WRACAJ!!!!!!!!!!!!1
A poniżej obrazek - szczegóły u mnie :D
http://www.wisarts.com/digital/manda...ala008_jpg.jpg
Całuski
***
Grażyna
Wersja do druku
WRACAJ!!!!!!!!!!!!1
A poniżej obrazek - szczegóły u mnie :D
http://www.wisarts.com/digital/manda...ala008_jpg.jpg
Całuski
***
Grażyna
Kaszaniu, a wracaj ze ty juz do nas!
czekamy i czekamy.
Wroc, zaraz ci sie lepiej zrobi, jak zobaczysz tu czekajacy na ciebie twoj fanclub:-))
Buziaczki
http://www.gifs.ch/Sport/gemischtes/images/sport094.gif
Kaszaniu wracaj do nas szybciutko, bo tęsknimy za Tobą..................
Czekamy
Pozdrawiam
buziaczki kochana...:*
A było to tak:
wsiadłam dzisiaj rano do mojego maluszka i chciałam wyjechać z garażu. Już już prawie wyjechałam, ale samochód stoczył mi się do tyłu i zjechał prosto na ścianę ha ha ha ha do tej pory nie mogę w to uwierzyć.
Nie minął tydzień, a ja stuknełam po raz kolejny.
Teraz muszę posprzątać w domu bo od poniedziałku byłam strasznie zajęta rozpaczaniem, a wieczorem wpadnę sobie do Was w gości.
Koniec tego użalania się nad sobą Zaraz idę na rozmowę z "Górą" i będę gorąco i z całych sił dziękowała za to, że nic mi się nie stało.
Madziu to teraz jest nas dwie. Ja jak zaglądam do Ciebie to mam nieomalże 100% pewność, że jakieś buciki sobie kupiłaś, a u mnie na pewno przeczytacie coś o stłuczce albo wypadku samochodowym :D
Kochane dziękuję strasznie strasznie za wsparcie. Chcialam poodpisywać wczoraj, ale rozszlochałam się jak zobaczyłam tyle miłych słów i nie bylam w stanie nic zrobić.
Muszę teraz wziąć się w garść i zacząć normalnie żyć, bo cały ten tydzień to mam wykreślony z życiorysu.
Ale jestem kurka zdolna co?
Kaszaniu moja kochana! No ja wolalabym nie czytac juz o zadnych wypadkach, stluczkach i tym podobnym u ciebie. Jednak buciarstwo jest troszke bezpieczniejszym hobby :wink: :wink:
Kochanie, mam nadzieje, ze maluch jakos to przezyje. Wiesz, jak dostalam prawo jazdy to tez mialam najrozniejsze przygody. Raz wybralam sie w odwiedziny do kolegi..rowniez tak zwanym maluchem..jakies 20km drogi...i wiesz, co mi sie stalo...po drodze zgubilam tylna klape od malucha :wink: Dopiero jak bylam na miejscu, to mnie kolega uswiadomil. Jak wrocilam do domu to ojciec chcial mi leb urwac. Nie wierzyl, ze nie zauwazylam, ze jade bez klapy:-) Jechalismy ta droga chyba 3 razy tam i spowrotem, ale klape bezpowrotnie wcielo...Hehe...
Moze ty lepiej pocwicz z Kaszakiem jeszcze te twoje jazdy:-) bo cos mi sie wydaje, zesmy z podobnej gliny ulepione:-))
Caluje cie z calych sil, ktore jeszcze mi zostaly po 8 godzinach pracy :wink:
http://www.gifs.ch/Fahrzeuge/auto/images/a_auto11.gif
http://www.miau.pl/prywatne/kl/1/9.jpg
KaszAniu kochana, całuję Cię i przytulam:)
masz tu na pociechę jednego Obozia...
a jutro odpoczniesz sobie, a ja Cię wycałuję :D
buziaki wysyłam teraz tylko wirtualne :D
Dużo buziaczków
http://www.foto-przyroda.pl/zdjecia/12939.jpg
jest dobrze
z gratulacjami prosze tutaj :lol:
Witaj Kaszaniu
Coś tu czytam , że wybierasz się dziś na spotkanie forumkowe. Od razu się pochwalę , że ja się jutro spotykam z Haro i Grażynką.
Życzę udanego spotkania i miłego weekendu
Buziaczki