Wątek: znowu pamiętnik

no - udało mi się - przypomniało mi się moje stare hasło
także od dzisiaj jestem sobą sprzed prawie 2 lat
pozdrowionka
c.

Hello
no więc wczoraj było w porządku:
3 kawy z mlekiem - 180 kcal
2 jabłka - 140 kcal
fantazja z orzechami - 180 kcal
mieszanka warzywna z masełkiem i tartą bułką - 300 kcal
razem - 800 kcal
super tylko troszkę przymało
dzisiaj sie poprawię - mam wyjście służbowe niestety z jedzeniem więc na pewno będę musiała coś zjeść ale myślę, że od poniedziałku troszkę zmądrzałam i nie rzucę się jak wygłodniały chart tym bardziej, że po prostu nie czuję głodu
buźka wszystkim, którzy ewentualnie będą czytali
c.

Caroll,

No tak to niestety jest z tym cholernym jojo, ja juz miałam tutaj taki okres, że ważyłam 68, a teraz chorobcia 82,5. Ale się nie dam, do lata zrzuce. Podziwiam Cię, ze tak potrafisz mało zjeść

Buźka

FLEUVE

witam
no więc wczoraj mój jadłospis wyglądał dość skomplikowanie:
3 kawy z mlekiem - 180 kcal
2 jabłka - 140 kcal
jogurt fantazja z orzechami -180 kcal
i na wyjściu :
trochę sałatki z kurczaka, łosoś w sosie koperkowym, surówka,tyci kawałek serniczka i trochę orzeszków solonych, 2 drinki - w sumie oceniam
na około 800-900 kcal co daje sumę około 1300 - 1400 kcal
ale..........
przez bite cztery godziny grałam w kręgle więc na pewno sporo z tego jedzonka w mig spaliłam
dzisiaj co prawda wszystkie moje mięśnie ledwo żyją ale warto było
był to mój debiut kręglowy i powiem Wam strasznie mi się spodobało
muszę sie brać do roboty więc na razie kończę
pa

Kregle sa super. Ja tez to uwielbiam, tylko rzadko chodze bo nie mam za duzo czasu.

Buźka

FLEUVE

hallo w piątek
wczorajsze jedzonko:
2 jabłka - 140 kcal
3 kawy z mlekiem - 180 kcal
jogurt fantazja z truskawkami - 170 kcal
pół kajzerki z masłem - 120 kcal
pół serka pleśniowego turek - 180 kcal
banan - 120 kcal
razem - 910 kcal
ok tylko oczywiście brakuje mi tu warzyw - ale znowu nie miałam czasu na jakieś wymyślanie w domku zawitałam 18.30 i na szybko coś złapałam
moje mięśnie bolą dziś jeszcze bardziej ale ten ból jest nawet przyjemny (ja chyba jakaś chora jestem....)
kończę gdyż praca od rana mnie zasypała
do zobaczenia po weekendzie (mam nadzieję dietowym)
c.

To ja batory, mam nadal Twoją książkę, podaj mi proszę na maila [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] swój adres domowy, to Ci odeślę. Forum się zawaliło, kontakt się urwał, telefon źle zapisałam i zostałam z Twoją książką jak ... (no nie powiem co). MI się jakoś nie udaje zalogować na forum, udaję mi sie tylko na stronę główną. Pozdrówka - batory (mnie jest o 4 kg więcej )

czesc carolll ciekawe czy mnie jeszcze pamietasz??? u mnie odchudzanie zawieszone bo czekam na brzoskwinkę))) nareszcie) wiec dolącze jak sie pojawi na swiecie a bedzie sie z czego odchudzac oj bedzie)
pozdarwiam i mimo wszystko bede zagladac tu do Ciebie

kurcze to pisalam ja kasiull ale cos z logowaniem mi chyba nie wyszlo

Cze Kasiull, gratuluję brzoskwinki (a może będzie brzoskwinek?, no ale w dzisiejszych czasach to ponoć wiadomo zanim się pojawi samodzielnie na swiecie). Ja po kilku próbach już wiem jak sie logować na forum. Nie należy wpisywac swojego nicka i hasła tam gdzie się on o to prosi (czyli po lewej) tylko tam u góry, gdzie jest napisane miedzy innymi "Zaloguj".
Pozdrówka serdeczne - batory