http://behemot.blox.pl/resource/kot37.gif
[size=18]Dobranoc [/size
Wersja do druku
http://behemot.blox.pl/resource/kot37.gif
[size=18]Dobranoc [/size
Dzien dobry :D
Dziubusiu, moja mamunia tez jest maniaczka zdjec :? A ze nasza cyfrowka mozna zrobic 600 zdjec najlepszej jakosci to ciagle chodzi i pstryka :evil:
Agi, myslisz, ze ta herbatka la-karnita jest skuteczniejsza od pu-erh? :| Sa jakies scisle reguly ile razy dziennie trzeba ja pic?
I jak bedzie ta waga to od razu pisz, bo jestem ciekawa :shock:
Aniu, pajaki mieszkaja w terrarium i z reguly nie wychodza bez pytania, wiec nie ma zagrozenia, ze jest roslina pozre :wink:
Olifciu, ja to jestem antycwiczonkowa. Strasznie nie lubie cwiczyc :x Dlatego staram sie chodzic kilkanascie km dziennie, zeby miec troche ruchu. Wiem, ze to i tak malo :?
Ja nie bralam nigdy i nie biore tabletek antykoncepcyjnych, ale tez mam pytanie odnosnie tego specyfiku. Lekarz powiedzial mojej mamie, ze po nich sie tyje. I nie mozna dobrac takich zeby tego uniknac. To prawda?
Nie smuc sie Olifko, ja rowniez nie jadlam sliweczek. Czekam az beda wegierki na naszym drzewku :lol:
Ja tez mialam pyzata twarz. Zreszta same widzialyscie 8) A teraz mi mowia, ze mam znowu za chuda. Ja nie widze zeby byla za chuda :(
A dzis znow 1100kcal czyli:
- byleczka z makiem, z serkiem chrzanowym, serkiem topionym i pasta meksykanska, pomidorkiem i jajkiem,
- jablko gigant
- brzoskwinia
- krupniczek z gotowana marcheweczke, ziemkniaczkami i wolowinka w srodku (jako dziecko bardzo nie lubilam a teraz przepadam za nim :mrgreen: )
- .... (to o czym dziubusia nie pozwolila mi wspominac :cry: )
Razem 1104 kcal. Na takiej 1100 to ja moge caly czas zyc i nie bede narzekac :lol:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...82f/weight.png
I dziubusiu pamietaj zmierzyc lydki :wink:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...82f/weight.png
hej hej hej!
dzisiaj moj Patrys do pracy nie poszedł...
kolana mu wysiadły. strasznie go bolą...
a ma takarobote ze na tych kolanach cały czas klęczy... (układa kostke brukową)
bidulek :cry:
ale mu pyszny obiadek zrobię... :D
sos z wędzonego lososia... i do tego makaron grube rurki.
wędzonego łosośia siekamy.
na patelni koniecznie na masle podsmazamy cebulke pokrojona w krąż ki lub piórka...
jak sie zeszkli dodajemy teko łososia...chwile tak się smazy...zalewamy pomidorami z puchy
rzucamy siekana zielona pietruszkę i na koniec trochę śmietany.... pycha! :roll:
i najlepsze z grubymi rurkami :wink:
ale ja nie jem węglowodanów. :D
dziś na śniadanko ciekla mi slina na melona...ale nie.
zjadłam jajo na twardo, kilka ogórków konserwowych i lychę serka z ziołami (taki kanapkowy) :D
zapiłam w końcu herbatka i jestem pełniutka :D
tabletki antykoncepcyjne biore juz długo.
3 lata? jakos tak...
nie wiem czy to po nich utyłam, raczej nie. raczej zaczęłam tyc juz wczesniej po lekach na tarczycę i z łakomstwa. :lol:
nie wyobrazam sobie "słodkich chwil" bez tabletek.
czuję się pewnie i nie mam stresów. :wink:
tabletki to dobry pomysł.
nie robiono mi badań hormonalnych przy doborze tabletek ( a powinno się- takich mamy lekarzy ) przepisał mi lekarz diane35 - podobno poprawia wygląd cery... ale po pewnym czasie zaczęłam miec po nich takie hustawki nastrojów, ze zwariowac mozna było.
zmienielam tabletki sama.
więcej do lekarza nie poszłam.
w pigułki zaopatruje się w aptece, kupuję bez recepty, ale mam sie tym nie chwalic. :wink:
kiedys częściej miałam "problemy tam na dole" ale od jakiegos czasu cicho sza.
zdrowa jak rydz. :D
może klimat mi tu słuzy... :wink:
oliweczko- no to rob zdjęcie zdjęciu i pochwal się!
koniecznie.
