brat ma dzisiaj imieniny...zjechała się rodzinka...poskładali życzenia, dali prezenty...
ja mialam w sobote...zadnego prezentu nie dostalam ani nic :( nie żebym byla materialistka czy cos...ale mnie to zawsze w tym domu gorzej traktowali :(
Wersja do druku
brat ma dzisiaj imieniny...zjechała się rodzinka...poskładali życzenia, dali prezenty...
ja mialam w sobote...zadnego prezentu nie dostalam ani nic :( nie żebym byla materialistka czy cos...ale mnie to zawsze w tym domu gorzej traktowali :(
Neomciu ladnie ci dietka idzie. Hmmm gorzej? moze powiedz ze czujesz sie gorsza. Wiesz ja takiej sytuacji nie mam bo mnie zawsze na rowni z bratem traktuja rodzice, brat jest starszy o 4lata i moge z nim pogadac o wszystkim, chyba on jest jedyna osoba ktora mnie tak naprawde zna..
buziaki:*
mysle ze to nic nie da...mowilam juz to mamie kiedys... trudno...jak pojde na studia to o mnie zapomną całkiem... :?
Taa i nie beda o Tobie pamietac! Zapewne! Wez wez :D
heh ;)
rodzinka imprezuje...a ja nie moge...buuu...
Trzeba pocierpiec, zeby byc chuda :D Ja mialam isc na urodziny do cioci :P Mama mnie chciala wyciagnac, ale po co? I tak bym nic nie zjadla i sie wynudzila :d
ano trudno...:D ja sobie poimprezuję...za rok na swoje urodziny :D
witam!
eh, sama na siebie bicz ukręciłam - zrobiłam ciasto...piernika znaczy się...mniaaam...no ale coz, nie dam się :D
mierzyłam się...nic sie nie ruszyło prawie że :(
śpiewamy na slubie dzisiaj :D
I tak go nie zjesz :P My to wiemy :D
no nie rusze...ale czemu nie chudne? :cry: trzymam sie caly czas a wymiary sie nie ruszaja w ogole :cry: zakatuje sie cwiczeniami chyba...chocbym miała miec jezyk po kolana...