-
czesc !! :)
widze ze dietkowanie idzie wam bardzo , bardzo dobrze :)
ja na obiadek zjadlam wlasnie :
jajko sadzone z pomidorem
grahamka posmarowana niskokaloryczna finea
lyzeczka dzemu
1 alpenlibe
= ok 380 kcal
czyli na koncie jest 680 kcal a na kolacje zjem drozdzowke :D
tak tak drozdzoweczke , bo mam kupila dzis dla kazdego no i ja sie nie opre ale taka ma ok 280 kcal wiec w limicie sie zmieszcze wiec bedzie dobrze :)
eh dzis mialam ciezki dzionek w szkole ale jakos zyje ale przytlacza mnie mysl ze mam tyle nauki ze niewiem :( no ale nie wazne :)
w kazdym razie kolo 20.00 pocwicze sobie i ponownie wpadne na dieta.pl :)
no to trzymajcie sie kochane :)
-
aaggii widzę, że naprawde świetnie Ci idzie!!! moje gratulacje!!! zostało Ci już tylko 2 kg :!: myślę, żę drożdżówka nie zaszkodzi- potraktuj to jako nagrode za osiągnięcia!!!
-
zjadlam wlasnie obiad
i teraz sprawdzilam, ze kopytka 100g ma 150 kcal :shock: myslalam, ze wiecej
zjadlam tez kotlet mielony i duzo salaty
a na podwieczorek troszke owocow
tak wiec na dzis koniec i limit nie przekroczony :D
-
hm...
jabłuszko
3 pomarancze
pare truskawek
250kcal?
no i zbliza sie wielkimi krokami kolacyjka...ale zjem chyba tylko sałate...
marchew do łapki..i ze 2 pomarańczki :wink:
A własciwie to tak gadam...a zaraz sprawdzimy.
Bede wieczorkiem sie wyspowiadac :D
-
czesc :)
patka dzieki za odwiedziny :)
no mi dzis wyszlo kolo 1050 kcal wiec nienarzekam ;)
po za ta drozdzoweczka zjadlam teraz 50 g sera bialego chudego posmarowanego taka filizaneczkowa lyzeczka masla orzechowego :) mniammmmmmm
juz jestem po cwiczonkach , po nauce , po kapieli i juz sie moge lenic przed telewizorkiem :D tylko bym sobie jakas czekolade zjadla albo toffifi bo wszystko lezy w szafie no ale dzis czekolady nie zjem !!
i ze slodyczy zjadlam tylko 1 alpenlibe :)
normalnie moj zyciowy sukces :!: :!: :!: :!:
przeciez nie pamietam dnia zebym chociaz kosteczki czekoladki nie zjadla lub czegos co ma w sobie odrobinke czekoladki :)
ale jutro juz sobie zjem 1 toffifi , ale rano po sniadanku no i jedno rzecz jasna ;)
i wiecej slodyczy nie !!
a i postaram sie jutro drozdzowki nie wszamac hihi , ( moja 2 slabosc po czekoladzie )
a wogule to teraz chyba nie bede sie tak aktowac i jak cos to zjem sobie najwyzej troszke wiecej jakbym jakies wyjscie miala albo cos , bo ostatnio to sie tylko patrzylam jak kolezanka jadla :) ale oczywiscie nie duze te wykroczenia mialy by byc ale malutkie np o 100 kcal czyli 1300 ale to jak najrzadziej :)
a tak ogolnie 1000-1200 kcal
i postanowilam ze bede troszke wiecej cwiczyc !!
powrocily mi checi z lutego :P :P :P :P
wreszcie :)
znow mi sie chce oprocz brzuszka cwiczyc nozki , raczki , i takie tam :D
no kochane trzymajcie sie :)
anniu nie zapomnij sie dzis nam tu wyspowiadac hihi ;)
wpadne jeszcze pozniej
-
no i na dzisiaj jedzonka koniec :D
spowiedz kolacyjna:
200g truskawek
gruszka
pomarańcza
sałatka: pare lisci sałaty, poł pomidora, kawałek cebulki
duzy burak gotowany na parze
1 "michałek"
kurcze kiedy te michałki sie skończą...ta nasza znajoma przywiozła ich chyba ze 2kg! :roll:
Wyszło mi na dziś 987kcal :!:
Powinnam zjesc jeszcze jednego "michałka"?
eee...nie!
Lece dziewczyny. Rano trzeba wstać.
Bede raniutko.
Buziaki!
Acha..no i co wy na to, zeby sie fotkami wymienic?
Nie tam z duzym tylkim, czy z malym..przed i po...tylko zeby zobzczyc swoje bużki nawzajem, co? :?:
-
czesc :)
anniu dobry pomysl z tymi foteczkami tylko najpierw musze sobie jakies zrobic ;)
a jak wy juz macie to moj email : aagguussiiaa@tlen.pl
a ja sobie jeszcze troszke na brzusio przed chwilka pocwiczylam :D
ale mam zapal , tylko martwie sie zeby nie okazal sie slomiany :D
odezwe sie rowniez raniutko :)
-
wiecie tak czytalam teraz moja popoprzednia wypowiedz i stwierdzam ze jestem glupiutka hehe..
pisze ze ze slodyczy tylko alpenlibe a przciez jeszcze drozdzowe zjadlam :)
a tak sei cieszylam :)
no to ja zmykam wpadlam tlyko to sprostowac hehe :)
kolorowych snow wam zycze !!!!!!!!!!!
-
***ja juz na nogach!
zrobiłam Patrykowi sniadanie, zapakowałam kanapke i owoc do pracy...
"Bo on rano nie jest głodny"...i nie mysli o tym zeby wziać do pracy sniadanie.
A potem o 12.00 wciąga miche makaronu i kawał miecha. Potem dopiero kolacja o 8.00
Jejeu! -pomysłam! -przeciez to nie pies ze je 2 razy dziennie. :roll:
Jak nie pracował, a mielismy dluuuuugie wakacje, odzywiałam go zdrowo...A teraz nie ma czasu. Ale tyle co na sile mu w reke 2sniadanie wcisnć... tyle moge zrobic...a potem mi za to dziekuje. :D
***Ja o 9.00 musze wyjsc. Odwozimy naszą znajoma Olę na stacje. Jedzie do polski. Moze przywiezie jakies polskie pysznosci... Jeju! -tylko nie "michałki"! Mama je bardzo lubi, a ja sie modle zeby sie szybko skończyły! :wink:
***Zrobiłam juz rano smarowańsko ciała. Biodra i wewnętrzne strony ud smaruje kremem na rozstępy. Czerwonych juz sie pozbyłam, a białe troche sie zmniejszyły.
Smaruje równiez kram AVON-u z serii Solutions. C
zyni cuda! jestem z niego bardzooo zadowolona. I polecam. Ujędrnia, wzmacnia, likwiduje cellulit...wyszczupla! Tubka ma 200ml. Starcza na długo. Czekam na list od siostry. Wysłała mi kolejne 2 tubki, była promocja.
Patryk tez juz czeka, bo siostra do listo-paczki włożyła dla niego gazety wedkarskie. :wink:
** moj mail velenosa@op.pl
zaraz aaggii jakies fotki ci podeśle!
-
no..tak jak juz pisałam wyzej...o 9.00 zmykam i pojawie sie potem.
zdjecia do aaggii wysłane :wink:
Sniadanie:
2 pomarancze
2 kromki ryżowe z niskokalorycznym dzemem
205kcal.
zmykam :D