Hej!

Jak napiszę, że się troszkę usprawiedliwiasz egzaminami, to pewnie wcale Cię nie zmotywuję do dalszej walki z kilogramami. No cóż miałaś małe wpadki, ale trzeba iść dalej nie oglądając się za siebie. Musisz o nich pamiętać, ale ich nie powielać Po egzaminach weź się w garść i powiedz sobie - koniec z tym całym podjadaniem i kuszeniem się na słodkości. A masz jakąś motywację, cel do którego dążysz? Bo to niesamowicie pomaga!!!
No i oczywiście napisz jak poszły egzaminy.