-
ahh kredkova masz zupełną rację, mam nadzieję, że wkrótce nie będę myśleć nad tym co muszę zjeść żeby za bardzo nie zaniżyć czy zawyżyć, a o jedzeniu kiedy będę głodna a nie kiedy powinnam to już w ogóle byłby cud :roll: Teraz to muszę zjeść 5 posiłków, to normalnie jest jest już anoreksja tylko chyba nerwica natręctw :roll:
A co do anoreksji to w ogóle teraz ciągle w gazetach są artykół o gwiazdach, które złąpały się w pułapkę choroby, no i jak coraz więcej jest osób wychudzonych, to te które mają nieco więcej ciałka, będą myślały, że coś z nimi nie tak... ah i tak błędne koło się zamyka :roll:
W ogóle to mam dzisiaj jakiś zdołowany humor, od wczoraj. I w ogóle chciałąm się uczyć wieczorem, a jak czytałam to już nie wiedziałam po prostu co :( nie wiem jak mam się teraz zabrać, a nauki mam dużo :(
dzięki kredkova za komplementy, tylko jak patrzę w lustro to wcale nie widze siebie tak jak na zdjęciach i czuję się taaaaaaka brzydka i w ogóle nie wiem źle mi jakoś tak w środku.
Jeszcze coś mi się z językiem zrobiło :( jakiś poparzony mam czy coś, ehhh boli :(
-
czesc :)
worry wcale nie jestes brzydka , przeciez widzialam twoje zdjecia i musze ci powiedziec ze naprawde jestes super laska ;) a te 2 kg co chcesz przytyc to napewno negatywnie si ena twojej urodzie nie odbija :D
kredkova swieta racja jest to co napisalas , kazdy jest inny , ma inna budowe inne kosci i wogole dlatego ja juz staram sie nie porownywac z chodzacymi chudzielcami na ulicy bo wiem ze to nie ma sensu , i nawet jak schudne te 4 kg to ni ebede strasznym chudzielcem tylko poprstu bede szczupla z odrobina cialka :) bo tak jak poweidzialas kiedys musimy urodzic dzieci , no a jak nie bedziemy miec prawie ciala to gdzie one si etam niby zmieszcza :? 8)
xixatushka wszystkiego najleszego z okazji urodiznek :D a no i gratuluje 20 kg to ni emaly wyczyn !!
a ja jestem po sniadanku narazie i zaraz sie zabierazm za nauke , bo musze sie nauczyc wszystkiego co bralismy w tamtym roku o starozytnosci i sredniowieczu :(
niewiem jakos nie mam ochoty dzis na jedzenie no ale tego tysiaca zjem bo nie chcce jesc mniej
no dobra dziewuszki ja wpadne jeszcze jak przejde przez polski :roll:
-
Hej dziewczyny!!!
kredkova,super jest to co napisałaś.Chce nauczyć sie zyc według takich rozumowań.Wierzę,ze mi sie uda.Ja nawet idąc ulicą odruchowo tylko w głowie tworze sobie już teorie ze ta dziecwzyna ma świetne nogi i ze ja też bym chciała mieć takie,a tamta ma płaski brzuch za to nogi grubsze..I tak widzę,ze idelanego ciała nieruszonego przez chirurgów to chyba ze swiecą szukać.Każdy ma jakieśtam swoje atuty, i poprostu nie wszystko można mieć takie jak by sie chciało,bo to właśnie też kwestia budowy.Tak,gadam takie rzeczy a sama jeszcze nie moge nauczyć sie tak myśleć.Dlaczego ja kiedyś nie umiałam siebie zaakceptować?????
Ja sobie dzisiaj rano potwornie język poparzyłam płatkami ryżowymi,cały czxas tylko latałam i je podżerałam.Pech sie mówi.Za mną dzisiaj serek homogenizowany ze sliwkami sprazonymi,płatkami owsianymi,miodkiem i dzemem(ale miks sobie zrobiłam,nie mogłam sie zdecydować)i pewnie gdzieś z tego podzerania to miseczka płatków na mleku wyszła :wink: A tu jeszcze jakaś sliwka powędrowała,a tu kawałek jabłka,dwie kawy zbożowe z mlekiemi teraz galaretka:)i o dziwi wszystko jak narazie sie trawi i mi nie zalega ,mozę dlatego ze mam od cholery sprzątania i to spalam??Nie wiem.A na obiadek moja ukochana pieczeń!!! :D Matko jak sie ciesze:)do obiadu już nic nie bede jadła bo potem jej nie zmieszcze a musze ją zjeśc:D
Kurcze,boje sie ze sie nie wyrobie na jutro z lekcjami,musze sie pouczyć biologii,chemii,polskiego i mam jutro jeszcze jakiś test z angilka...Ale najważniejsza jest biologia....Baba jest okropna i wiem ze jest gotowa zeby postawic mi kose choćby jutro:/ a już zaczyna sie pytanie.....A ja jak ją widzę to normalnie słabo mi sie robi i zaczynam sie jąkać!!:(Nie wiem dlaczego ona tak na mnie działa..Moze dlatego ze to wicedyrektorka.....Matko....
kasiooniu,nie dobrze z tym amsełkiem.Prosze cie,zacznij smarować chocby cieniusienko.Nie chodzi o to zebyś od razu sobie waliła masła na kanapkę.Musisz sie przyzwyczaić,i potem stopniowo coraz więcej.
kredkova,widzisz,jest już kilo mniej!I chyba wystarczy.......?
worry,prześlesz mi foteczki?bardzo proszę.....
