cwiczyc,ale wskocze pozniej na rowerek
a jaki mam obrazek??bo mialam diabelka,ale zmienilam na slicznego didla
mialam jeden dzien i znow diabelek :evil: