Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 22

Wątek: 1000 kcal czas zacząć !!!

  1. #11
    dodi12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    też życzę Ci powodzenia. Jak naj naj ruchu na świeżym powietrzu przede wszystkim. Fajnie że masz możliwość korzystania z basenu. Niestety moje miasto jest tak "bogate" że najbliższy basen to 25 minut przeciskania się przez miasto samochodem. No a nikt mnie nie zawiezie bo nie mam prawka. Ja tam ćwicze w domciu. Bo samej mi się nie chce nawet na rower iść. Kumpele na wakacjach...
    Zapraszam do mnie:
    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=259854#259854

  2. #12
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie jadę daleko papa...

    I dziś niestety był duży grzeszek...
    Cały dzień minął zgodnei z planem, aż tu nagle wróciła moja mama koło 20 z mnóstwem czereśni. No i się obżarłam oczywiście. W dodatku tak późno! No, ale czereśni nieogłam sobei odmówić, bo gdybym ioch teraz nei zjadła to już raczej chyba dopiero a rok.

    A jutro... WYJEŻDŻAM SOBIE NA TYDZIEŃ NAD JEZIORKO Z KUMPELAMI Fajnie,ale szkoda, że bez mojego misia. Ale to dobrze dla mojej dietki, bo z nim to odchudzać się nei da, co chwilę coś wżera i mi mówi, że mi sprawi lanie jak tylko zobaczy, że moje ciałko się zmieni.. Kłamczuszek mały...

    Więc opuszczam Was na tydzień, kalorie nei wiem jak, chyba tak na oko będę liczyła. Oby moja dietka ten tydzień przetrwała...

    Całuski dla Was wszystkich

  3. #13
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie :-)

    milagro poczytałam pierwszy pamiętnik, heh zmobilizował mnie, okazuje się, że to może i nie będzie takie trudne..
    dodi12 ja jakoś nie potrafię się zmobilizować w domu do ćwiczeń, a jak pójdę (ee neiprawda... PODJADę autem) na basen i już zapłace to nei pozostaje mi nic innego jak przze godzinkę pływać ; no a w domciu by się skończyło po 15min znając mnie... Pozdrawiam i życzę powodzenia.

  4. #14
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie come back

    Wróciłam z 5dniowego wypadu, fajniutko było, ale dietki nie dało się utrzymać. Może nei mieściłam się w trych 1000 kcal, ale też się nei obżerałam. Tylko w 1 dzień jadłam masło i normalny chleb. Na obiadku tylko ryż czy makaron z sosem, także jestem ogólnie zadowolona.
    A teraz znów w domciu i od jutra znów muszę się pilnować... ehh
    PZDR

  5. #15
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    Wczoraj nei było dietki, ale był basenik. A dziś wracam do liczenia kcal.
    Śniadanko wzorowe:
    2vasy z łososiem wędzonym i sałatą
    180kcal

    Drugie (będzie za godzinkę)
    jabłko
    50kcal

  6. #16
    zielonooka00 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nioo dasz rade hehe Ale napisalas ze wage masz oka ale niepodoba Ci sie Twoje cialo czy cos takiego , to nie lepiej wziasc sie za te cwiczenia? Zamiast diety?:P dobrze ze chodzisz na basen

  7. #17
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    Bardzo ciężko mi się zmobilizować do ćwiczeń, a dieta jak wyjdzie to wyjdzie. Ogólnie chodzi mi o zmianę nawyków żywieniowych i nie obżeranie się. Zwykle jadłam byle co i nieraz o wiele za dużo, lubiłam też jadać późnym wieczorem i potem rano nei miałam możliwości zjeść śnaidania. Więc zdrowo nei było. Niestety do ćwiczeń ciężko mi się zmusić, wolę robić coś w grupie czy choćby na basenie.
    Zamierzam troszkę podietkowac, a potem po prostu zdrowo żyć. Nie odmawiając sobie, ale i też nei przesadzając.
    Pozdrawiam zielonooka00.

  8. #18
    zielonooka00 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no mnie tez zabardzo cwiczyc sie nie chce, ostatnio bylam na rolkach 3h... [dwa dni z rzedu] a teraz znudzilo mi sie to jezdzenie i w ogole pogoda jakas taka yhm... tez wolalabym w grupie cos porobic no ale odemnie malo osob sie odchudza:P Ja tez kiedys jadlam co popadnie , w jeden dzien moglam zjesc cala tabliczke czekolady i cala duza paczke chipsow razem z obiadem sniadaniem i batonikami.. masakra ale teraz sie ograniczam...=] jak chce mi sie jesc to pije wode niegazowaną)

  9. #19
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    Ja jedynie mam kumpele, które chętnie pójdą na basen, ale coś więcej też nei mam z kim. Bieganie, rowerek czy cosik. A mój facet to dopiero leniwiec.
    Woda... tak, to podstawa, właśnei stoi pzrede mną szklanka niegazowanej aqua.
    Pozdrawiam i trzymaj się, widze, że podobnie jak ja dopiero 1kg... Ale będzie coraz mniej!

  10. #20
    zielonooka00 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja wlasnie wrocilam z rolek hehe;P ale krotko bylam tak okolo godzinki moze mniej:P bo mi sie znudzily juz one hehe:P nie no na basen nawet mam z kim chodzic;P ale nie teraz... blee byc kobieta byc kobieta:P:P No przedemna tez stoi woda :P:P "kropla beskidu' hehe:P

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •