do lustra
to tylko twarz bo odstający brzuszek i te dwie górki powyżej ,mało mnie cieszą
ale przecież chudniemy wiec niebawem wszystko wróci do normy
latem wyjść w bluzeczce bez fałdnie wstydząc się trzęsącej galaretki
no i te zazdrosne oczy ludzkie,
Tylko co zrobię jak mój nowozakupiony żakiet (na egzamin końcowy) będzie mi za luźnya kurcze będzie
hmm
e tam, może w czerwcu nie będę go musiała wkładać, będzie tak ciepło że nie będzie mi potrzebny, a później np.oddam go mamie hihi
Bo jak schudnę ( a schudnę napewno) to już te "worki" nie będa mi przydatne
i tyle
Zakładki