jak wszyscy to wszyscy! :wink:
ja obiecuje tuż po powrocie z polski wam wysłac zdjęcie "ani z wczoraj" :D
no i nowe z urlopu :D
eh...patrys przysnął...
chyba jakis film obejrzymy :D
bosze, po wczorajszych cwieczenaich boli mnie wszystko, ale nie dam się.
pojezdze dzis znowu! :D
cwiczymy, cwiczym!1 a co!
czesc :)
ja jestem wlasnie po sniadanku , tylko ze wyszlo za zduze troche no ale nic ;)
a zjadlam 3 cieniutki kromeczki slonecznikowego , troszke dzemu , plasterek sera zltego light i troszke ketchupu
straszna mam dzis chetke na loda rozka truskawkoweggo ......
i chyba sobie kupie na obiadek a do tego zjem taka mini buleczke z serkiem bialym :)
eh znowu nie zjem zwyklego obiadu , ale jesli bym zjadla to juz bym loda ni emogla a czuje ze tego loda t musze bo nie wytrzymam , ale jak sobie z ciekawosci policzylam to z budynkiem na kolacje wyjdzie mi 980 kcal , czyli ogolem moze byc :)
FIGO nie ma wyraznie napisane ile pic ta herbatke ale mysle ze skoro na pu-erh pisze zeby 3 filizanki dziennie to ja tak smao pije ta :)
dzis znowu ide na zkaupy do tego hipermarketu i znowu sobie poogladam slodycze co moge kupic tego 29 sierpnia , wiem glupia jestem bo jeszcze caly miesiac a ja juz sobie smaka robie no ale coz , w sumie to juz polowicznie wiem co sobie kupie : fryteczki , czekolade mleczna , krem mleczno-czekoladowy z milkyway'a , ciasteczka kruche
eh ale poki co musze sie trzymac bo chcialabym juz wreszcie zaczac wychodzic z tej diety a tu konca nie widac :( 2 kg jeszcze ktore tak opornie opornie :(
kurcze ale bym chciala juz jesc sobie te 2000 kcal , wtedy bym sobie wszystko zmiescila , w jeden dzien ta czekolade , w inny ten krem ;) to bedzie zycie :)
no alejuz nie bede gadac o tym zarciu bo mi juz slinka zaczela leciec a tu tyle czasu jeszcze :roll:
Oliwko ja cwicze codziennie pol godzinki wiec mozemy razem :D
to znowu ja :)
psyslam sie pochwalic waga kuchenna jaka sobie zamowie :)
taniutka , fajniutka i pasuje do kuchni ;)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=58832756
cos ze zdjeciem nie bardzo , no ale mozecie sobie poprostu wejsc :)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=58832756
Witam!
Aaggii z taka wagą jest podobnie jak z tą łazienkową - bardziej dokładna jest elektroniczna. Ale taka też jest ok, ja właśnie w tym miesiącu zaczęłam ważyć porcje, które zjadam - dość więc liczenia kalorii "na oko". Pewnie za miesiąc przestanę bo jak już się wprawię to będe potrafiła obcenić wielkosć porcji.
I tak na śniadanie:
- 2 tosty pszenne, razem ważyły 80g
- twróg póltłusty 40g
- mały pomidor (nie ważyłam, nie popadajmy w przesadę :) )
- kawa inka pół na pół z mlekiem
I jestem strasznie najedzona. No i niestety chleb pszenny ma strasznie dużo kcal, teraz właśnie sie o tym przekonałam. Już nie będe go wiecej jadła.
Heh, Olifka próbowała sfotografować zdjęcie, ale Olifka jest gapa i nie umie - lampa błyskowa się odbija i zamazuje fotke. Poczekam aż tata wróci z pracy i mi zrobi :)
Czy po tabletkach antykoncepcyjnych się tyje - zdania są podzielone. Po samych tabletkach się nie tyje, ale wzmagają one apetyt, trzeba uważąć raczej na to. Dlatego ja swoje biorę wieczorem - i lulu :) A to i tak pewnie zależy od organizmu. Powinny być przeprowadzane badania indywidualnie komu jakie przepisać, a nie ma i to mi się nie podoba ! Heh nastroje miewałam z początku, nie przytyłam (raczej schudłam, ale to dieta) no tylko właśnie od października co miesiąc wychodzę od mojej lekarki z długaśną receptą :(
Ale mogę za to Wam pokazać jakie fajne zdjecia udało mi się zrobić podczas ostatniej wieczornej burzy :D Widok z okna pokoju moich rodziców (kościół, bloki w oddali)
http://republika.pl/olifka1/images/Burza1.jpg
http://republika.pl/olifka1/images/Burza2.jpg
http://republika.pl/olifka1/images/Burza3.jpg
Piorunujący efekt, co??? ;)