-
http://www.2000greetings.com/doingtop.jpg
i pomyśleć, że niektórzy dziś uważaliby ją za grubaskę która ma sporą nadwagę :roll: :shock: ... precz z chudymi wieszakami na ubrania :!: :lol: :wink: :!:
Witaj Magdalenko :D
no tak, masz rację, nic nie trwa wiecznie... :roll:
zwłaszcza młodość i uroda :lol: :lol: :wink:
hihihi, to taki subtelny żarcik na dobry początek dnia :wink: :lol:
pozdrawiam Cię kochanie i życzę aby uszy powędrowały ku górze :D
-
MAdziu...alez oczywiscie ze bede tu zagladac (z taka sama czestotliwoscia jak zawsze...;)) Masz racje...moj tata mowi ze czlowiek powinien jesc to na co ma ochote tylko w umiarkowanych ilosciach i duzo sie ruszac ;) Ty tak wlasnie robisz...i mam nadzieje ze waga chociaz troszeczke sadnie...najlepiej o jakies hmmm 2 kilo ihihihih
Milego dnia Madziu:*
-
Magdalenko, łączę się z tobą w bólu irytacji. Generalnie dziś nie jest dobry dzień. Tak po prostu, przynajmniej dla mnie.
Wczoraj zrobiłam, tak jak napisałaś. Czyli bez piwka, za to z herbatą i limit został utrzymany. 1200 to niestety nie dla mnie, potrafię po jedzeniu dwa dni pod rząd takiej ilości zobaczyć na wadze więcej. Ja chudnę chyba tylko i wyłącznie na tysiącu. Więc póki co taki limit trzymam. Póki jestem w stanie ;)
Ja natomiast podziwiam cię nieustannie za sport. Cholercia, nawet joga, która wiem, że stawia mnie na nogi, że jest mi po niej dobrze itd. Nawet ona mnie odpycha. Po prostu nie chce mi się po pracy jeździć, potem późno wracać itd.
-
to jeszcze raz ja :lol:
ktoś kiedyś powiedział że denerwowanie się na innych to szkodzenie samemu sobie i coś w tym jest...ale z drugiej strony jak się nie denerwować na ludzi którzy zdają się być tępi, głusi i ignoranci w jednym...
nic, człowiek to istota społeczna i musi jakoś z takimi osiołkami żyć...
madziu głowa do góry...a co do tych marud to olej ich, albo w głowie nagadaj na nich i ci przejdzie, albo sobie pomyśl jacy oni są nieszczęśliwi z powodu tego marudzenie i że jesteś od nich o tysiąc razy lepsza :!:
byle do jutra, buziaki
http://www.emotikony.friko.pl/www/fo...erzaki/fun.gif
-
Hehe...chyba powstaje z otchlani niezadowolenia! A co sobie bede krew psula kupa idiotow. Poczytalam forum, popislam maile, poogladalam aukcje internetowe i jest ok. Zreszta jak czlowiek czyta wasze wpisy to nie sposob miec smetna mine :wink: wiec juz sie usmiecham.
http://www.gifart.de/gif234/smilies/00009071.gif
Tylko glod mnie cos bierze. Zjadlam rano ta bulencje z serkiem i potem skubnelam ciasteczo takie..ale chyba kurcze 1/16 ciasteczka..bo ledwo poczulam. Slodkie bylo jak cholera. Juz nie chce. Pije herbatke jasminowa i mysle jakby to fajnie bylo byc samym sobie szefem...Kurcze musze to kiedys wyprobowac..a nie jakis oblesniakow tu ogladac..
http://www.gifart.de/gif234/maenner/00005334.gif
Korni: to ja ci kochanie gratuluje tej dwucyfrowki! teraz to dopiero masz motywacje! tak jest..grzeszki dodaja pikanterii..nawet nudnej dietce :wink: osiolkow ignoruje na tyle na ile sie da...w glowie zawsze na nich gadam..banda skosnookich idtiotow. pracoholicy i maniacy. ale juz niedlugo ich opuszcze..hehe :lol:
Beatko: wiesz, ja czytalam gdzies ze Monroe nosila rozmiar 42-44, ale za Chiny w to nie uwierze!! a w zyciu! z taka szczupla talia??? tak czy siak, wieszakiem nie byla! i chwala jej za to! a wiesz...czasem i staruszki czuja sie mlodo...znam takich:-) uszy juz w gorze!
