-
dzięki wielkie Stello :D
nie wiem jak dotrwam do poniedziałku :cry: ale jutro tak zaplanowałam dzień, że nie będzie czasu na myślenie; jedyny problem to imieniny mojej teściowej :twisted: zawsze tyle pyszności :twisted: ale będę twardzielem, obiecuję
z dziećmi tak już jest - jak za długo są w domu w czasie wakacji, to czekamy kiedy wyjadą, a jak wyjadą to mamusie tęsknią :D życz córce ode mnie superowych wrażeń z wyjazdu :D
co do okularów - masz rację - coś w nich jest, hmmm, wygląda się poważniej. zatem - soczewki precz, witajcie okularki (na poniedziałek :lol: )
papatki :)
-
Witaj meteorku :)
Napewno dzis mialas super dzionek...i czasu na myslenie nie bylo za duzo :) :)
Jutro bedzie dobrze zobaczysz :) :)
Bede trzymac kciukaski :)
Okularki dodadza Ci powagi... :) :) wiec nie zapomnij o nich
:) :) :)
Buziaczki :)
-
hej Meteorku :)
jak wypadala rozmowa?? bo ja kciuki trzymalam
:) :)
Mam nadzieje ze wpadniesz tu i wszystko opowiesz :) :)
Buziaczki :) :)
-
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
dziewczynki !!!
jestem już po rozmowie i donoszę uprzejmie, że poszło mi bardzo dobrze :D dostałam maxymalną ilość punktów i z radości chodzę (fruwam raczej) metr nad ziemią :D :D :D
jestem nauczycielem DYPLOMOWANYM :!: :!: :!: dzięki za słowa otuchy i trzymanie kciuków :D :D :D
dzisiejszy ranek spędziłam w WC (nerwy!!!) ale dzięki temu, już po, ważyłam 55,5 kilosków :shock: :shock: :shock: myślę jednak, że to woda i inne takie... :lol:
jestem tak szczęśliwa, że ten obłęd z awansem zawodowym już za mną, wreszcie naprawdę relaks i czas na normalne sprawy :lol: :lol: :lol:
teraz raport:
:arrow: rowerek: 0 minut (po raz pierwszy :cry: ) z przyczyn jak wyżej
:arrow: kalorie: narazie ok.800
jeszcze raz dziękuję, Milasku i Stello - wasze wsparcie bardzo mi pomogło
-
Hej Meteorku!
Nie ma sprawy zawsze do Twoich usług.
ja też się strasznie cieszę i przede wszystkim wielkie GRATULACJE.
Mam nadzieję, że z tej radości nie za bardzo się ponagradzałaś jedzeniem.
Czym innym oczywiście i jak najbardziej. Przecież zasłużyłąś jak nić
Papa
-
:D :D :D :D :D
no i miałam rację :D dziś waga pokazała rano 56 ! czyli wczoraj to jednak nerwy były
ale i tak się cieszę, bo tak naprawdę to nie bardzo wierzyłam, że uda mi się schudnąć :D
nie ponagradzałam się jedzeniem, Milasku - za dużo mnie kosztowało schudnięcie :D ale owszem - kupiłam sobie letnie spodnie (całe 35 zł na wyprzedaży :D ) i strój kąpielowy i to dwuczęściowy !!! co prawda nie wiem czy odważę się go włożyć publicznie ale mam i to mnie cieszy, bo ogólnie strój bardzo mi się podoba, choć może nie na mojej osobie :wink:
czy wiecie coś na temat kolagenu - głównie czy pomaga w walce z cellulitisem?
dzś:
:arrow: zjadłam prawie 1000 kcal
:arrow: rower 50 minut + 20 minut ćwiczen na bioderka i uda :D czyli ok :D
do jutra zatem :D
-
MILAS - DZIĘKUJĘ ZA GRATULKI ! :D
-
Witaj Meteorku :)
GRATULUJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE :) :)
Fiu Fiu nauczyciel dyplomowany :) :) :) a czego uczysz bo ja nie wiem :roll: :roll: :?: :?
Mpoja corcia jest juz nad morzem :) a mamusia zaczela dzis cwiczonka :wink: :wink: :)
Calkiem niezle mi poszlo :) zobaczymy jutro jak sie bede czula :wink: :wink: :)
Meteorku Ty chba przesadzasz...napewno wyhladasz super w tym kostiumie... :) Wazysz tak malutko...ile Ty masz wzrostu????
Buziaczki Ci przesylam i jutro wpadne na dluzej bo dzi oczki mi sie kleja a rano do pracki :) :)
-
Meteoooorrrr
gratulacjeee!!! wlasnie sie doweidzialam, ze zostalas nauczycielem dyplomowanym, cudnie!!! troche nerwow cie to kosztowalo, ale juz po wszystkim, teraz maksymalny relaksik :) a w ktorej szkole pracujesz? hihihi od 1-46 tychy sa takie smieszniutkie, na jakim osiedlu A-Z hahaha :D
-
hej hej :D :D :D
dziękuję za gratulacje :D naprawdę bardzo bardzo to miłe :D
po kolei:
:arrow: Stello - uczę matematyki :shock: i bardzo lubię swój zawód :D
ja doskonale zdaję sobie sprawę, że te moje obiekcje co do wyglądu w kostiumie mogą wydawać się dziwne, ale po pierwsze mam 156 cm wzrostu, po drugie mam naprawdę grube uda (walczę z tym lecz narazie bez skutku :cry: ), mam cellulitis, mam rozstępy, mam pajączki i tak dalej... :oops: prawdę mówiąc w ubraniu wyglądam już nieźle, ale cóż: "plaża obnaża..." :oops: poza tym wiem i akceptuje fakt, że w wieku 37 lat nie będę wyglądała jak 18 letnie dziewczę :lol: :lol: :lol: ale stare kompleksy robią swoje :cry:
bardzo się ucieszyłam, że ćwiczysz :D gratuluję i życzę wytrwałości!!!
:arrow: jumboooo, my to naprawdę szyfrem piszemy :P uczę w szkole sportowej :!: (nomen omen) w gimnazjum (dawna 19 - stka)
pozdrawiam cieplutko :D