Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

MAdziulka ale sie ciesze, ze rozwiazanie juz niedlugo i na swiat przyjdzie kolejna fanatastyczna osoba Strasznie sie slonko ciesze Amelka - ladne imie Masz pewnie teraz duzo pracy na glowie, ale ciesze sie ogromnie ze znalazlas chwile dla nas

MAdziu - sle pozdrowienia razy 3 i mam nadzieje ze dostane foroski szczesliwej mamusi z malenstwem Bardzo na to licze

P.S podziwiam ze nadal pracujesz

Madziu alez ten czas leci!!! Ja tez jestem za Amelka i rowniesz prosze o zdjecia! Moze sie zalapie jeszcze na te z brzuszkiem??? Prosze! Czekam na Ciebie niecierpliwie bo juz sie stesknilam. Jednak waga sie nie przejmuj bo 12kg to bardzo ladny wynik. Ja przytylam 19kg z hakiem a i tak po porodzie prawie wszytsko mi zeszlo. Pozniej tylko z wlasnej glupoty przytylam. Tobie jednak odchudzanko szlo bardzo ladnie wiec i tym razem pewnie bedzie tak samo. Milo bedzie Cie na nowo powitac w naszym gronie chociaz pewnie czas bedziesz miala znacznie ograniczony na buszowanie po forum. Trzymam kciuki za Twoj szczesliwy porod i czekam na odwiedzinki!!! Buziaczki!!!

Madziu tak sie ciesze ze to juz niedlugo.Czas szybko leci.
Piszesz ze na dietke chcesz wrocic zaraz po porodzie ,ale czy ci bedzie wolno?
Dobrze ze rodzice przyjada,to napewno bedzie jakas pomoc
Pozdrawiam Madziu ,trzymaj sie i wiedz ze my bardzo tesknimy za toba

Ja też liczę, ze sie załapię na jakieś fotki
buziaki
Ula

Hej Magdusia

gorące pozdrowionka przesyłam Tobie i Córeczce

zajrzyj do nas tutaj i skrobnij parę słów - jak się czujesz? pracujesz jeszcze? tęskno mi za Tobą...

buziaczki pozdrawiam i zyczę dobrego samopoczucia [/url]

Cześć
Wklejam link do strony dla lubiących aerobik : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozdrawiam

CZY MNIE JESZCZE PAMIETASZ
CZEKAM NA DOBRE WIESCI
ZYCZE UDANEGO I SŁONECZNEGO PIERWSZEGO JESIENNEGO WEEKENDU.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY

Pozdrawiam serdecznie

Hop do gory.
Madziulko, odezwij sie.
Jak sie macie?.
Buziaczki dla Was od Tusiaczka...

madziulko, ja też czekam na dobre wieści