Tujanko
wycieczka udana, ale było ciężko, bo dzisiaj silny wiatr od morza,mało mnie z rowerem nie porwało.Ale 4 rundy zrobiłam, mimo ciężkich warunków i jestem zadowolona.

Dietetycznie zaszalałam - zjadłam oprócz zieleniny trzy kotlety mielone drobiowe. Były pyszne, a ja wcale nie mam wyrzutów sumienia. A teraz popijam je winkiem.I bardzo jest mi dobrze.

Liczę, że wiatr się trochę wieczorem uspokoi i pójdziemy jeszcze na spacer.
Nie podziękowałam za prezent, a fe

Gdybyż można było dostawać gubienie kg w prezencie, jaki świat byłby piękny....