-
Wiesz co Dorka tak sobie pomyslałam,że jak by tak małą inowację zrobić i z kapustą kiszoną sobie zafundować :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ciekawe jaki by to efekt dało :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
To jest POMYSŁ :lol: :lol: :lol: Z kapuchą pójdzie gładziusieńko :lol: Efekt murowany :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ona: - Kochanie, koledzy z biura powiedzieli, że mam bardzo zgrabne nogi.
On: - Naprawdę? A nie wspomnieli nic o wielkiej dupie?
Ona: - Nie, o Tobie nie rozmawialiśmy
-
- Słyszałam, że rozwiodłaś się z mężem.
-Tak, mieliśmy ciągłe nieporozumienia na tle religijnym.
-O co chodziło?
-Uważał, że jest Bogiem
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kiedy mężczyzna jest wart 2 zł.?
Gdy w supermarkecie pcha wózek na zakupy
:lol: :lol: :lol: :idea: :idea:
-
Dorotka, wyczytalam tcos na niemieckiej stronie o trocinkac :!: :!:
Powinno sie je spozywac, 1 do 3 x dziennie , od 1 do 3 lyzek :wink: :wink: :lol: :lol: i mozna je nie tylko z jogurtem la e i z woda ( fuuuuuuuj) , mlekiem ( bleeeeeeee) ale i do salatek , lub zamiast tartej bulki do kotletow mielonych uzywac :wink: :wink: :wink: i koniecznie 1,5 - 2,5 l plynow, rozlozonych na caly dzien :wink: :wink: :wink: milej wizyty na klopku zycze :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
-
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Para zakochanych spaceruje po parku:
- Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię..
- To znaczy?
- Hmm... a może przytul jak Abelard swą Heloizę..
- a to jak?
- Jak?! Srak!! Czytałeś coś w ogóle?
- Tak, Naszą Szkapę. Ugryźć cię w dupę?
-
czyli to jest tak Maggunia, że tobie styknie te 3 łyżki, a ja muszę jeść 3x dziennie po 3 łyżki, żeby mieć takie same efekty co i Ty :lol: :lol:
Tyle tylko wyjdzie na to, że do 1000 kalorii dobiję tylko na trocinach :? i to tylko po to , żeby sobie posiedziec troszkę na kibelku :lol: :lol: :lol: A gdzie inne papu :?: :?: :?: :lol: :lol:
-
Kilkuosobowa libacja na wsi. Pijana Krycha mówi do męża, Zdzicha:
- Zdzichu , kurna, ja chcę komórkę. Wszyscy mają, ja też chcę.
- Daj mi spokój stara, pij.
- Zdzichu, komórkę chcę!
- Dobra, dobra, pij.
Gdy Krycha zasnęła, Zdzisiek wyszedł na podwórko, wziął kilka desek i gwoździ i pozbijał z nich komórkę. Zaraz potem położył się spać, chociaż kumple dalej pili. Po godzinie kumple wyszli na podwórko i zobaczyli komórkę. Jeden z nich wyjął spraya i dla draki namazał na drzwiach komórki: "Krycha to k…a".
Rano wstaje Zdzisiek na strasznym kacu, wychodzi na podwórko, czyta napis: " Krycha to..." i woła:
- Krycha, wstawaj! Sms przyszedł!
-
Dorcia, moze u mnie ruszylo tylko daltego, ze ja takich jeszcze wcale nie mialam, tylko te smieszne granulowane ze sliwkami , te dopiero pierwszy raz "lykam" :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: przed chwilka wchlonelam wlanie , jogurt z nimi i zobaczymy, czy tak samo jak wczoraj bedzie narada z kibelkiem za godzine :wink: :wink: :wink:
-
Dorka ale tam wcześniej w tych artykułach własnie pisało ,ze trociny się nie wchłaniaja tylko przelatują przez jelita i nie wchłania nasz organizm kalorii a jak to jest na serio to ja sama nie wiem :roll:
-
Ooooo, Krycha miała chyba najnowszy model nokii :lol: :lol: :lol:
Maggunia, to życzę sukcesów :lol: :lol: :lol: trzymaj papier toaletowy w zanadrzu 8) :wink: