Wątek: Ale leniuszek ze mnie...

Nie wiem co ze mna jest pare lat do tylu potrafilam sie tak zmobilizowac ze zapominalam o wszelkich pokusach typu slodkosci czy inne pysznosci i odchudzalam sie chociaz tak naprawde nie musialam.Teraz chcialabym schudnac tak z 10 kg ale co sie wezme za siebie po kilku dniach wszystko wraca do normy.Co ja mam zrobic ostatnoi siostra dala mi taki zestaw cwiczen na brzuszki i od wczoraj zaczelam wiec jak juz zaczelam to bede to ciagnac przynajmniej sie postaram a jak zaczne cwiczyc to moze i uda mi sie mniej wsuwac ihhihi wiec moze jakos w koncu wezme sie za siebie trzymajcie kciuki zyczcie wytrwalosci papa p.s. Kurcze tesciowa moja przyszla nadawala tyle zarcia z imprezy ze az nie wiem co z tym zrobic chyba ogranicze otwieranie do lodowki hehe

Kasiunko życzę wytrwałości w ćwiczeniach i w omijaniu pokus.
Do lodówki sięgaj tylko po zdrowe i mało tuczące jedzonko /choć wiem że to nie takie łatwe w praktyce/ a napewno będzie dobrze.
Ja tez ćwiczyłam ćwiczenia na brzuszek ale przerwałam i teraz ciężko mi do nich wrócić .
Napisz czy oprócz ćwiczeń stosujesz jakąś dietę

Hej Kasia!
Wpadam powiedzieć, że super, ze tu trafiłas, bo to jest extra miejsce, super są tu osoby, ktore na pewno pomogą Ci w tej walce z tymi zbędnymi kilogramami!
Ja już od teraz obiecuję kciuki trzymać i bardzo Cię pozdrawiam
A to jedzonko od teściowej.. zostaw mężowi - na pewno się ucieszy!
Sobie ew. powybieraj co mało kaloryczne
Masz jakis plan, jakieś założenia dietki? MIŁEGO DNIA, Ania

dziekuje za trzymanie kciukow przynajmniej chociaz wiem ze reszta nalezy do mnie. dzis pocwicze jeszcze na pewno i sprobuje chociaz zadnych slodkosci nie wsuwac to juz jakis postep bedzie no na obiadek jeszcze sie skusze (na szczescie tesciowa dala tez pyszne salatki nie tylko jakies kielbaski boczki czy zeberka )hehe zaraz koncze prace. tak sobie pomyslalam ze prasowanie na mnie czeka w domku to siedziec raczej nie bede poza tym ponagrywam sobie jakies plyki z muzyczka co skloni mnie do poruszania sie troche o i juz cos zaczynam myslec
pozdrawiam jeszcze raz dzieki za slowa otuchy pozdrawiam

kilka lat do tylu odchudzalam sie i to calkiem powaznie a moja dietka byla calkiem prosta po prostu jadlam malutko okolo 1000 kcal dziennie i doslowie codzien cwiczylam po godzinie dziennie tylko z czasem zaczelam coraz mniej jesc i to zaczelo mnie przerazac bo nie jadlam juz 1000 kcal ale np 500 bylo mi slabo ale i tak cwiczylam codziennie nie wiem jak ja dawalam rade ale jakos szlo i tak schudlam przez miesiac 9 kg normalnie moj rekord tyle ze potem juz jakos nie umialam przestac sie odchudzac to bylo cos w rodzaju jakiegos opetania przegiecie na szczescie jakos potem mi sie znormalizowalo i jadlam w miare normalnie ale co z tego jak znow przytylam i wrocilam do wagi poprzedniej no coz teraz tez bym chciala sie wziac za siebie ale wiem ze jak zaczne to bedzie ta jak wtedy wiec nie wiem czy zaczynac w ogole chociaz chcialabym wiec nie wiem ...???no to chyba tyle pozdrawiam

Kasiu nie piszesz ile obecnie ważysz
Miałaś efekt jojo teraz już będziesz mądrzejsza .
Ja ograniczyłam kalorie i staram się sporo ćwiczyć , bo mój problem to za duży brzuch.
czytam posty innych dziewczyn i wiem ,że co nagle to po diable.
Pewnie ,ze chciałabym byc po tygodniu diety smukła i bez brzuszna ale tak nie jest i nie będzie. Wychodowałam swoje brzuszysko i teraz powoli i trwale muszę się go pozbyć.
Twoje 9 kg przez miesiąc to bardzo dużo i nie zdrowo.
Ćwicz i chudnij powoli.
Pisz jak Ci idzie.
Trzymam kciuki.

