-
Asia NARESZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
juz Cie mialam przez Interpol szukac! a ja potrafie szukac. co prawda nie zawsze skutecznie, ale... ;)
wracaj do nas to nam imoze zapal wroci do dietkowania :)
a teraz donosze, ze wczoraj sie spotkalismy z Monika i Rodzynkiem vel Jędrusiem :) i z moim Lubym :) w moim odczuciu bylo super, tylko krotko :( i nawet nie bardzo nagrzeszylismy. toz winko na czerwone kriwnki trzeba pic. to co prawa bylo chyba na rozowe krwinki ale co tam :) i mam nadzieje, ze nastepnym razem uda nam sie na dluzej spotkac, i juz sie nie moge doczekac! :)
a jak tam ustalanie zboczonego srodka? :D
pozdrawiam
aha - waga u Tesciow jest wspaniala! :) ale dzis nagrzeszylam (co ja poradze, ze na stole byly takie pysznosci?) i troche jutro sie boje wejsc na wage. wiec moze nie wejde? w koncu Basia mowila, ze sprezyna sie naciagnie i bedzie pokazywala glupoty.... 8)
-
witam poniedziałkowo i przede wszystkim wrzucam nas na pierwszą stronę, bo się nie znajdziemy :lol:
-
I ja dzien dobry mowie!
Od jutra wreszcie zaczne systematycznie i naprawde dietkowac.To co ostatnio wyrabiam jest dalekie od tego,bardzo dalekie...
Jedynym plusem jest to,ze nie siedze na d...sku,tylko duzo,duzo sie poruszam.Z moim gosciem oczywiscie.
Pozdrawiam i do jutra. :D
-
No Kasia, u ciebie( czy jest gośc czy też go nie ma ) jest zawsze dużo ruchu. Aż Ci zazdroszczę tego zapału :lol:
-
Dzien doberek :lol: :lol: :lol:
Zaraz jako pierwsze ....................
Basienko nasza wracaj szybciutko do zdrowia, kuruj sie kochana, kuruj , daj sie od meza wypielegnowac bys szybko na nogi wstac mogla :wink: :wink: :wink:
http://www.bizz.pl/kartki/nowe/image...pozytyw202.jpg
Ja tez witam poniedzialkowo, jakos lubie te poniedzialki :lol: :lol: :lol: bo i z dieta w tygodniu latwiej :wink: :wink: :wink:
Oj Malgosiek , to duzo nie pofajrowalyscie sobie :? :? ale wazne jest , ze sie widzialyscie i co????? Monika , super dziewczyna, co nie??? Jasne, ze super , moje dziewczyny to stale sie pytaja , kiedy ciocia przyjdzie do nas :D :D :D
-
a teraz spadam, tak moze ca. za 2 godz bede spowrotem , katy oblece w domciu i potem luzik bede miala to sobie powspominamy weekend :wink: :wink: :wink: jaki to on paskudny pod wzgledem diety byl :wink: :wink: :wink: a byl :lol: :lol: :lol: ale na ten temat to potem ( moze)
-
a ja temat weekendu puszczam w niepamięć :lol: :wink:
-
hej poniedzialkowo! :)
pewnie, ze Monika super, Andrzej tez - przeciez pisalam :)
a ja weekend tylko troche grzeszny. spoko, moze byc :)
-
Ja tez najchetniej bym ominela temat weekend, ale powiem tylko jedno :shock: :shock: :shock: dla kopa w d.........sko weszlam dzis na wage i................. powinnam przesunac suwak w lewo i to o 2 kilo :shock: :shock: te 0,2 dkg to historia , ale nie zmeiniam suwaka, za chiny NIE , teraz mam powod , by wziasc sie porzadnie w garsc i do piatku musi byc to co jest aktualnie na suwaku , bo wiosna juz niedlugo zapuka nam do drzwi a ja sie ze wstydu spale , ze jeszcze na zimowych oponach jezdze :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Moj cel na ten tydzien: do piatku musi byc 63 a potem pomalutku z gorki :wink: :wink: :wink:
-
oj Maggunia, nie jesteś sama. Myślę, że nasze organizmy czekają już na dawkę świeżych owoców i warzyw :lol: