No wiec tak.......
zauwazyłam,że moje podejście do jedzenia napewno nie jest normalne,na przemian dietuje i obżeram się,ciągle licze kcale zjedzone,spalone,moje zycie kręci się wokół żarcia-->męczy mnie to trace życie na głupoty nie chce zapedzic sie w jakas chorobe i rozwiazywac wszystkiego jedzeniem lub nie jedzeniem.....
postanawiam wiec skonczyc z tym wszystkim i poprostu jeść zdrowo i wtedy,kiedy jestem głodna,a poza tym uprawiać sport.
Nie wiem co z tego wyjdzie,ale mam dośc mojej jedzeniowej obsesji, wyrzutów sumienia,chcę nareszcie pogodzic się ze sobą i dostarczac sobie energii po to,aby miec siłe na inne zajęcia :P
nie wiem czy bedę tu pisać to co zjadłam,czy poprostu pisac czy miałam dobry dzien....wyjdzie w praniu
mam nadzieje,ze pomożecie mi w zmianie nawyków
buziaki:*****
Zakładki