Monika, czy Ty nie mialas isc do nauki? :D
Ewka - juz puszczam maila na priva.
Maggy - córy masz piekne! :)
Wersja do druku
Monika, czy Ty nie mialas isc do nauki? :D
Ewka - juz puszczam maila na priva.
Maggy - córy masz piekne! :)
http://www.e-foto.pl/users/k20051014...d_PIC00050.JPG
I wiecej narazie nie ma :wink: :wink: :wink:
teraz wiecie jak wygladam i ja czekam na was!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
dobra, dobra już się pouczyłam. Teraz się zbieram pojechać pouczyć dzieci i weekend. WIeczorkiem (a może kole piątej) wpadnę się podsumować.
Jak juz sobie pójdziecie z pracy to trzymajcie kciuki za mnie i jutro (35 urodziny Andrzjeka). Oj, będzie się działo..... oby w miarę dietetycznie. Nie obiecuję na jutro tysiąca, ale za to na basen jutro lecę a dziś odbieram namiociki ( :lol: :wink: ) żeby móc już dziś pobiegać.......
Gosia, coś Ty się tak rozszalała z tymi zdjęciami. Rany, ja tyle nie mam :wink: :?: :wink:
Bo w koncu znalazlam sposob ( dzieki Basce naturalnie :lol: :lol: :lol: ) jak wklejac wlasne zdjecia na forum :wink: :wink: :wink:
Bo ja do wysylania mailem to jak moj malzonek do naprawiania czegos w domu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: By trawalo rok zanim bym cos wyslala :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kochane,
dziekuje za slowa otuchy!!!!!!! :D
Jest mi troche lepiej (ze soba) i wstapila we mnie nadzieja
Nusia - masz racje, zaczne od dzisiaj!!!
Maggy, dziewczyny - dziekuje strasznie za wsparcie :D :D :D
Sekretareczko - TAK, TAK, TAK!!!!!! Obiecuje !!!1 Mam nadzieje ze taka publiczna konkretna obietnica powstrzyma mnie od kolejnej wpadki!
Zwlaszcza ze ze 2 tygodnie temu, zachecona Waszymi recenzjami zakupilam przez internet chyba z 8 kosmetykow Eveline :D i w zwiazku z "zarzuceniem" diety nie smarowalam sie w ogole tymi specyfikami. Wiec ich widok jeszcze bardziej wpedzal mnie w depresje!
Dzisiaj wiec do konca dnia nie zgrzesze zadnym niedozwolonym jedzonkiem a wieczorkiem wybrobuje wszystko co kupilam!!!
Jeszcze raz dziekuje :D
Aneta
PS. Maggy, jako ze ja dolaczylam pozno do Waszego watku i nie mialam kiedy przeczytac wszystkiego to wybacz ze zadam Ci pytanie skad takie "zagraniczne" imiona Twoich cudnych coreczek? Mieszkasz zagranica?
Wyrywam cos w domciu porobic, czas ucieka i za niedlugo do pracy trzeba isc, bleeeeeeeeeeeeeeeeeeee :lol: :lol: :lol: :lol:
Tak Anetko kochana, podobnie jak nasza zguba Kaska LaLOba ( KAAAAAAAAAAAASSSSSSSSSIAAAAAAAAAA WRACAJ !!!!!!)
Ja mieszkam od 16 lat w Hamburgu i czasem jest mi smutno, ze nie moge sobie tak z wami podyskutowac na temat jak Eveline, "trocinki" itp. ale wazne jest to , ze sie wszystkie bardzo lubimy i jest nam wszystkim ze soba dobrze, co nie ??? :wink: :wink: :wink: ( w razie bledow ortograficznych i gramatycznych sorry z gory, ale sie staram :wink: :wink: )
Ale o Kaske to sie zaczynam naprawde martwic, matko , mam nadzieje , ze jej sie nic zlego nie przytrafilo :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Kasi. to już nie ma któryś dzień z rzędu, może jej padł komputer, tak jak mnie ostatnio :?: :?: :?:
Aneta, uważaj, przy uzywaniu Eveline jest duze uczucie chłodu. Latem fajne uczucie, a poza tym zapach odstraszał komarki ale teraz, gdy na dworze jest zimno uważaj. :wink:
wieczorkiem od razu pod kołderkę ale rano :?: :?: :?: sama się nad tym zastanawiałam, jak się wymazać i nie zmarznąć :lol: :?: :?: :?: ...
