-
hej
Figa ja te zawsze jak przesadze to waze wiecej anstepnego dnia ale potem ten kg znika ( tylko teraz nie znikl po moim folgowaniu nad morzem no ale czego ja oczekuje po trzech dniach jedzenia ponad 3000kcal:? :roll: ).
Agi jak moja mama zrobi piergi z serem to an 4 nie skoncze tylko caly wielki talerz zjem. Hamulce mi wysiadaja i nawet nie zwracam uwagi an to ze moj brzuszek jest juz pelny.
Ja mam w biodrach jakies 83cm a talia 66cm. No wlasnie dziewczynki czy ktoras mi powie w ktorym miejscu licze sie obwod talii bo juz sie pogubilam :roll: Ja tez myslalam ze mi ten dodatkowy kg w biodra pojdzie a tymczasem on mi brzuch spaskudzil... Musze cos z tym zrobic ale to dopiero w roku szkolnym bo do konca wakacji bede leniuchowala zeby odpoczac od wszystkiego.
buziaki:*
-
Obyscie mialy racje :(
A najgorsze jest to, ze to nie bylo spontaniczne rzucenie sie na jedzenie! Wymyslilam sobie, ze skoro 3 tygodnie bylo bez wpady to czas przyspieszyc przemiane materii :shock: I oto skutki :shock:
Agi, co taka smutna mina? Ja sie bardzo bardzo ciesze, ze mam mniejszy biust :lol: Zawsze zazdroscilam moim kolezankom, ze maja mniejszy ode mnie :? Na skompresowaniu biustu zalezalo mi najbardziej :mrgreen:
Tylko nie spodziewalam sie, ze skonczy sie na teletubisiach :shock:
Alessaaa to Ty masz chyba chlopieca budowe. Ja mam duzo wieksza roznice miedzy talia a biodrami. A talie mierzy sie w najwezszym miejscu i kropka :D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...294/weight.png
-
Teletubisie, dobre :mrgreen: Ja też niestety zeszłam z rozmiarówką staników w dół. Pewnie te pierwsze z okresu podstawówki byłyby jak ulał :roll:
Mój obiad:
- ziemniak
- fasolka szparagowa - zielona i żółta :)
- filet z indyka mały bo jakieś 70g
Podwieczorek:
- bułeczka "kapuśniaczek"
- jogurt naturalny 0%
W ogóle lekarka zaleciła mi codziennie jeden jogurt naturalny. Jestem ciągle na antybiotykach, przez te stany zapalne :(
Rower: 45 min
Jutro jakiś grill się zapowiada, i piwko może.
23 godzina a ja jeszcze nie ćwiczyła, o zgrozo!! Im później, tym trudniej się zabrać ojojoj.
Nawet małą kawke wypiłam coby nie usnąć przy skłonach i podskokach :D
-
Hej
Moj biust tez ucierpial podczas diety ale co tam. No to tak jak myslalam w talii mam 66cm ale musze troche pocwiczyc bo trocszeczke mi przybylo przez ten dodatkowy 1kg :roll:
Figa no nie wiem jaka mam budowe ale moje biodra mi sie podobaja bo sa tak ladnie zaokraglone a nie takie proste.
Oliffka co tam jedno piwo, od czasu do czasu tzreba sobie troszeczke odpuscic. Mi to sie w ogole cwiczyc nie chce... Szkoda gadac jaka leniwa sie zrobilam...
AGi a co tam u ciebie? jak dietka?
buziaki:*
-
Olifko, dzieki za zdjecia :* U nas tez jest pelno takich lodow, ale nigdy nie przyszlo mi do glowy zeby zrobic sobie z nim zdjecia :P Ja Ci chyba tez niedawno wyslalam zdjecie z Czestochowy :lol: Chyba, ze nie doszlo :roll:
Nie smiej sie z teletubisiow :evil: Ciebie tez to moze spotkac ;)
I nie oszukuj. Nie napisalas swoich wymiarow :wink:
Ja nie pamietam ile bylo dokladnie przed dieta (bo to juz dawno bylo), ale moge podac orientacyjnie :lol:
bylo | jest
biust ok 90 | 80 (w kazdym razie nosilam 85C a teraz 70B, bo 65B sa juz z teletubisiami :twisted: )
talia ok 80 | 58
biodra ok 100 | 84
udo ok 60 | 47
lydka ok 38 | 33
lapka ok 30 | 23
Troche wiecej mnie bylo ;)
Od wczoraj nie licze kalorii. Ciekawe jak na tym wyjde :roll:
A wiecie, przedwczoraj widzialam na gg Anie. Nie odezwala sie do nas. Nieladnie :P
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...294/weight.png
-
Hej
Figa ladne masz wymiary, ja musze popracowac nad talia bo ostatnio mi sie obwod zwiekszyl. Ja sobie kalorie licze tak an oko zeby wiedziec mniej wiecej ile zjadam i zeby miec kontrole bo gdybym odpuscila to skonczylo by sie to przytyciem. Figa mam pytanie, ile Ci zajelo odchudzanie, bo duzo schudlas ( ja jakies 18,5kg gubilam prawie pol roku razzem z wychodzeniem z diety bo wtedy mi jeszcze 2,5kg spadlo).
Dzis przeszlam sama siebie, mialo byc 1600kcal a bylo 2000kcal i to jeszcze jadlam chociaz nie bylam glodna. Teraz boli mnie brzuch z przejedzenia, zle ze mna...
