-
czesc
czesc noemcia-dzieki za sciage z trickera-zaraz sie za to biore-nie mam pojecia co sie stalo ze takie kratki wyszly :shock:
mialam ci opowiedzic jak tam moja sesja z trenerem
wiesz opracowalismy plan na 8 tygodni
cwiczenia kardio i intrwalowe oraz trening obwodowy czyli silowy
poprawil moja technike-czasem jak robisz cos rutynowo nie skupiasz sie jak to robisz
a to wazne
ogolnie - fajnie bylo :)
za 8 tygodni melduje sie znow u niego i...ocena :)
patrzymy na osoagniete cele
teraz wrocilam z body-combat-to swietne zajecia-polaczenie kick-boxingu z aerobikiem
buziaczki
-
Hehe, prawda, prawda, studia to dopiero masakra :P , ale wszystko zależy od systematyczności - ja obijałam się ostatnio i teraz nie nadążam z materiałem do egzaminu, nie chodziłam czasami na wykłady, to teraz czasami mam problemy z niektórymi tematami... :?
Minelka - głębokie ukłony w twoją stronę, moje dawna klasowa koleżanka jest na wydziale lekarskim - stomatologia gdzieś przy Krakowie, no i nieźle im dają w kość...ale za to będzie gotowym lekarzem jak wystudiuje, zaraz może do pracy, stałe godziny...ehh będzie miała życie. W porównaniu ze mną - jeśli skończę to służby w szpitalu, marne grosze... :evil: , ale lepsze to niż cierpieć gdzieś na anglistyce 8)
For Noe - wybierz lepiej prawa, bo są konkretniejsze, dużo mam znajomych na stosunkach międzynarodowych u nas w Czechach i są to raczej studia, które powiedzmy dobrze brzmią, ale potem to w sumie nic tylko jakiegoś konsula robić albo do służb dyplomatycznych, z prawem masz szerszy wybór :wink:
Fajnie tak poczytać jak duuuuuuuuużo macie tego do nauczenia w liceum czy gimnazjum :P ... :wink:
-
no jak się dostanę na prawo to na pewno pójdę :D ale gdzie mnie tam przyjmą... :P
Naru jaki ciekawy kierunek :D:D
hehe, nawet nie wiecie jak się cieszę, że nasz rocznik nie musi z matmy zdawać, bo to by była porażka :P bleee :P
marzenka, dalej Ci coś nie wyszło...ale już przynajmniej widać obrazek :D zazdroszczę Ci...u mnie to nawet nie wiem gdzie siłka jest...a co dopiero osobisty trener... :roll: :roll:
-
A co sadzicie o lingwistyce stosowanej?? Bo mam zamiar sie tam wybrac - marzę żeby zostać tłumaczem 8)
Marzenka - nieźle ci ten ticker wyszedł :lol:
-
Lingwistyka może być jeśli na tłumacza, zwłaszcza jeśli wybierzesz coś niekonwencjomalnego, bo tłumaczy angielskiego w du.. i w pysk np.. Koleżanka jest teraz na klasycznej filologii polski-chiński, nauki jak na medycynie, ale za to jeśli wystudiuje to będzie jednym z mała którzy się znają na chińskim. Tym ludziom się za tłumaczenia płaci kilkakrotnie więcej z chińskigo niż normalka z angielskiego!!! A propos angielskiego, druga znajoma, kilkakrotna mistrzyni republikowej olimpiady w angielskim teraz nieźle na tłumaczu kuleje :roll:
-
Bluefire, tak, jestem w biol-chemie. Ale nie mam rozszzerzonej fizyki - jezdze na prywatne zajecia - co smieszne, fizyk, do ktorego jezdze, mieszka okolo 30 km od mojego miejsca zamieszkania (u mnie nie ma dobrych fizykow). I tak co wtorek na 1,5 h... Przyznaje, po fizyce peka mi glowa, ale juz coraz wiecej rozumiem i dochodze do wniosku, ze fizyka to bardzo ciekawy przedmiot - mozna opisac wiele zjawisk przyrodu, wykorzystac jakies prawo w praktyce, aby ulatwic sobie zycie :)
Pozdrawiam
-
fizyka :shock: :shock: o nieeeeeee.... :D choć mam 4 (ledwo ledwo :D) to i tak nie wiem o co come on...i niecierpię :P jestem typową humanistką :lol: jak cała moja klasa :D (2 czwórki na całą klasę, 13 pał proponowanych :D - ale poprawiali, nie wiem ile będzie wystawionych ;) )
-
fiza,matma i chemia.....ja ich nie lubie ,bo wcale nie rozumiem,no moze bym zrozumiala jak posiedziala bym dluzej nad ksiazka 8)
-
to u nas jest 17 proponowanych ban z matmy muahaha :D klasa humanistyczna de best :D
-
A moja klasa jest w miare dobra - u nas z matmy byly 2 zagrozenia (chlopaki nie maja pozxaliczanych sprawdzianow) i to tyle z zagrozen :)
Tez kiedy mowilam, ze fizyka jest <bleee>. Nadal uwazam, ze z moja fizyczka jest <blee>, ale ten facet to mozg jak nic i fajnie tlumaczy :)