Emilko, dziekuje Ci za Twoje slowa i za pamiec
http://www.alessandracolfi.com/image...bouquet_md.jpg
Wersja do druku
Emilko, dziekuje Ci za Twoje slowa i za pamiec
http://www.alessandracolfi.com/image...bouquet_md.jpg
Chora jestem. Jest jeszcze gorzej niż wczoraj. :?
Marzę o pójściu do domu, ale nie mam jak. Po pracy od razu mam egzamin z niemieckiego. Niestety nic nie umiem. Miałam nie iść, ale pójdę. No bo co się stanie jak nie zdam: nie pójdę na kolejny etap. A to oznacza mniej pieniędzy dla szkoły, dla mnie za to wiecej i jedno popołudnie w tygodniu wolne. :roll: Niech się dzieje co chce.
Miłego dania Kochane!
Emilko zdrowia życzę ...
Może jednak zdasz ten egzamin... Czasem nam sie wydaje, że nic nie umiemy a egzamin jest prosty i wszystko w porządku ...
Powodzenia!
Byłam na egzaminie i jestem w szoku. Ciężki był jak ch...
Moim zdaniem nie do zrobienia na poziomie A2.
W teście na słuchanie jednokrotnego wyboru pasowały wszystkie odpowiedzi. I to nie tylko moje zdanie. mamy w grupie pana który przez dość długi czas był w Niemczech i jemu tez tak wychodziło.
Było np takie pytanie.
Co pani X lubi robić w wolnym czasie:
- uprawiać ogródek
- podróżować
- fotografować.
A pani opowiada, ze kocha swoje kwiaty, uwielbia się nimi zajmować i dlatego z lubością pracuje latem w ogródku. Poza tym to oboje z mężem kochają podróże zagraniczne, a ona w czasie tych podróży to robi zdjęcia, co sprawia jej niesamowitą przyjemność.
W jednej uzupełniance rozumiałam tylko dwa słowa: Auto i Polizei :shock: matko przecież aż takim debilem być nie mogę :roll: :roll: :roll:
Tekst wzięty z gazety. całe szczęście czytałam go po polsku, bo w tym niemieckim najważniejsze było pousuwane. A tekst było słynnym japońskim tancerzu, który wcześniej był wojskowym, a teraz to jest tancerka.
Nie mam pojęcia o co chodzi. Chętnych jest 8 osób, z czego już 2 pisały poprawkę. A grupa może być zrobiona od 8-9. :roll: :shock:
Emilko kto układał ten egzamin?Jakiś palant ...
W swojej karierze filologicznej wielokrotnie spotykałam się z podobnymi egzaminami gdzie tak naprawde szczęście decydowało o tym czy zdałeś czy nie ... czy trafiłeś akyrat w tę odpowiedź którą autor miał na myśli ... Egzaminy powinny być czytelne i jasne a odpowiedź jedna a jeśli nie jedna to możliwość zaznaczenia większej ilości odpowiedzi ...Takie durne egzaminy jak Ty miałaś w żaden sposób nie sprawdzają umiejętności lingwistycznych ...To bardziej łamigówka ... Bez sens kompletny dla mnie ...
Ale może zdasz no nie?
A to, że zrozumiałaś tylko 2 słowa to świadczy własnie o źle skonstruowanym egzaminie ... poziom trudności też musi być dopasowany ... a może specjalnie robią takie egzaminy żeby kasę wyciągać od ludzi ... :shock: :shock: :shock:
Też o tym samym pomyślałam, w dzisiejszym świecie wszystko jest możliwe :roll:Cytat:
Zamieszczone przez najmaluch
W każdym razie, gdybyś jednak nie zdała (tfu! tfu! tak teoretyzuję), to na pewno nie będzie to świadczyć o nieznajomości języka a błędnie skonstruowanym egzaminie.
Dobranoc Emilko, głowa do góry :wink:
Aniu: egzamin układanych chyba przez naszą panią. A ona lubi takie właśnie, jak Ty to nazywasz, łamigłówki. W tamtym roku na ezaminie był tekst o dojazdach: z A do B jedzie autobus linii 32 a póżniej trzeba się przesiać w 23. Pytanie brzmiało czy można z A do B można dojechać autobusem? Odpowiedź nie! (bo jedzie sie dwoma :roll:) I tego typu pseudo-logiczne wygibusy. Mój móżg matematyczny za nimi nie nadąrza.
Kasiu: o pieniądze raczej nie chodzi, bo my nie płacimy za kolejny egzamin. Problem w tym momencie jest z licznoscią grupy, jeśli ktoś z nas nie zda, to utworzenie grupy stoi pod znakiem zaptania. Mam jeszcze poprawkę :wink:
W pracy dziś wielki dzień :shock: Po napiszę Wam więcej.
Z nos mi leci, spanie w skarpetach i jedzenie cebuli nie pomogło. :roll:
Zdrówka przede wszystkim życzę Emilko :P Nie daj się choróbsku!
Aż mnie skręca z ciekawości, co za wielki dzień u Ciebie :wink: :lol:
Napisz koniecznie :D
Miłego piąteczku :)
Już w domciu jestem i po obiedzie.
I coś bym porobiła, ale zdrowie nie bardzo mi pozwala :roll:
W pracy stało się co sie miało stać:
- jeden kolega odszedł
- drugi poprosił o rok bezpłatnego urlopu - to go zwolnili
- stażysty z EFS nie chcą mojej A. dać do pracy :?
Niestety nikt dalej nie zrozumiał o co chodzi i nie zdją sobie sprawy, ze kolejne 2 osoby szukają ostro pracy, a młodzież z certyfikatami to telefony ma od p. Requesta :wink: :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez milas
Taak, pan Request musi być bardzo ciekawą postacią :lol: :lol: :lol:
To jak tak dalej pójdzie, to nie będzie kto miał pracować :roll:
Spokojnego wieczoru życzę Emilko i zdrówka dużo przesyłam :)