Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

Noe Nasz Guru Reaktywacja

Noe super 70 km chyba nie dała bym rady

no Noe pięknie

Tylko czemu nie piszesz jak dieta?

ja sie ustawilam na jutro z kolega an rower oO

bo dieta średnio na jeża...narazie stawiam na ruch....

hehe...ale te ostatnie 15 km...jak wracałam do domu...myślałam, że tam umrę... już siły nie miałam...ale za to jaka nagroda mnie czekała, że akurat w tym tempie i tak długo zajechałam do sklepu, wychodzę...a tam idzie mój luby Ł. sobie idzie...ja ide za nim z rowerem... no i on sie odwrócił, powiedział mi cześć i poczekał aż do niego dojdę i szłam z nim kawałek i rozmawiałam

pierwsze koty za płoty hahah...

uuuuuuu boe nie szalej tak

ejj
Gdybyscie slyszaly jaka Noe mi wczoraj piosenke zasppiewala ;D

noe szaaalejesz

uuuu noe noe ja tu widze poważne sprawy .... zakochana ??? no nie ... serduszko mieknie to dobra motywacja ... a z rowerem nie szalej az tak bo znowu my wpadniemy w kompleksy od braku ruchu ;p