-
Montignac, trzeba przyznać - wymyślił jedną z najzdrowszych, najsmaczniejszych i najbardziej przyjemnych diet.
Jadłam w/g niego przez kilka miesięcy, ale teraz niestety nie mam czasu na przygotowywanie jedzenia i bawienie się w kilka posików o stałych porach.
Ale i tak dalej staram się stosować do jego rad, gdyz tylko przy takim zywieniu czuję się dobrze. Mięsa od pół roku nie jem wcale (oprócz ryb).
Nie łączę węgli z tłuszczami, czekoladę staram sie jeść tylko z dużą zawartością kakao, gotowana marchewka odpada, ziemniaki i kukurydza też, owoce tylko naczczo i ograniczam ich ilość, mleko i reszta nabiału, wiadomo - chude. Wyeliminowałam białą mąkę i cukier. Jak chlebek, to tylko rano i z mąki pełnego przemiału...
Do tego ograniczenie ilości jedzenia + ruch... mam nadzieję, że uzyskam niezłe rezultaty 
A Tobie gratuluję!!! I podziwiam...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki