Wersja do druku
no ja do świąt mam zamiar schudnąć jeszcze jakieś 5-6 kg :D
kolejne 2000 skoków za mną :D od czwartku chyba zacznę 2500 :D no i mam na koncie jakies 680 kcal narazie ;) na kolacje serek wiejski z otrębami :) i jeszcze coś ;) może jakąś marcheweczkę :) i będzie git :D
pozdrawiam :)
O ja.. jakbym chciała schudnąć do świąt te 5 kg. Chciałabym odebrać babci przyjemność skrytykowania mnie, odmówić cioci przyjemności komentarza "Już nie bierz tego ciasta" i patrzenia na mnie z góry. Och... muszę się wziąć do roboty :?
ehhh :):)
kurde no trza się wziąść za siebie :):)
wiecie co?
jestem tak zmęczona zmachana i głodna że zaraz padnę ale co tam :D
uda się :D
kobitki, do świąt 6 tygodni - damy radę!! :D
no to może jakieś 3kg schudnę :?
bo jakoś ta waga nie chce spadać :(
6 tygodni to ja narazie sie obijam:(
Oj Cerise to weź się wreszcie za ciebie - zmotywuj się, a poza tym - przeciez ty nie musisz już chudnąc - dokładaj kalorie. :wink:
no Cerise, to ruszaj tyłek z krzesła i się bierz :P
ja chce juz swiat, jestem taka zmeczona tym LO. Ja chce schdudnac te 3 kg do swiat.
Neomciu schudniesz 6kg jak bedziesz cwiczyla i dietkowala tak ladnie jak dzis.
buziaki:*
a ja coś zaczynam mieć zły humor :(:(
a raczej smutny :(
ehh... :(
jak zwykle faceci :(:( tylko tyle powiem... :(