Zamieszczone przez milagro
Wiesiu - OCZYWIŚCIE, że zdążysz! Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości! :D A jeśli o takie grzeszki chodzi, to masz rację :( Ale staram się zjeść coś ciepłego codziennie, chociaż ciepłe jajko na kanapce :)
JeszczeGrubasku - niedługo będziesz biegać w mini! :D Zobaczysz!
DZIEŃ 9.
śniadanko: kanapeczka z jajeczkiem i sałatką [215 kcal.]
II śniadanko: w lodówce pustki, więc wzięłam 200g. ziemniaków, pokroiłam na cieniutkie plasterki, doprawiłam i wrzuciłam do piekarnika (bez tłuszczu). Zobaczymy, co z tego wyjdzie :D [124 kcal.]