-
ja też poproszę o te fotki, worry:
xixatushka69@yahoo.com
dzięki!!![/url]
-
hej slonka..cos sie na nauke zabrac nie moge;//;))
xixiatushka,stoooo latttt,stoooo laaat...z tą figrurą:*:* i smacznego tortu,i w ogole:* a orzechy..matusko,ja tez uwielbiam...:))a wlasnie,jak juz jestesmy przy fotkach,to moze masz jakies swoje?:) jelsi tak,mto ja poprosze:cradle@konin.lm.pl :)
verdonka,slonko...widzisz,jest lepiej...teraz jest nas tutaj duzo,wszystkie wiem,yze musimy byc rozsadne,ze musimy dbaco siebie...i zdrowie:) uda sie..na pewno sie uda:*a wlasnie...masz moze jakies aktualne fotki swoje?:)
agulek,nie zanizaj,nie zanizaj!!zeby 1000 byl dzis i bedzie cudnie:) chcodiz mi tez sie cos dzis jescn ie chce:// jakasn ienormalna dzis jestem ihih;))
worry,masz racje,co do tych gazet..ciagle jakies z problemami tego typu...az osalecm ozna...bo to napedza tą manie chudosci ,i jak my mamy sie akceptowac,skoro wszedzie najipeiniejszymi są najchudsze??:// chociaz,scarlett johanson,ona wcale chudan ie jest,wczoraj fotki na onecie widzialam,ma ogromny brzuch i biodra,ale ma cos tak fajengo w sobie,ze wieelu osobom,w ogole facetom sie szalenie podoba..i badz tu madra ,hihih;)) i jestes naprawde sliczna,naprawde:)) a ja ci przyebdzie ze 2,3 kg to juz w ogole bedziesz cud miod i orzeszki,mowie ci;))
mlodyaniolku,amsz racje...to nie znaczy,ze mamy sobie odpuscic i sie poychac,ale po prostu uwazac na to,co sie je,i wybierac to,co najlepsze...wszystko z umiarem:))a nasza mlodosc tylko dziala na nasza korzysc,zobaczcie,jak duzo osiagnelysmy...z grubasow po 65 kg przy 161 wzrostu np przeistoczylysmy siew szczuplutkie i zwiewne dziewczyny...ahh...jestesmy silne,mamy w sobie power...nie jest tak,dziewczynki?:) badzmy z siebie dumne i zyjmy pelnia zycia!!:)):*
ja dzis umowilam sie z kolega na sesje fotograficzna,ghihi;)) on mowi,ze uwielbia mnie fotografowac,wiec pewnie cos fajengo z tego wyjdzie...:)) no,a co za tym idzie,dostaniecie moje nowe fotki:) i powiecie mi szczerze,jak jest..no nie?:))kocham ten poscik,bo my tu jestesmy szczere..wiecie..mi sie zdaje,ze miedzy nami sie taka mala przyjazn rodzi...to jest cudne:)dziekuje wam wszystkim:*
kocham was:*
-
czesc :)
dziewcyznki to ja chetnie wszystkie zdjatka przyjme :) -> aagguussiiaa@tlen.pl ;)
owszem teraz lansuje sie chudzielce al epoptrzcie mimo wszystko co roku w rankingach na 1 i 2 miejscu najseksowniejszycj kobiet na swiecie pojawiaja sie beyonce knowles i jenier lopez
a przeciez poweidmzy szczerze one chude nie sa
sa zgrabne , maja kobiece ksztalty , sa zadbane , ladne wlosy cer ai tak dalej
wiec to nie ejst do konca tak ze chude jest piekne
a ja sie jakos za ten polski nie moge zabarc no iz robiam fizyke i gegre dokonczylam a za polski sie wezme potem tylko ze zniego jutro mam sprawdzian ,moze zdarze
;)
a ja sobie chyba tez nie ldugo sesje zrobie ,albo z ajakies 2 tyondie jak bedzi mnie troszke mniej hihi
trzmajcie sie kochane :************
-
czesc dziefcynki :***
na poczatek Xixatushka69 syskiego najlepsiejszego ;p :D i gratuluje wyniku!! ale przede wszytstkim powinnam pogratulowac Ci zdrowego myslenia i ze umiesz sobie powiedziec "zjem, a nie utyje" =]
kredkova tez sie z toba zgadzam. to odchudzanie, dietkowanie, liczenie kalorii wyssalo z nas cala radosc zycia!! przynajmniej ze mnie... :cry: zamiast cieszyc sie, ze spotkania przy pizzy, albo lodach z przyjaciolmi, widzmy tylko kalorie. zamiast wstawac rano i zjesc co sie chce, od poczatku planowac dzienne menu. zamiast jesc po to by zyc, zyjemy po to zeby jesc. obsesja normalnie!!!