No wlasnie wiem ze bylo to niezdrowe i tym bardziej nieskuteczne.Dlatego teraz zaczelam sobie ograniczac slodkosci i kolacyjki chociaz rzadko je jadalm to jednak te obiadki dwudaniowe u tesciow nie wiem dokladnie ile waze w tym momencie nie ma w domku wagi a chyba sobie ja sparwie, ale z tego cos sie wazylam tak ostatnoi to okolo 75 kg mam przy tym 172 wzrostu.Nie uwazam siebie za osobe bardzo otyla mam po prostu za duzo tluszczyku tu i owdzie chociaz moj facet uwaza ze calkiem dobrze z tym wygaladm jednak na wkacaje chcialabym sie pozbyc kilku kg. zaczelam sobie od cwiczen wieczorkeim pocwicze sobie codziennie po pol godzinki na brzuszek (chociaz z brzuszka mi najszybciej spada) no i na nozki i bioderka ( z tym jest wiekszy problemik) kurcze nie mam takich zdjec, ktore moglabym gdzies tu wkleic ktore pokazywalyby moja sylwetke, ale poszukam, moge jednak podac moje nieszczesne wymiary: biuscik-96;talia-75;bioderka-105 ( )no to tyle jak mi zacznie spadac w ktoryms z w/w miejsc to na pewno powiadomie koncze na dzis pozdrawiam zycze milego dzionka

Witam ! jak zwykle siedze w pracy i troszke sie nudze wiec co nieco sobie popisze. a nie pisalam juz dwa dni.wczoraj moje odchudzanie szlo nie bardzo dobrze. bo pod wieczor wsunelam kawalek pianki czekoladowej bo pojechalam z facetem w odwiedziny do rodzicow i kurcze zrobilam ciasto na zimno i wzielam ze soba wiec sprobowalam kawaleczek ale cwiczonka dalaj codziennie robie nie przerywam tylko staram sie codziennie. dzis jeszcze nic takiego slokiego nie jadlam ale jeszcze caly dzien przede mna ale postaram sie zjescv zupke na obiadek i potem moze jakiegos owoca i bedze na tyle.kurcze robi sie cieplo a sadelko dalej wylazi ze spodni wiecie chyba sie dzis zwaze jak pojde do tesciow i jutro sie przyznam ile naprawde waze az sie boje nie wazylam sie 5 miesiecy to duzo ale musze skoro chce kontrolowac wage mam nadzieje ze duzo nie przytylam, ale moje wymiary mowia same za siebie nie sa az tak zalosne ale wolalabym tak chociaz o 5 cm wszedzie mniej no nie wiem zobaczymy a moze jeszcze dzis odwiedze stronke po dokonaniu faktu wazenia hehe koncze narazie do zobaczonka na stronce pozdrawiam wszystkie zawziete i wytrwale spalaczki tluszczyku trzymajcei tak dalej milego slonecznego dzionka papa

Witaj Kasiu !!!

No niestety, ale na gg bywam bardzo sporadycznie - a jesli juz to siedze na niewidocznym... Ale o dietce SB chetnie moge porozmawiac, po za ty jest w niejsporo informacji w internecie lub w Pamietniczku - "Przepisy SB" Mozesz tam sobie zajrzec.
Jesli chodzi o cwiczonka, to ja plauje rozpoczac A6W - bo liczy sie w tym systematycznosc, ktorej potrzebuje!
Jesli chodzi o wzrost to mamy podobny, ja mierze cos okolo 173, moze teraz wiecej - nie wiem.
Jak bedziesz miala trudnosci z odnalezieniem tego Pamietniczka, to pod wypowiedzia Anikas9 znajduje sie link, wiec poprostu kliknij na niego

Pozdrawiam

Dziekuje bardzo za odpowiedz milo ze napisalas a o dietce jutro sobie poczytam bo dzis nie bardzo ma czas a jutro jak bede w pracy to na pewno tam zajrze. A cwiczonak sa bardzo fajne ale z czasem wymagaja wytrwalosci bo ilosc cwiczen wzrasta ale co tam jak chcemy byc ladne to tzreba systematycznosci prawda?jejku nie mam za bardzo teraz czasu wiec musze spadac pzdrawiam pozdrowka do jutra pa pa