dziś u mnie na wątku takie małę święto...
a ja wpadłam aby Ci podziekować za wszystkoza te niezliczone godziny wspólnego zrzędolenia i użalania się nad soba na gadu, za chwile radosci, za wspólną motywację .... DZIĘKUJĘ :* bardzo bardzo :*
ps. a od jutra zaczynam przemarsz po sklepach...muszę kupić sobie kreację na Twój na bal świętujacy TWOJE schudnięcie i ukończenie pierwszego etapubo wiem że tym razem Ci się uda
poprostu innej opcji nie ma ! i tyle !
Zakładki