A Baśka to dopiero zrobi się dzisiaj na bóstwo :lol:
A na obiadek zrobilam sobie rybkę po grecku. Wyżerka niesamowita i w dodatku malutko kalorii :lol:
No nasza Basienka, lada chwila powinna sie pokazac nam tutaj :lol: :lol: :lol: :lol: dlatego musze sie wziasc w garsc i ruszyc do roboty bo jak nas Baska tu rozkreci to sie od kompa nie oderwe :lol: :lol: :lol: :lol:
narkotyk moj :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Gosiek, a Ty na którą pędzisz do pracy :?: :?:
Jej znów nie ma, a ja muszę kibelek zaliczyć :oops:
Ja Ci pampersy kupie :lol: :lol: :lol: :lol: http://www.gifart.de/gif234/wc/00009905.gif
A do pracy na 16.30 :P :P :P
Gosiek, to Ty jeszcze masz siedzenia a siedzenia w domciu :lol: :lol: :lol:
A czy wiesz, że tą rybkę greczynkę robiłam z Twojego przepisu i wyszła pychotka.Tzn próbowałam marchewkę jak przyprawiałam...ale już to czuję :P :P :P
Ja dzisiaj kuraka robie w warzywkach jakie tylko znajde w domciu , ale moze taka rybulke zrobie jutro na obiadek, bo moje dzieciaczki odbieramy jutro ok.17 i by sie super skladalo, poniewaz dziewczyny nie przepadaja za rybkami ( twierdza, ze rybki w wodzie maja plywac a nie u nas brzuszku :lol: :lol: :lol: :lol: ) a mezulek juz teskni za rybulka !!!!!!!! to obiadek na jutro jak znalazl :wink: :wink: :wink:
Dorotko poproszę o chudy przepis na rybę po grecku
A do reszty dziewczyn - proszę założyć suwaczki. jakaś kontrola musi być
U mnie z kolei ja i dzieciaki lubią te z płetwami, a mój chłopina niestety nienawidzi. Nawet w Wigilię do dziuba nie weźmie :wink:
Dorotka, co ty dzisiaj przeslalas na maila??? :? :? ja nic od Ciebie nie dostalam :( :(
A dostałaś pustą wiadomość, czy w ogóle nic nie dostałaś? Bo jakby co, to puszczam jeszcze raz :wink:
Ewuś, już ci posyłam rybeczkę :lol:
Ewuś, już poleciało. Miłego rybkowania :lol: w razie czego pisz i się pytaj :wink:
Nic nie dostalam, zadnego maila od Ciebie :( :( :(
Gosia, faktycznie mój mail do Ciebie wrócił do mnie, moze masz pełną skrzynkę :?: puściłam jeszcze raz. A w razie czego , dodatkowo na tlen :wink:
Dziewczyny , zaraz zaczyna się weekend :lol: :lol: :lol: Ty Gosiu, niestety musisz jeszcze kilka godzinek poczekać. :wink: ale czuję, że będzie on dla wszystkich dietkowy, bo każda z nas podniosła rzuconą rękawicę :lol: I wygramy :!: :!: :!: Zobaczycie :wink:
tak dziewczyny wygramy.
ja się żegnam i życzę dietkowego udanego wekendu
mam nadzieję, że w poniedziałek zobaczę wasze zdjęcia pa
Dorka dzięki za rybkę
Dorotka - ja tez nie dostalam maila od Ciebie. a jak bedziesz wysylac, to please dodaj salatke z tunczyka i rybke po grecku w wersji light :)
a w ogole to ja sie troche boje o jutro, bo...ide na wesele. ale trudno, jak przegne, to po prostu bede wiecej tanczyc.
a suwak zaloze w poniedzialek, dobra Ewka? :)
No wróciłam zrobiona ma bóstwo :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no ale jaja były :roll: ja z mokrą głową i z farbami i prądu brakło już chciałam być zła i dzwonić po męza ,żeby po mnie przyjechał :twisted: i prąd wrócił bo inaczej by mnie czekała wędrówka do domu z mokra głową ale wszystko ok :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
no Anetka witaj wsród nas znowu :wink: :D :D :D :D
Maggusia ja wczoraj wieczorem do Ciebie maila puszczałam też wrócił jak chcesz to Ci podeślę opis tego co przyszło :wink:
dobra a teraz poczytam Was na spokojnie z kawką w ręcę i z bajzlem w domu ale bajzelem zajmę się później :wink: :lol:
Ja tez sie z Wami bede zegnac i mam taka cicha nadzieje, ze bede wieczorem ( moze uciekne szybciej z pracy :wink: :wink: :wink: )
Basiu, skarbie, przeslej mi jeszcze raz tego maila, skrzynka oprozniona, slowo honoru :lol: :lol: :lol:
hmm...jakos wszystko co pisze pozostaje bez echa... to chyba juz przestane...
Małgoś sorki ale puszczałam Ci ryby na obiadek i kolację :lol: :lol: :lol: W razie czego : pytaj 8)
Małgoś, teraz Ci puszczęna skrzynkę to, co nie dotarło 8) 8) 8)
powysyłałam wszystko,
teraz czekam na odzew, czy dotarło :?: :lol:
Kurcze kombinuję z aparatem pokazuje błąd jakiś kod 10 i normalnie zaraz kogoś kopnę chciałam zdjęcie wstawić i nie mogę :evil: nawet nie poczytałam jeszcze dokładnie co napisałyście ale obiecuję się poprawić :wink: :lol:
przepisy dotarly. dziekuje.
do poniedzialku
Ewa to jest mój mały facet nie pożyczony od nikogo :wink: :lol: :lol:
a to moja Trusia
http://foto.onet.pl/upload/12/57/_541752_n.jpg
a to mój mały facet z kotem :wink: :lol: :lol: :lol:
http://foto.onet.pl/upload/29/31/_541760_n.jpg
wczoraj był nasz mniejszy pies a teraz ten większy :wink: :lol: :lol:
http://foto.onet.pl/upload/6/89/_541761_n.jpg
ale mam zabawę :wink: :lol: :lol: :lol:
a to ja jakieś dwa lata temu :roll: jak zwykle gadam :wink:
http://foto.onet.pl/upload/15/59/_542565_n.jpg
Naprodukowałam ,ze aż strach nie najlepszej jakości to zdjęcia ale niestety to jest jedno z niewielu co mam bo tak gdzie słonie na zdjęciu (czyt.ja) niestety ulegały dziwnemu zniszczeniu :wink: ale jak tylko się uporam z tym durnowatym sterownikiem do aparatu to tu wcisnę aktualne zdjęcie i już :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dostało dziecko (czyli ja ) zabawkę do ręki i teraz nie odpusci
jeszcze mój facet mały
http://foto.onet.pl/upload/39/70/_541764_n.jpg
w tym roku nad stawem
a ja dalej nie umieeeeeeeeeeeeem wkleeeeeeeeeeejaaaaaaaaaaaać :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: