Wiedziałam :!: Wiedziałam :!: Wiedziałam :!: , że ten wstrętny @ popsuje mi humor od rana :!: Chce mnie złamać, rozłożyć na łopatki, sprawić abym się poddała. Krzyczy do mnie i śmieje mi się prosto w twarz " HA :!: :lol: HA :!: :lol: HA :!: :lol: , DAJ SOBIE SPOKÓJ :!: DAREMNY TRUD :!: NIE POKONASZ MNIE :!: ".....
Ale ja nie mam zamiaru się poddawać, NIE TYM RAZEM :!: .Uzbroję się w cierpliwość i przeczekam jej upór i złą wolę. TO JA JĄ ZŁAMIĘ :!: I niech drży przede mną, bo tylko przez mój sentyment do niej jeszcze nie zamieszkała na wysypisku. Największy żal mam jednak o to, że spowodowała we mnie narośnięcie złych emocji, we mnie osobie łagodnej jak przysłowiowy baranek. W pewien jednak sposób wygrywa ze mną i ma nade mną pewną władzę, ale to nie potrwa długo, bo mam nadzieję, że ta stagnacja w końcu będzie miała swój koniec :!:
Dziewczyny, ale wy poranne ptaszki jesteście. Ja się zwlokłam z wyrka przed 8. A zawdzięczam taką możliwość porannego leniuchowania Kubusiowi, który wspaniale potrafi zająć się młodszym braciszkiem.
Madziu dziękuję za wsparcie. Przeczekam :!: TA KUPA ZŁOMU NIE POKONA MNIE :!: :D
Foremko ja też muszę się chować. A6W ćwiczę przeważnie podczas Kamisia popołudniowej drzemki. Inaczej nie miałabym szans na to, aby choć jedno ćwiczenie poprawnie wykonać.
Miłego wtoreczku. :D