jak wczoraj sobie wieczorkiem siedzilam, to wlasnie o tym myslalam. jak zmienilam swoje zycie. jak je zniszczylam. i tak pomyslalam...boze...kiedys jadlam i nie myslalam nad kazdym kesem. mialam na cos ochote-to bralam. nikt mnie nie zmuszal, jesli nie chcialam. a teraz kazdy posilek jest torturą :? nie nawidze tego uczucia kiedy cala rodzina patrzy mi w talerz, czy zjem tego cholernego ziemniaka!!! i czasem tak sobie mysle, ze nienawize siebie, za to, co zrobilam ze swoim zyciem. przepraszam ze tu to pisze :oops:
a co do tego masla to nie moge... no po prostu nie moge przebic sie przez ta bariere :evil: moze po tym psychologu....moze to mi cos pomoze.to jest moja ostatnia deska ratunku...
aha- ja tez poprosze Wasze fotki :D kasiooniablond@wp.pl
lece sie uczyc, buziaki:***
-
stoooooooooo latttttttttttt, stooooooo lat :D Wszystkiego naj, naj, naj Xixatushka69 :D żeby ci się marzonka spełniły :) Ah, no i fajnych prezencików oczywiście...
Nom, kredkova co do tej nici porozumienia i przyjaźnie to racja :) Normalnie nie wyobrażam sobie żebym nagle miała tu przestać wchodzić i zapomniec o was. Heh, nom nawet jak mnie całe wakacje nie było to przyjełyście mnie spowrotem :mrgreen: Nom i miałam się komu wyżalić, że mam zły humorek a nie dusić to w sobie :) ah NIOCHAM WAS :mrgreen: (dal mnie słowo niocham ma więcej znaczenia niż kocham)
Xixatushka69 i Kasioonia mogę wam wysłać fotki :) zaraz to zrobię. No a co do tych gwiazd to wiecie co mi się wydaje że one się podobają jedynie dziewczynom... bo... faceci na serio gapia się na biusty i tyłki i lubią szczupłe dziewczyny, szczupłe - nie wieszaki. A jeśli chodzi o takie pary w szkole to jak tak patrze to nie chodiz znowu aż tak o wygląd bardziej o charakter czy przebojowość... nom szkoda tylko ża ja taka nieśmiała jestem :wink:
Dzisiaj upiekłąm sobie jabłuszko i banana ale szczerze mówiąc nie smakowało mi... jakoś surowe to to lepsze jest, nom albo suszone...
Ah i kredkova ściągnęłam sobie pare mp3 :D To akurat to rzeczywiście ekstra jest :D:D:D
Albo ściągnęłam sobie też jedną piosenkę ciemnej strony pomidora hehe też fajne :P
-
ah aaggii i dzięki za fotki... Na serio utwierdzam się w przekonaniu, że jesteśmy ładne, na prawdę ładne... w takim razie skąd te wszystkie problemy? Ahhh jestem za bardzo zagubiona wtym świcie.
-
xixatushka!!!Nie pozostaje mi nic innego jak dołączyć sie do życzeń dziewczyn bo nic innego oryginalniejszehgo już nie wymyśle :D Oby życie po diecie było prawdziwym życiem :)
wiecie co mnie jeszcze dołuje w tych wszystkich pismach dla nastolatek i wogóle dla kobiet?że na jednej stronie w takiej gazetce piszą artykuł o akceptowaniu siebie i własnego ciała,o pewnoscie siebie itp,a na drugiej stronie jakaś cholerna dieta cud!!!Przecież wiadomo ze niejedna głupieje od tego(w tym również ja zgłupiałam).
kredkova z tą przyjaźnią rzeczywiście masz rację.Tutaj mówimy to co nam laży na serduchu i tak dobrze sie rozumiemy bo jesteśmy do siebie bardzo podobne.Wiemy ze tutaj żadna z nas drugiej nie wyśmieje itp..A takie koleżanki żyjące obok??Nie,ja takich dobrych koleżanek tak naprawde nie mam.Pewnie to moja wina.Ale wiele razy juz zawiodłam sie na takich "przyjaciółkach" i o zaufaniu mowy nie ma...Pozatym wiele z nich takich sparw naprzykład jak chociażby choroba nie traktują poważnie.Każdy ma swoje schizy i humory,ja to wiem i rozumiem,ale takiej przyjaciółki od serca i największej wśród istot żyjących obok mnie nie posiadam :(