Wersja do druku
oo właśnie ile się spala kalorii przy robieniu brzuszków? bo nie ma ich w tabelce na dieta.pl :/ najlepiej by było podać wg ilości a nie czasu, bo szybkość robienie może być baaardzo różna. albo zalożyć ile się robi śrendio w danym czasie, żeby był jakiś punkt odniesienia.
cofam zapytanie, bo juz znalzzlam w innym temacie..... :")
no to ile?
Ale ja myśle ze to nieistotne przecież chodzi o mięśnie..
Noe jeśli cię brzuch boli i masz okres to nie rób brzuszków! Daruję ci;) :lol:
NO watpie zeby od robienia brzuszkow sie cos spalalo ... bo przeciez zrobienie tam powiedzmy 50 brzuskow to trwa chwile , niedlugo no to raczej malo sie spali ) za to mozna wyrzezbic brzuszek :)
no Wiki, mimo wszystko dzisiaj i tak zrobiłam :) wczoraj tylko 50... :oops: ale dzisiaj zrobię jeszcze 50 i się wyrówna :D
wczoraj się 4 tydzień zaczął... jak mi się okres skończy to się zmierzę i sprawdzę czy się ruszyło coś w końcu ;) dzisiaj znalazłam sobie tę kawkę, o której mówiła Cerise, spróbuję jutro na śniadanko :D
trzymajcie się dzielnie Dziewczynki :) pozdrawiam :)
No pieknie pieknie :) Napewno jakies efekty sa:P
4 tygodnie to kupa czasu :)
I moze lepiej nie probuj tej kawki (jaest naprawde uzalezniajaca :lol: )
Ciumki=*
no to teraz mi to mówisz, jak już kupiłam? :P nie bój się, nic mi nie będzie :D no a co do efektów...jakis nie widze za bardzo :(
widze noemcie że jestes pełna zapału :) TAK TRZYNMAĆ !!!!!!!!!!!
ja tam wole skakanke a i pijcie kawke przed cwiczonkami to dużo daje sama zauważam jestem mniej zmeczona ale bardziej spocona :)
to chyba działanie kofeiny a lubicie tańczyć zamiast robic inne ćwiczonka???
ja lubię...czasami nie mogę przestać :D ale to raczej jak sama jestem, na dyskoteki nie chodzę...może zacznę kiedyś... ;) teraz nie mam czasu :D
a co do kawy to właściwie jej nie piję w ogóle, a tę kupiłam bo chciałam spróbować :)
pozdrawiam :)
a ja żadko chodzę na dyskoteki...w tych obcisłych topach to wygladam mało fajnie...
do czasu Wiki, do czasu ;)
a wiecie co...przez tę dietę brzuch mnie nie boli podczas okresu - inaczej bym umierała w łóżku teraz ;)