Ewelinko: nio, to masz szczescie, bo ja bym ci dala nie zagladac! Ja tez mam nadzieje, ze kiedys troche schudne...poczekam, poczekam...mam czas..hehe..np moge sobie wyobrazic, ze waze 80kg i chudne co tydzien 1kg..to znaczy..mam jeszcze 12 tygodni i bede na 68 i potem musi isc dalej w dol, bo taki jest cel...hehe..sorry, ale durna jestem!
Zosiu: tak jest. dzien nie jest dobry. jakies zle fluidy w powietrzu wisza. co do sportu, to u mnie problem jest taki, ze czesto mnie energia rozpiera, wiec musze cos robic. co prawda ostatnio coraz rzadziej ale czasem tak. wczoraj nie chcialo mi sie isc jak nie wiem, ale sie zmusilam, a jak juz tam bylam, to nie moglam przestac skakac tak fajnie bylo! najgorzej to ruszyc sie z miejsca, potem juz idzie!
http://www.gifart.de/gif234/maenner/00005297.gif
-
Madzinka szybko poprawiaj sobie humor bo po co się bedziesz stresować:-)
Niedługo już weekend więc huraaaaaa
http://www.gify.neostrada.pl/gify/zw...a/malpki/8.gif
odpoczniesz od nich wszystkich :-)
A Monroe niezła laska była. Nic dziwnego że miała niezłe branie:-)
Buźka.http://www.gify.neostrada.pl/gify/zw...meleony/14.gif
-
Witaj Madziu :)
dobrze ze humorek juz sie poprawil :) czy ty Madziu chcialabys wrocic do Polski? bo cos tu wyczytalam :wink: ja osobiscie nigdy na stale bym nie wrocila do naszej ojczyzny i choc zawsze bede troche tesknic i wirtualnie sie spotykac z milymi rodakami to juz zostaje tu na stale bo jak sie bede namyslac tu czy tam to nigdy nie bede szczesliwa :wink:
http://cards.webshots.com/resources2/0/7490.jpg
-
http://www.2000greetings.com/lovebeartop.jpg
coś pisałaś że lubisz miękkie misie :D
w Wawce zrobiło się ciemno, coś mi się zdaje że to właśnie dziś jest ten dzień... kiedy pierwszy śnieg spadnie, brrrrr :roll:
-
Witaj Madziu
Odegnałaś już wszystkie dołki? Na pewno tak i znów się szeroko uśmiechasz. Czasami trzeba sobie przyklnąć pod nosem , rzucić papierami i od razu złość przechodzi.
Co do ćwiczeń , to mi się też często potwornie nie chce. I jak wstaję rano i pomyślę sobie , że wieczorem mam lecieć na aerobik, to mi się wszystkiego odechciewa. Ale jak przyjdzie wieczór, to szkoda mi zmarnować czasu na kanapie i z uśmiechem lecę na ćwiczenia. I potem mam wielką satysfakcję , że pokonałam wstrętnego lenia.
Co do słonecznika , to obrany 100g ma około 550-600 kcal , więc nie opłaca się go jeść. A jest strasznie wciągający ...............Przerabiałam tą pokusę na SB.
Madziu przesyłam buziaczki
Asia
-
Ano jesień się kłania, ale ta ponura i przyciagajaca depresyjne nastroje :roll:
Paradoksalnie właśnie ruch jest najlepszy, albo drobne przyjemnosci - jak moje dzisiaj czyli fryzjer i pachnący balsam do ciała :roll:
Pozdrawiam :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/drzewa.jpg
***
Grażyna