Byłam z kumpelą na spacerku chodziłyśmy ponad 3 godzinki dość szybko potem w Raju... zjadłyśmy po ciassstkuu ( ja szarrrlootke z bitą śmietaaaaną )
jak wróciłam do domku ...............
zjadłam jeszcze
kawałek piernika

troszke wątróbki
bułki
serniczka...


eh i jestem załamana