Cześć dziewczyny

Często wchodzę na te forum, czytam jak wspaniale wam idzie, ale nie miałam odwagi założyć własnego wątku.Teraz postanowiłam założyć i spowiadać się wam ze wszystkiego

Od następnego tygodnia zmieniam sposób odżywiania, postaram się mieścic się w 1000 kcal, zrezygnować ze słodyczy (bo to moja zmora) , no i ćwiczyć (choć wiem że bedzie ciężko, jestem strasznym leniem)

Wiem że to głupie zaczynać od następnego tygodnia, ale wiem że w tem weekend nie dam rady dietkować.A tak z początkiem tygodnia.........może się uda wytrwać dłużej.

Obecnie waże 59-58 kg-dokładnie nie wiem
Wzrostu mam 162 cm
Maży mi się 52 kg
Na początek chcę dojść do 55 kg, kolejnym krokiem bedzie 52 kg.

Moim problemem jest duży brzuszek nie cierpie go.Wiem że sama dieta nie wystarczy by się go pozbyć, konieczne sa ćwiczenia.



dziewczyny, jeżeli któras chciałaby przyłączyć się do mnie to bardzo serdecznie zapraszam.Potrzebuję kogoś kto mnie pochwali, skarci za zjedzenie czegos czego nie powinnam .
Mam nadzieję że znajdzie sie jakś dobra duszyczka


Tak więc odezwę się w poniedziałek, gotowa do stoczenia walki...........

Pozdrawiam i trzymam kciuki za was wszystkie