Mam nadzieje ze u was lepiej
buziaki:*
-
czesc :)
czyzbym o jakis zdjeciach slyszala ;) ?
ja tez poprosze , bardzo :D
rany figuniu to ty juz masz strasznie super wymiarki , brawo :)
caly dzien bylam dzisiaj nad jeziorkiem w sumie o suchej paszczy
bo mam jesc te 3 posilki , no i sniadnaie zjadlam o 7 , o 9;30 drodzwoke , no i pojechalam i wrocilam przed 18 i ok.8 godzin bez zarelka i tak mi w brzuchu burczalo ze hoho
jak zwykle wygladam jak indianin , naszczescie od jutra zejdzie :)
kaloryjek jest 1200 :
- sniadnaie : musli z mleckziem
- 2 sniadnaie : drozdzowka :oops:
- obiad : kawaleczek piersi z kurczaka , troche sera bialego , 1 knedel ze sliwka , 1 krowka , garstka ciniminis
i wlasnie pije jakas taka herbatke odchudzajaca ojca krzysztofa bo byla 1 saszetka w superlini :)
no ale mimo wszystko i tak jest nie zadobra :/
alessa jak zaczniesz troszke cwiczyc to ten 1 kg predzej czy pozniej napeno zniknie , chociaz wagowo moze nie nziknac bo moze zamienic sie w piekne miesnie , no ale to chyba dobrze :)
-
Witam Was Dziewczynki!!
Ja wczoraj dietowałam ładnie do czasu ... grila :)
śniadanie:
- kajzerka z wędlinką
- sałatka z pomidora, ogórasów i jajka na twardo
II śniadanie:
- jagurt Danone 145g
- jabłko
Obiad:
- zupa żurek
No a potem pojechałam z Krzyśiem do koleżanki na grila - była i kiełbaska i ciasto się trafiło (karpatka a akurat uwielbiam, nie tzreba było mnie długo namawiać ;) ), sałatka śródziemnomorska (z kukurydzą, ogórkiem, papryczka, pycha!), jak to zwykle - przegryzki (podchrupywałam to czipsy to popcorn). No i tak to było. Żałuję jedynie że mnie tak rączka zawsze świerzbi i tyle tych czipsów schrupałam :(
A dzisiaj nie wyspana, bo zaraz jadę znowu w plener, ty razem z rodzinką. Ale dziś już nie planuję żadnych ekscesów.
Figuń, wymiarków nie podałam rozmyślnie, bo chciałam sięzmierzyć jak "sklęsnę" trochę po okresie. A sprzed diety jako takich nie mam :?
Agi wysłałam zdjęcie do Ciebie, Figi, Dziubdziusi i Ani jednym cięgiem! Nie doszły???
Trzymajcie się, miłej niedzieli
-
hej
ja rano pocwiczylam i wieczorkiem tez mam taki zamiar i tak juz do konca wakacji bo w roku szkolnym to rano nie da rady a wieczorem gdy tylko bede miala czas to jak najbardziej bede sie rozciagala nadal bo chce byc wygimnastykowana a przez ostatnie obijanie troche mi sie miesnie roleniwily i nie sa juz tak rozciagniete :roll:
Oliffko do ciast to i mnie nie trzeba namawiac i pomyslec ze kiedys nawet jaby mi doplacali to nie wzielabym nawet gryzka. Gdzie sie podzialy te czasy :roll: Teraz jem slodycze bez ograniczen...
Agi ale mi checi na krowki zrobilas. Co tam drozdzowka, nie martw sie w limicie byla. Ja tam pakuje w siebie slodycze, drozdzowki(uwielbiam je) i jak na razie to tylko przez wlasna glupote mi tez 1 kg przybyl( bo gdybym jadla 2500-2600kcal a nie ponad 3000kcal to by go nie bylo :roll: ). Ladnie sie w 1200kcal zmiescialas mozesz byc dumna z siebie.
Ja ostatnio wyczytalam ze kakao zmniejsza cellulitis i przyspiesza rozklad komorek lipidowych a co za tym idzie wspomaga przemiane materii. W sumie to teraz moge jesc kakaowe rzeczy bez strachu ze mi cellulit na doope wroci.
buziaki:*
-
Czesc :)
Wyjde, ze jestem nieskromna ale mnie tez sie podobaja moje wymiary :lol: Nie chce byc juz ani kilograma szczuplejsza. Tylko troche powcieram balsamu w nogi, bo mam slabosc do takich chudzienkich :oops:
Alessaaa, w sierpniu mijaja 2 lata odchudzania. Troche mialam przerw :P
Agusiu, zebys nie byla stratna to tez Ci wysle dzis zdjatko z moja aktualna waga :mrgreen:
Uwielbiam karpatke :shock: i krowki :shock:
A dzis jadlam kluski parowe z konfitura jablkowa. Wczoraj w nocy obudzilam sie i przypomnialam sobie, ze na ulotce z Kauflandu byly kluski parowe w promocji. Dostalam takiego slinotoku, ze nie moglam zasnac. Dzis wstalam o 6 (jak zwykle) i poszlam do supermaketu po paczke (21 sztuk) pampuchow :shock: Bardzo dziwne, bo ja nienawidze tych klusek :wink:
Odkrylam tez wczoraj serek homogenizowany w takich trojkacikach (jak sa np serki topione hochland) Pycha :mrgreen:
Nie mialam netu ostatnio. Mam nadzieje, ze moje dziecko nie poczulo sie opuszczone :wink:
Od wczoraj nie licze kalorii tylko wcinam. Wieczorem policze z ciekawosci :lol:
Jak wam mija niedziela? :D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...294/weight.png